Nie wiem czy dobrze postapilam..

wiec tak, poznalam bardzo fajnego chlopaka i mi sie zaczal podobac.. chcialam na rozne sposoby zwrocic uwage na siebie..i teraz wyszlo tak, ze spotykalismy sie i tak powoli czulam jakby ten czar minal, ze juz nie chce.. i wyszlo z tego ze jestemy razem.. gryze sie w srodku bo nie wiem czy dobrze postapilam. przeicezz tak mi si epodobal! moze po pewnym czasie to wroci..? jak myslicie? co byscie zrobily w takiej sytuacji?

A czemu ci sie przestal podobac? Zmienil sie? Nie okazal sie taki jak go sobie wyobrazalas?

Jak juz zrobisz koope daj znac :)

sz w niedziele o 6 rano na forum? :O idz spac! normalni ludzie spia!

nie zmienil sie.. jest taki sam.. na poczatku bardzo mi sie podobal.. a teraz sama nie iwem.. dac mu szanse? nara podszywie

Mialam nadzieje ze mnie porzednie bzyknie ale sie okazalo ze nic z tego :(

Pozatym namawial mnie zebym wziela do ust a ja nie chcialam :( bo biore tylko od wujka