arystoteles powiedział,że....

kto jest poza społeczeństwem i nie czuje potrzeby społecznej jest albo debilem, albo Bogiem... a moze wystarczy zjesc czosnek, aby ulec ostracyzmowi domowemu:( wyluczono mnie..................beeeee:(

a co powiedział Horacy?

"dobrze ze nie mam na imię Pankracy"

ja tam wierzę w to co powiada Baruch Espinoza (w wolnym tłumaczeniu Spinoza). Bóg jest naturą i wszechświatem i vice versa

horacy powiedzial dr Kłin ze sie telegram zepsul

:D

horacy chyba nie wiedział co mówi , a może za dużo wypił? słyszałam że chciał złapać dzień ,ech ,pewnie w nocy to robił.

to pewnie leczyl kaca do wieczora, a przed switem znowu odjezdzal, i tak nie mogl dnia zlapac

horacy i arystoteles w jednym mieszkali domu........ ej to sie nie rymuje:(

i tak nic nam po nich skoro zostali puszczeni po latach Kantem......

haaaaaaaahahahaaaa - dobre

niebo gwiazdziste nademna to prawo moralne we mnie... niektorzy maja za horyzotn niebo,inni sufit:>( to ja)

a jakie bąki idą po czosnku zawalilam smierdziela i nie wiem co bardziej capi.dupa czy morda:>

myślę że to jeden ch..........j

no :>

nie ze mną takie numery......Brunet (czy jak to leciało?)

ta z parteru idz sprawdz pranie bo ja remont robie sasiadka z drugiego:>

ja tylko dobra jestem w praniu mózgów.........

a ja cudzych brudow( emerytka z drugiego)

cudze chwalicie swego nie znacie........sami nie wiecie co macie w chacie.....

swoje chowa sie po kątach:P parter od pietra nie jest lepszy:P

kto nie idzie spać sprząta ,więc się lepiej pośpieszmy . Milej nocy sąsiadko.....

dobranoc. tylko prosze rano nie dymic oknem,bo czuc pety:P

no to smyrnij z góry tę popielnice ,może i ja znajde jakiegoś feniksa?