Ciekawe dlaczego tak mam?

Zawsze jak załatwiam się w jakiejś "publicznej" ubikacji (np w kinie, w pracy etc) gdzie jest kilka kabin obok siebie to jak mam zrobić kupkę - czekam aż wszyscy wyjdą (z innych kabin) bo się wstydzę, że ktoś usłyszy jakieś odgłosy. Zupełnie bez sensu, bo przecież takie odgłosy w toalecie to raczej nie jest nic szokującego. Tym bardziej że jak robie siusiu to też przecież jest odgłos, a jakoś tego sie nie wstydzę. Bez sensu :-)

To jeszcze nic, ja nawet odlać sie nie moge przy kimś,blokuje mnie coś i choćby nie wiem jak chciał to nic nie wydusze,to czasami jest krępujące

ja tez tak mam kupy nie zrobie kiedy ktos jest obok :o

hehe zupełnie bez sensu, przeciez co innego jakbym tę kupke na ulicy robiła - wstyd itp ale kibelek zasadniczo do tego sluzy żeby zrobić kupe - a i tak się wstydzę :-P

:) chocbym miala w majty narobic nie pojde jak ktos jest obok

tez mam taka psychiczna blokade, ze jak ktos gdzies jest obok to nic z tego :o

to jest normalne przeciesz, kazy ma blok przed tym :D