Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie rozumiem tych problemow

Jaka jest roznica w seksie z osoba ktora sie kocha a

Polecane posty

Gość nie rozumiem tych problemow

ktorej sie nie kocha? boe nie rozumiem problemu. Seks to seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dla faceta roznicy nie ma...ja mialam takie cudowne szczescie,ze jak juz mialam stosunek z kolesiem ktorego nie kocham,to albo byl egoista...albo staral sie,ale nie znal mojego ciala. jak ktos cie kocha,to chce,zseby ci bylo dobrze,szuka czulych punktow,nie spieszy sie:) mam komfort psychiczny,czulosc itd...roznica jest ogromna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruiny
roznica jest taka ze nei kazdy by to zrobil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezośna dziewoooocha
seks bez uczucia-po pewnym czasie możesz czuć obrzydzenie do siebie samej,jakkolwiek by było przyjemnie... seks z miłości-może wiele rzeczy się nie udać,ale to nieważne,i tak czujesz się cudownie i najchętniej nie wychodziłabyś z łóżka...seks z miłości jest o tyle cudowny,że oddajesz się osobie,którą kochasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddd
A ja sie przespalam, nawet moj 1 raz byl z takim gosciem. beznadziejne podejscie ze kochac i sie oddac to rezba temu wyjatkowemu...a potem ja sie nagle okaze ze to nie ten ...no zale i pretensje ze taaaak bardzo sie "poswiecila" i "czekala" a on ja w dupe kopnal ... nie ma co przywiazywac takiej wagi do seksu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nigdy bym sie nie przespała z osoba ktorej bym nie kochała" 20 lat to wiek w ktorym ma sie tendencje do kategorycznych stwierdzeń :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest zasadnicza różnica, dla faceta też Akurat wiem co mówię bo zanim się pokochalismy z obecnym partnerem spotykalismy sie tylko na seks I zupełnie inaczej on wyglądał wtedy a inaczej teraz, teraz jest czulszy, po nie odwracamy sie plecami albo nie ubieramy jest róznica i już :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedługo mężatka rocznik 83
Wiem o co Wam chodzi. O to że wmawiacie sobie, że trzeba popróbować z innymi zanim z kimś się pobierzesz i dokonasz wyboru życiowego. Oki rozumiem, ale powiedzcie mi co z ludzmi w związkach, którzy chcą próbować dla samych swoich podniet mając w d.u.p.i.e to, że ranią bliskich ??!!?? A co z dziweczynami 20- 25 lat studentkami, które w dużych i mniejszych miastach żyją ze sponsoringu, bo są do dyspozycji 3, 4 razy w tygodniu ???? Można to tolerować i nie mieć wyrzutów sumienia ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forum powstalo w 2003
Mozna miec swietny seks z kims kogo sie nie kocha i beznadziejny z kims, kogo sie bardzo kocha. Dobry seks jest wtedy jak sie zgraja ciala, podczas bzykania nie mysli sie o milosci tylko o orgazmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedługo mężatka rocznik 83
Myślę, że niektórzy nie dorośli do tego tematu...choć już teraz bardzo tłumaczą się jakie to cudowne zrobić coś w życiu podłego i się zeszmacić... tak moi drodzy robią psy-zwierzęta. Człowiek ma i wolną wolę i rozum i sumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem tych problemow
lubię robić kupę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem tych problemow
ale ja ptam, dlaczego nie uprawialibyscie seksu z osoba , ktorej nie kochacie? seks ma sprawiac przjemnosc, wcale nie oznacza szybki numerek i czesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezośna dziewoooocha
nie wiem jak one oddzielają te kwestie,jestem w stanie zrozumieć seks ze zwykłej pasji,chwili,momentu-później jednak pozostaje niesmak...ktoś tu mądrze napisał,że jak się kogoś kocha,inaczej to wygląda...można się poznawać,znaleźć każdy czuły punkt,nie spieszyć się i nawet jeśli coś nie wyjdzie,próbuje się zrobić wszystko,żeby było idealnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
["Nigdy bym sie nie przespała z osoba ktorej bym nie kochała" 20 lat to wiek w ktorym ma sie tendencje do kategorycznych stwierdzeń "] To jest niezle :D:D:D osobiscie sie na ten temat nie wypowiadam,albo powiem inaczej: poszlam do lozka z kolesiem,ktorego wydawalo mi sie,ze go kocham i dotad bym uwazala ze bylo super gdy nie to,ze doszlo do mnie ze raczej juz go nie kocham i teraz to ten seks wydaje mi sie taki nijaki :P a innych nie mialam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forum powstalo w 2003
Niestety zycie nie jest czarno-biale i nie pisze takich scenariuszy: Byla piekna i cnotliwa, w najmniej spodziewanym momencie spotkala jego - szlachetnego i pieknego, ktory zupelnie stracil dla niej glowe i od tej pory on nie spojrzal juz na zadna kobiete. On bardzo ja kochal i szanowal za to, ze czekala z seksem na prawdziwa milosc, dzieki temu mieli najcudowniejszy seks na swiecie i przez nastepne 50 lat bzykali sie w namaszczeniu i nie wyobrazali sobie tego robic z nikim innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
o ludzie co za sranie w banie babka spotka jakiegos mena co jej sie podoba - podjara sie bo przystojny - zacznie sobie do tego dorabiac jakas ideologie i uczuc sie doszukiwac a facet poprostu mysli ze wyrwal fajan laske co lubi sie podymac i potem ja zostawia.... a gdzies tam jakis facet co by ta sama dziewczyne na rekach nosil ale on juz nie jest dla kobity dosc atrakcyjny z drugiej strony tez tak jest... facet sadzi ze to jakies love biega za taka itp a potem wychodzi ze chodzilo jej o kase albo o to ze akurat nikogo innego nie bylo takie jakies prawdziwe zakochanie z obu stron to moze byc raz w zyciu a i tak nie zawsze... a taka opcja ze nikt nigdy nikogo nie mial i za pierwszym razem spotyka ta wlasciwa to juz wogole jak trafic w totolotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss Pigi
Ja obecnie sie spotykam z kolegą, z którym łączy nas nie tylko seks ale również przyjaźń. Dzwonimy do siebie, rozmawiamy normalnie, doradzamy sie w sprawach prywatnych itp. On jest moim pierwszym facetem. W łóżku wcale nie jest tak, ze "po" sie do siebie odwracamy plecami albo ubieramy i wychodzimy. Przytulamy sie, całujemy i rozmawiamy normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez odbioru
" Mozna miec swietny seks z kims kogo sie nie kocha i beznadziejny z kims, kogo sie bardzo kocha. Dobry seks jest wtedy jak sie zgraja ciala, podczas bzykania nie mysli sie o milosci tylko o orgazmie" o! i z tym się zgodzę :) z seksem jest jak z gotowaniem ;) człowiek zawsze bardziej stara się dla tych, których kocha... tylko czasem mu zdolności zabraknie ;) a czasem ktoś ma wybitny talent i nie ma dla niego znaczenia, czy robi to dla siebie, dla obcych, czy dla najbliższych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
"Mozna miec swietny seks z kims kogo sie nie kocha i beznadziejny z kims, kogo sie bardzo kocha. Dobry seks jest wtedy jak sie zgraja ciala, podczas bzykania nie mysli sie o milosci tylko o orgazmie." bzdura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z seksem jest jak z gotowaniem - wychodzi mi tylko kiedy kocham tego, dla którego gotuję. I może czasem nie wyjdzie za pierwszym razem tak dobrze, ale będę tak długo gotować i ciepliwie ulepszać, aż w końcu wyjdzie lepiej niż najlepszemu mistrzowi. A niekochany niech zamawia pizze na telefon :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez odbioru
" A niekochany niech zamawia pizze na telefon " ale dlaczego? zawsze można ugotować coś z przyjacielem lub zwyczajnie, kolegą :P całkiem nieźle smakuje, zwłaszcza, jak człowiek ma trochę doświadczenia i fantazję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwestia gustu, ....grunt żeby obie strony miały na to ochotę;)a seks to i tak są emocje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co mnie obchodzi co i z kim jada niekochany? niech z kolegą sobie ukręci jaką pizzę na prędko, też prawda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burza mózgów...
prawiczek i kropka 1987 - może idz do jakiejs podstawówki może gimnazjum to znajdziesz swoją dziewiczą miłość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepszy seks mialam z osoba, ktora tylko bardzo lubilam. Byl swietnym kochankiem i bardzo go pozadalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez odbioru
white cat błąd logiczny :P pizza może być dziełem (kulinarnym) sztuki, wcale nie musi być kręcona na szybko, a poza tym niekoniecznie musi być to pizza:P ciągle metafora, bo nie przyjmujesz chyba do wiadomości, że seks bez miłości może być super, a to, że TY nie potrafisz tego rozdzielić, nie znaczy, że INNI nie mają prawa do fantastycznego seksu bez wielkiej love :) próbujesz maksymalnie spłycić i zrobić z seksu bez miłości jakąś beznadziejną, niezbyt miłą czynność... no więc DLA CIEBIE może tak jest, ale to nie jest reguła, wiesz? trochę tolerancji i wyobraźni. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×