niechciana ciąża i co dalej???

Ja poroniłam 3 razy ciąże kiedy zaszłam w pierwsza to byłam przerażona, bo oczywiście była wpadka. Potem bardzo sie cieszyłam, przywiązałam sie do mysli że będzie dzidziuś, porobiłam plany na przyszłość...nie mogłam sie doczekać kolejnych tygodni, chciałam żeby dzidziuś jak najszybciej rósł co bym mogła go w pełni czuć, wymyśliłam imiona...mój mąż też mocno się cieszył, zrobiło się rodzinnie. w 9 tygodniu poroniłam. za kilka miesięcy poroniłam następną ciąże, potem znowu...teraz znów zobaczyłam dwie kreski na teście ciążowym, ale już nie umiem się cieszyć. Brak entuzjazmu jest spowodowane tym że DWIE KRESKI NA TEŚCIE CIĄŻOWYM TO JESZCZE NIE DZIECKO !!!!!!!!To jest dopiero potencjał na dzidziusia...I mimo, że nie mogę donosić ciąży, i lecze sie w klinice niepłodności to uważam, że aborcja w sytuacji kiedy matka nie chce ciąży i nienawidzi tego stanu to jest lepszym wyjściem niż potem oddanie dziecka do adopcji...Drażni mnie to jak kilkutygodniową ciąże nazywa się dzieckiem!Albo jak dziewczyna dokonała aborcji to, że "zabiła dziecko" Jakie dziecko !!!!!?????????? Co druga kobieta roni ciąże w początkowym stadium i jakoś nikt nie mówi "poroniłam dziecko ". To co, tu pisze to wynika z moich doświadczeń, bo sama na początku potraktowałam kilkumilimetrowy zarodek jak dziecko a natura pokazała zupełnie inaczej. A urodzić dziecko, potem oddac, to dopiero obciążenie psychiczne na całe życie i dla matki biologicznej jak i dla dziecka, bo będzie żyło ze świadomościa, że było niechciane.

jestem w drugiej ciazy, caly czas plakalam bo nie chchialam tego dziecka, wystarczyl jedem wstrzas po ogladnieciu filmu http://abortioninstruments.com/ . obejrzyjcie zanim usuniecie

nie trzeba fimu oglądać by się nie decydowac na aborcję,wystarczy ze czlowiek ma pokolei w głowie i pomimo swojej nieodpowiedzialnosci w wyniku której zaszło się w ciąże dochodzi do wniosku ze to nowe zycie i nie jest niczemu winne by je zabijac,ja bym nigdy nie usunęła ciąży,dla niektórych to "fasolka" nei wiem co za idiota tak nazywa dziecko dla niektórych płód,dla mnie od poczęcia to był odziecko

niektórych nawet taki film nie ruszy

Boże to okolo 4mc dziecko zylo

Czesc dziewczyny....moja historia w mega skrócie : urodziłam majac 18 lat nienawidziłam tego dziecka od poczatku do konca....mimo to zostawilam urodzilam wychowuje....i nie jestem szczesliwa z tego powodu. Zostalam sama na wynajetym mieszkaniu bez pdacy ze szkola w obcym miescie...dalam rade bo uwazam ze jestem silna pracuje ucze sie Nadia ma wszystko co potrzeba staram sie byc jak najlepsza dla niej ale gdybym mpgla cofnac czas usunelabym.....bylam w drugiej ciazy od kwietnia do lipca...stracilam serduszlo stanelo i zaczelam pytac czemu te 3lTa temu nie moglam poronic czemu teraz gdy jestem gotowa na dzieckp z moim facetem to sie i przeraza stalo....?!i znow jestem w ciazy i przeraza mnie to . Bo mowilam mojemu ze chce poczekac ze dla mnie to za wczesnie po porpnieniu ze nie chce ! I stalo sie pierwszy raz bez gumki i nie eyszedl mam pretensje do siebie ze pozwolilam na sex bez gumki do noego ze wiedzial ze mie chce ciazy a skonczyl we mnie....i mam nadzieje ze poronie....zwyzywacie mnie za to ? Spoko . Zadna niewuchowuje dziecka z g****u ktorego nie kocha wiec nie wczujecie sie w moja sytuacje ale moze ktoras opowie co o mnie i na ten temat mysli

Ja chciałabym mieć dziecko, ale nie mogę, dla Ciebie to pewnie katastrofa, każdy ma inne poglądy i różne problemy, więc nikt nie powinien Cię krytykować. ale gdybym mogła chętnie wzięłabym od Ciebie dziecko ;)

Powiem Ci tak, kiedy dowiedziałam się o niechcianej ciąży, będąc dwa lata młodsza od Ciebie i nie mając stałego partnera, byłam przerażona.. wiedziałam, że w tym momencie wszystki plany jakie miałam, wszystkie marzenia, które realizowałam pójdą się walić, że tak sie brzydko wyraże.. szukałam pomocy przez internet, jak pozbyć się dziecka, nie chciałam go, bo wiedziałam, że nie jestem na nie teraz gotowa, że jestem na to zbyt młoda, zbyt niedojrzała.. Ale kiedy zobaczyłam pierwsze zdjęcie usg, wszystko sie zmieniło.. zdałam sobie sprawe, że nie byłabym w stanie skrzywdzić tej maleńskiej istoty, która w dodatku jest moim dzieckiem.. chciane, czy nie chciane, jest to ciało z naszego ciała, krew z naszej krwi i nie sposób tego nie kochać.. Jestem teraz szczęśliwą ciężarną w połowie 4 miesiąca i choć mam obawy co do swojej przyszłości z dzieckiem, to nie potrafie doczekać się porodu. Zyczę ci abyś także potrafiła obdarzyć swoje dziecko uczuciem, na jakie zasługuje

Sprzedam orginalne opakowanie Arthrotec zakupione wpolskiej aptece wazne do 8, 2019. Zaliczylismy wpadke z moja dziewczyna i kupilismy dwa opakowanja tak na wszelki wypadek ale po zastosowaniu pierwszego opakowania wszystko poszlo zgodnie z planem wiec jedno opakowanie sie nam zostalo i odsprzedam potrzebujacej osobie. Kontakt na meila markopolo119@wp.pl

Tabletki wczesnoporonne Arthrotec odsprzedam potrzebujacej dziewczynie. Dla zainteresowanych kontakt meilowy parka2830bb@wp.pl

Profesjonalna pomoc ginekologiczna, pełen zakes zabiegów ginekologicznych, wystawianie recept, tabletki poronne. Mozliwosc wysyłki , pelna dyskrecja. Kontakt 502-427-780

Sprzedam orginalne opakowanie Arthrotec osobiscie zakupione przeze mnie w aptece. Tabletki orginalne, bezpieczne a przede wsystkim skuteczne. Odbior osobisty, lub wysylka z mozliwoscia sprawdzenia zawartosci. Na życzenie moge wysłac zdjecie tabletek oraz paragon potwierdzajacy zakupu. Karolina 797-650-965

"Francja ogłosiła zamiar wycofania leku Cytotec ze swojego rynku do marca 2018 r. po doniesieniach o krwotokach, pęknięciach macicy i wadach wrodzonych spowodowanych niezatwierdzonym użyciem leku w celu indukcji porodu i aborcji. Zwolennicy aborcji zareagowali z niepokojem, że decyzja ta może sprawić, że aborcja stanie się mniej dostępna we Francji i zmniejszy się wykorzystywanie Cytotecu w nielegalnych aborcjach w krajach rozwijających się."

"W 1988 r. Firma farmaceutyczna Pfizer z siedzibą w USA wprowadziła na rynek mizoprostol pod nazwą Cytotec jako leczenie wrzodów żołądka. Zawierał on ostrzeżenia, że nie powinien być używany przez kobiety w ciąży, ponieważ powoduje również skurcze macicy. Z biegiem lat, niezatwierdzone zastosowania mizoprostolu zaćmiły jego pierwotne przeznaczenie. Światowa Organizacja Zdrowia po raz pierwszy umieściła go na liście podstawowych leków w 2005 r. i dodała nowe wskazania do podawania tego leku w 2009, 2011 i 2015 r. – żadne z nich nie dotyczyło owrzodzeń. Zamiast tego wśród nich znalazły się zalecenia dotyczące wykorzystania Cytotecu w postępowaniu w przypadku poronienia, zapobiegania i leczenia krwotoku poporodowego, indukcji porodu oraz – gdy jest to zgodne z prawem i kulturowo aprobowane – w przypadku aborcji z lekiem mifepriston, pod „ścisłym nadzorem lekarskim”, chociaż taki nadzór jest często niedostępny w tych samych regionach, w których WHO zaleca jego stosowanie."

"Wskazanie misoprostolu jako niezbędnego leku zapewnia jego powszechną dostępność, także w sytuacjach, w których aborcja jest nielegalna. W 2012 r. WHO opublikowała wskazówki techniczne na temat „bezpiecznej aborcji”, zawierające instrukcje wykonywania aborcji z użyciem samego mizoprostolu lub z mifepristonem – w tym niebezpiecznych dla kobiet późnych aborcji."

Kobiety bądźcie silne,ten mały człowiek którego nosicie pod sercem ma tylko was i tylko wy możecie podarować mu życie,bez względu na wszystko.To wy jesteście matkami a matki są silne,są w stanie wiele zrobić i wiele znieść dla własnych dzieci a zwłaszcza tych najmniejszych,bezbronnych.Ja 9 lat temu tez byłam w ciężkiej sytuacji.Bylam młoda i glupia,szybko wyszłam za mąż bo myślałam że miłość może wszystko..urodziła nam się dwójka dzieci i wtedy jednak mąż stwierdził że on jeszcze młody jest musi się wyszaleć ale ja nadal wierzyłam że zmieni się,dorośnie.Glupota ludzie się tak poprostu nie zmieniają.Zaszlam w trzecią ciążę,niechciana przez mojego męża bo stwierdził że on nie chce i ja mam coś z tym zrobić.Bylo ciężko ale już wtedy wiedziałam że nie poświęcę życia dziecka dla niego.Zostalam sama z dwójką maluchów i brzuszkiem.Tez myślałam nad oddaniem do adopcji bo zwyczajnie nie miałam nic nawet wyprawki.Nie miałam też żadnej pomocy ale już kiedy urodziłam mojego Kacperka wiedziałam że stanę na głowie ale muszę dać rade.Dzis jak na to patrzę z perspektywy czasu wiem że tak musiało być.Mam fajne dzieciaki i jestem dumna z tego że dałam radę bo kto jak nie my kobiety.Kochajmy nasze dzieciaki,nie są winne błędów ich ojców.Chca żyć,dorastać i kiedyś być może to życie przekażą dalej.Zycie tu jest tylko jedno,my żyjemy więc ofiarujmy je tez naszym dzieciom,tak jak nasze mamy dały nam życie.:)

Diewczyny ja moge Wam polecic dobrego ginekologa ktory wykonuje zabiegi albo jesli chcecie odpowiednie tabletki na wywołanie poronienia to tez jest możliwosc wysłania juz gotowej recepty . Gosc jest godny zaufania i napewno cos doradzi 502 427 780

Potrzebujesz sprawdzonych tabletek poronnych? Wejdź tu: http://koszalin.oglaszamy24.pl/ogloszenie/562620411/koszalin-tabletki-poronne-CYTOTEC-ARTHROTEC-tabletki-wczesnoporonne-RU486-skuteczna-aborcja.html

niechciana ciaza i co dalej? Przede wszystkim postaraj sie uspokoic bo to sie juz stalo.Donos,nie usuwaj,jak chcesz to my je wezmiemy poniewaz z takimi malymi szkrabami pracujemy na codzien i kochamy je.Nie martw sie ,badz dzielna i dzwon te.537050816

Większość z tych ludzi piszących wyżej to zwykli oszuści, żerujący na ludzkim nieszczęściu. Polecam zaopatrywać się w leki poronne u sprawdzonych organizacji takich jak Woman World Online lub Women on Web http://womanworldonline.pl

Tylko my mozemy dac życie ale jakie to życie?ze nie stac mnie bedzie diecku kupic zabawke zwykłą,że bede sie modlić aby tylko starczyło na pieluchy,że bede niedojadać żeby dziecku kupić owoce,żeby kupić ciuchy bo nastolatek nie chce używanych,że nie kupie mu telefonu za pare stów chociaż bo mnie nie stać?!i nie pirtolcie oo trzeba było sie nie bzykać,że tą metodą robi sie dzieci no cóż trudno i to zadne usprawiedliwienie że trzeba sie nie bzykac bo to prostackie,takie życie to sobie w doope wsadzcie i nawet w przypadku ciąży zawsze będą tablety,zawsze!! A niech ktoś sie wychyli że to nie ludzkie a ludzkie jest wychowywać dziecko gdy nie starcza na podstawy?to jest ludzkie! I pytam sie jak ludzie mają wychować za tak marną kase! Więc zamknijcie mordy o tym usuwaniu bo za 500 lub 1000 zl miesiecznie nie da sie utrzymac.

Mam 3 stowy na zycie i co mam rodzic dzieci?

Autorka która założyła temat z pewnością jest najszczęśliwszą matką pod słońcem pewnie ma już kolejne dzieci.

Jestem w ciąży. Druga i niezaplanowana. Nie chciałam więcej dzieci. Do dzisiaj nie wiem jak to się stało. Tyle lat jesteśmy razem,nigdy nie mieliśmy sytuacji żebym obawiała się wpadki. A tu zonk. Jestem zdecydowanie za aborcją. Uważam że dziecko w życiu każdej kobiety to ogromna zmiana i konsekwencje, które zwykle kobiety muszą ponosić. Po różnych przemyśleniach postanowiłam nie usuwać tej ciąży. Chyba tak musiało być. Córka będzie miała rodzeństwo, nawet mąż niegdyś wielki przeciwnik drugiego dziecka się cieszy. Ja nie wiem czy się ciesze. Bardziej się boje jak to będzie. Najgorsze te pierwsze 5 lat :( Cały czas się zastanawiam czy faktycznie dzieci dają taka radość w orzyszlosci i czy są niezbędne.

Dziewczyny posiadam skuteczny zestaw wczesnoporony ktory mi sie został z mojego udanego zabiegu poniewaz zakupiłam dwa na wszelki wypadek ale zestaw okazal sie bardzo skuteczny i jeden mi pozostał i moge go odsprzedac potrzebujacej osobe po cenie za jaki go zakupiłam czyli 250zł. Zestaw sklada sie z 12 tabletek i oceniam jego skutecznośc na 100%

. Podziele sie doswiadczeniem z przebiegu mojego zabiegu. Kontakt 502 427 780

Odsprzedam lek wczesnoporonny o nazwie Arthrotec. Stosowałam ten lek sama jakis czas temu bedac w 7tyg.ciazy. Moge powiedziec ze lek uratował mi zycie bo nie mogłaamsobie pozwolic na kolejna ciaze z przyczyn zdrowotnych. Od zabiegu mineło pare dni plamienie w zupelnosci ustało i czuje sie dobrze a przede wszystkim wielka ulge ze sie udało. Jesli jest ktos w trudnej sytuacji i potrzebuje ten lek to chetnie odsprzedam za 250zł oraz podziele sie dowiadczeniem z zabiegu. Zainteresowanym wysle zdjecie tabletek orginalnie zapakowanych w orginalne blistra apteczne w raz z ulotka. Kontakt 506-801-433 Dagmara

Służę pomocą w razie niechcianej ciąży 885355094. Gwarantuję dyskrecję.