Gość chrumrich Napisano Wrzesień 28, 2008 poznałem super ładną dziewczynę tydzień temu,ona dziś do mnie przyszła,że niby "po płyte".Nagle bez słowa zaczęła się rozbierać mówiąc przy tym,że ma taką chcicę,że nawet psu by dała.Wybzyckałem ją,było super ale dręczą mnie 2 myśli: 1.czy nie zajdzie (mówiła że wzięła tabsy antykoncepcyjne,ale robiliśmy to bez gumy i nie wiem czy jej wierzyć) 2.czy ona widzi we mnie coś więcej niż tylko zaganiacza w swojej myszce? Kurde,w sumie to chcę z nią być.Co robić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach