zakochalam sie w mezczyznie starszym o 12.lat

zakochalam sie w mezczyznie starszym o 12.lat. ja mam 20.lat. On ma 32.lata. czy moze mnie raktowac powaznie?

oczywiscie, miedzy mna a mezem tez est 12 lat roznicy, a poznalismy sie ak mialam 20 lat..

ale boje sie,ze moj brak doswiadvczenia zyciowego , za mlody wiekzawazy o tym,ze bede tylko dla niego tylko przygoda

ale on to pederasta :(

ffs ale on to pederasta -> to byl podszyw jakis zenujacy:/

hm 12 to nie tak dużo znam takie pary i są szczęśliwe zależy jak do tego podejdziecie

ja podchodze do tego powaznie. on niby tez ale boje sie. ma nade mna przewagge intelektualna . boje sie,ze mnie wykoluje

spokojnie nie musi tak być musisz go dobrze poznać trzeba troche czasu

on jest wykladowaca na uniwerku boje sie,ze nie jestem 1.wsza tak wyrywaną gowniara ale z 2.giej str.patrzy sie na mnie inaczej niz na innych

współczuję, była w grupie taka agentka zakochana w docencie, a reszta niech będzie milczeniem.......

Nie chce cie martwic ale tacy panowie kolo 30tki swietnie sobie radza z takimi mlodymi bo sa one jeszcze naiwne. Na dodatek mlode lubia starszych panow bo oni sa o niebo lepsi w lozku niz rowiesnicy ktorzy niewiedza co do czego i koncza po 3 ruchach. Ja mialam 24 lata jak poznalam 33latka. Mimo ze byl to tylko seks i jak sie zakochalam on zaczal ozieblac nasze reacje to nidgy go nie xapomne. Pokazal mi jak wspanialy moze byc seks i ze mozna sie kochac godzinami i ze to moja przyjennosc jest wazniejsza dla niego niz jego wlasna. Az mam rumience jak o tym mowie;) Oczywiscie sa wyjatki od reguly.

to bardzo mało... jasne

12 lat roznicy to duzo jak ch...j jak ktos wczesniej powiedzial....wykorzysta Cie i zostawi

Ukochany 33 !:) raze 1,5 roku. Takze nie patrz na wiek,bo uwierz mi on naprawde nie jest wazny!!! Buziaki i powodzonka życzę!:)