elebele 0 Napisano Wrzesień 30, 2008 Sama nie wiem czemu. Może to dlatego że tak dużo razy sie zawiodłam... Pierwszy był ze mną a zdradzał z najlepszą kumpelą... Drugi założył się ze mnie mnie zdobędzie... Nie zdobył a i tak wszystkim opowiedział że sie z nim przespałam... trzeci po przyjezdzie na Boze Narodzenie z Anglii zniknął. Widzieliśmy sie tylko 2 razy. Na sylwestra mnie olał i wyjechał z kumplem i \'koleznaką\' do Zakopanego. Nie odbierał tel, nie odpisywał na smsy, pozniej wciskał kit że miał powazne problemy i nie mógł sie odezwac i ze jestem idiotką bo mu robie awantury o nic. okazało się ze est z laską z sylwka, az do dziś(półtora roku)... Nidy nie przyznał sie do zdrady. Mam 20 lat, chce miec faceta, w koncu najwyzszy czas ale mam blokadę, straszną. Jak jakiś na dyskotece do mnie podejdzie to mowie mu zeby spadał, albo mówie ze jestem lesbijką... Co mam zrobic zeby sie przełamacx? Jest naprawde cięzko... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach