Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość za gorami za lasami

Po 2 miesiacach chcialam uslyszec czy mu zalezy ....

Polecane posty

Gość olalo
ja spotykam sie miesiac ze swoim chlopakiem i to najgorszy miesiac zwiazku jaki kiedykolwiek mialam, nie jestesmy dziecmi ale dwojka doroslych ludzi, pragancych stabilizacji a nie chodzeniu za raczke przy ksiezycu i opowiadac o wielkiej milosci. ale do cholery byc z kims nawet miesiac i zastanawiac sie codziennie czy mu zalezy czy nie czy jest szczesliwy czy tez jest dla seksu, meczy i to strasznie! czas nie o wszystkim swiadczy , jesli komus zalezy i to wie, nie powinien czuc dystansu zeby to wyznac, chajtac mu sie nie kaze, ale chce wiedziec ze jestem mu potzrebna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za gorami za lasami
Lena tylko nielicznym dane jest to zrozumiec;) skad mialas podejrzenia ze nie do kocna mu zalezy jak powinno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalo
kiedy mialam 16 lat moglam czekac na kazdego smsa czy słowo ale jestem juz starsza i chce stabilnosci i pewnosci w zwiazku jesli dla niego to nic powaznego to chyba szkoda mojego czasu... niestety nie widze tego ze jestem mu potzrebna, siedzi w domu a do mnie nie przyjezdza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za gorami za lasami --> skad wiedzialam?... hmm... tak jak napisała olalo, nie czułam, że jestem mu potrzebna. Nie czulam, ze chce mnie poznawac jako czlowieka, ze chce rozwijac nasza znajomosc. Poza tym zblizal sie do mnie po czym oddalal, to tez wzbudzalo moje watpliwosci. Generalnie chyba za duzo sobie na poczatku zalozyl a pozniej okazalo sie, ze nie bedzie w stanie tego zrealizowac. Ogolnie mowiac trudny przyoadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×