Iść sama?

Mam niedługo połowinki (dla niepoinformowanych, to impreza w połowie szkoły średniej , coś jak studniówka, choć nie tak oficjalne) i nie wiem czy isć z kolesiem, którego mało co znam i wydać na niego 40 zł czy iść sama? Jak myślicie, wypada iść samej?

myślisz ze się bedziesz dobrze bawic z kims kogo mało znasz?

no właśnie bylabym spięta i sztywna. ale nie wiem czy wypada iść samej, czy nie wyjdę na jakiegoś dziwoląga. Choć 3 dziewczyny z klasy też nie idą z partnerami.

chociaz malo go znam to udalo mu sie mnie namowic do gang-bangu z obfitym bukake na moja twarz

absolutnie nie !....to co ze go nie znasz :) na dyskotekach tez ludzie sie nie znaja a bawią sie swietnie....;) jednak miej baczenie by nie zachlal bo spiepszysz sobie opinie ....jemu to i tak bedzie zwisac

podnoszę

ja to zrobilem przed chwilą :P...:D

czyli półmetek ? 40 zł to nie majątek

parę lat temu ja byłam sama i bawiłam sie super

ja na swoje polowinki poszlam z najlepsza kumpela, bawilysmy sie suuuper :)

idz sama:)

na studniowke juz takie numery niezbyt wypadaly, wiec z braku laku :P poszlam z gosciem, ktorego nie znalam... zatanczylismy razem... raz :D :D i gdyby nie % to bylaby kicha a nie studniowka wspominam ze smiechem :D