Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niedługo mężatka rocznik 83

o tym dlaczego się lubimy bzykać

Polecane posty

Gość Niedługo mężatka rocznik 83

Jestem już trochę doświadczona w temacie, bo od ponad 2 lat uprawiam sex. Jak tak się zastanowię, to właściwie wiem czemu tak wszystkich ciągnie do tego. Facet jak samiec chce chwycić partnerkę za uda, chce żeby się mu poddała, żeby mu pozwoliła na włożenie prącia do pochwy, żeby się dawała nabijać wg jego ruchów. To podnieca Panów a co z Paniami ?? Kobiety chcą się oddawać...albo chcą "poczućw sobie coś twardego" co ociera o scianki ich pochwy... Cała gra to też wyobraźnia i fantazjowanie o poddaniu się i o władzy nad kimś w danej chwili... Generalnie rzadko się kochamy z ''romantyzmu, z miłośći". Częściej zaspakajamy swoje rządze i fantazje. A Wam jak się wydaje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż za głębokie
....hmmmm...przemyślenia..... :O Kto ma głębsze? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiak mały ...
no nie wiem ja tam kocham sie tylko z facetem do ktorego cos czuje.nigdy nie uprawiałam seksu z faecetm który jest dla mnie obojetny..może to nie ten jedyny ..skoro tego nie czujesz..jak cąła płoniesz ..i wcale to nie on czesto wykonuje to co chce to ja zazwyczaj ustałam co bedizemy robic .. no ale czasem taka silna meska reka kóra mnie ustawia do takiej pozy jaka on chce tez fajna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _________/_______
a ja myślę że dla orgazmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w.w.w.
seks to żądza. milosc ma do seksu tyle ze gwarantuje wierność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezośna dziewoooocha
zerwałam kontakt z kimś,kogo kocham...on jest zajęty i nie chciałam ,żeby przeze mnie rozwalił sobie życie...dzieli nas spora odległość...nie pytajcie co bym mu zrobiła,gdybym miała okazję spotkać się z nim :P napewno szybko,gwałtownie,od razu,zwierzęco...echhh nie będę już o nim myśleć bo zwariuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedługo mężatka rocznik 83
w.w.w racje masz ! Ja mam stałego partnera od dwóch lat. to mój 3 facet, ale już na zawsze, pobieramy się nie długo. Wiecie co mi powiedział ostatnio ??? ...że gdybym nie była taka dobra, ładna itp i taka cudowna w łóżku to pewnie by ze mną nie był, bo On miał już ładne kobiety, ale z żadną tego nie miał co ma teraz.... Myślę że rządza przede wszystkim a dopiero potem miłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję
niedługo meżatka - i to Ci wystarcza?? że jest z Toba, bo jestes ładna?? za kilka, kilkanaście lat pojawia się zmarszczki, pierwsze siwe włosy, obwisłe piersi po karmieniu dziecka... i co wtedy?? gratuluje odwagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo sex, a zwlaszcza orgazm, jest jedna z najwiekszych przyjemnosci zyciowych, pewnie dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedługo mężatka rocznik 83
Ja zawsze będe ładna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a no to co innego
ładna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likto
ja tez myslalam ze zawsze bede ladna To niestety tylko zludzenie Predzej czy pozniej bedzie sie ogladal za mlodszymi i ladniejszymi Takie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurwa..jak to czytam,to zaluje,ze jestem z tego samego rocznika...bo ta panna ma cos nie teges z beretem...jak facet wybiera,bo moze dobrze podupac,to sytuacja moze sie zmienic za 5 lat,jak namietnosc opadnie...zal...ja tez mam facweta juz 2 lata,mieszkamy od roku,ale nadal nie uwazam,zebym znala ta osobe na tyle dobrze,zeby podejowac tak wazne,zyciowe decyzje jak slub...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra ok,ale jak dziewczyna mysli,ze pornolskim sexem zatrzyma meza,to cos z nia nie tak...koles,ktory jest z kobieta,bo sie dobrze pieprzy nie ma prawa zyskac statusu meza...maz to ktos,kto nas kocha za nasz charakter,poswiecenie,chce stworzyc rodzine,cieplo,a nie na przeproszeniem jebac nas w dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×