Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Harvard23

Tabletki na obniżenie popędu płciowego

Polecane posty

Gość goustest
Mieszanka bromowa to na przytępienie, ale tak brom aktywny jest trujacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobny777
Czytałem o tym Andrucuru ,ale on jest na receptę i podobno cycki od tego rosną. A przy środkach zawierających bromek pisze, że długotrwałe stosowanie może spowodować uszkodzenie wątroby lub nerek. Zna ktoś jakieś środki bez skutków ubocznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbowałem LUPULINE. Bez recepty. Na początku pomagało trochę może ale po kilku razach dalej to samo heh nie ma ratunku dla potrzebujących ;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona85o
Ja czegoś nie rozumiem. Wy chcecie obniżyć sobie libido z powodu swojego wyglądu czy z powodu tego, że jest ono nienormalnie wysokie? Po ch obniżać normalne libido? Podwiązanie nasieniowodów nic nie da, bo to metoda antykoncepcji a nie obniżenia libido (nie zaburza to produkcji testosteronu). O co w tym wątku chodzi? Ja od 4 roku życia onanizowałam się, w wieku 8-11 lat wręcz obsesyjnie i wiedziałam, że coś jest nie tak. Pracowałam ciężko (jako dziecko) nad sobą a seks zaczęłam dopiero uprawiać w wieku 20 lat. 16 lat bez seksu i dałam radę. Mam nadal wysokie libido i miewałam miłości na dystans i wytrzymywałam po roku bez seksu (oczywiście komputer był zawalony filmami porno). To było wszystko ciężkie, ale w końcu znalazłam partnera, który jest w stanie uprawiać seks codziennie. Do tego okazał się być fajnym człowiekiem i jesteśmy razem 4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona85o
A powiedzcie chłopcy, co wam jest a ja wam szczerze odpowiem czy to was przekreśla. A ten chłopiec co ma upodobania jakieś dziwnie? :) chętnie poczytam, co lubi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona85o
bromowodorek deksometrofanu 10mg zawiera też gripex, pewnie tańszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżejson25
Ona25o A moze onanizowalas sie juz w lonie matki tylko tego nie pamietasz??? Sorry ,ale wszystko mozliwe. A tak na serio to radzilbym powstrzymac sie kilka dni od walenia konia a popęd w znacznym stopniu sie zmniejszy. Przede wszystkim nie ogladac pornosow ,starac sie nie myslec o gołych babach, r****niu itp. Jesli cieżko zajac sie ostro czyms co interesuje lub np: przechodzic jakies gry na kompie. Najgorsze jest przekroczenie granicy tych pierwszych dni ,potem powinno mniej "to" dokuczac. Przynajmniej do nastepnego seansu z rączkowska. Rowniez mozna wsadzic hooja w szpare miedzy drzwi i napierdaaalac laczkiem. A z zapoznaniem kogos to tak jak juz predzej napisane, jakies portale randkowe itp jesli jest bariera do zaatakowania kobiety na zywca w oczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona85088
Dżejson, ty nie czaisz o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona85088- ty sama nie czaisz o co chodzi. Jest wyraźne niedopasowanie płciowe w Polsce pod względem popędów seksualnych i tyle. Gdyby na 1 faceta przypadały 3 kobiety to może by wtedy było normalnie. No ale tak nie jest, więc faceci cierpią, a (ładne) kobiety to wykorzystują jako swój sposób na życie. Dlatego część (większość?) mężczyzn uważa swój popęd za problem, bo do niczego mu on nie jest potrzebny, a wręcz odwrotnie. Przez niego muszą się płaszczyć, poniżać i wykosztowywać dla różnych materialistek. Dlatego brak takiej "anty-viagry" w aptekach uważam za skandal, gdyż wynalezienie takiego specyfiku w dzisiejszych czasach to błahostka dla farmaceutów. Ja przez kilka miesięcy zażywałem dianabol z rosyjskiego sklepu wysyłkowego, ale miał on wiele skutków ubocznych. Czy ktoś zna coś sprawdzonego na miękkiego dżonego? Może być na receptę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej idź do burdelu zamiast jakieś bromki kupować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona85088
Czyli obniżacie libido, bo nie ma kobiet? To ciekawe, skoro was tak wielu, czemu Polki jeżdżą na seks do krajów arabskich. Bo jest on tam lepszy niż w PL? Bo mężczyźni wyglądają jak mężczyźni? Coś tu nie pasuje i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spytaj ich czemu tam jeżdżą. Może lubią egzotykę, może są próżne i lubią gdy nieznajomy mówi że chce się ożenić, może nie chcą psuć sobie opinii w Polsce, a może po prostu w Polsce nikt ich nie chciał tknąć. Co nie zmienia faktu, że jednak faceci mają wielokrotnie większe potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona85088
Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem. Jestem kobietą, znam wiele kobiet. Nie znam mężczyzn, którzy mieliby większe potrzeby od nas. Nie wiem kto lobbuje takie widzimisię. Sama jeździłam na seks za granicę i powiem wam czemu - bo tam łatwiej jest znaleźć mężczyznę na seks niż w PL. Po prostu wielu facetów w PL jest zaniedbanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi również 100 razy łatwiej o seks za granicą, niż w Polsce. Widać taki z nas z******ty naród, który woli wszystkich, tylko nie własnego rodaka/rodaczkę. "Nie znam mężczyzn, którzy mieliby większe potrzeby od nas." Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra popęd robi swoje. Jednak branie tabletek na obniżenie, to głupota. Za jakiś czas mogą pojawić się poważne problemy zdrowotne w tym z potencją, co wtedy? Jak musicie tak często to róbcie to, ale nie faszerujcie się tabsami. Ja tez ledwo się wstrzymuje, nie raz miałam ochotę na seks z nieznajomym, bo zwyczajnie już nie mogłam, a aktualnie chłopka brak. I były momenty, że ledwo dawałam radę, ale jakoś zebrałam się w sobie i obiecałam, że wytrzymam i jak na razie jakoś leci. Łatwo nie jest, ale lepsza silna wola, niż pchanie w siebie piguł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że kobiety mają dużo łatwiej w tym temacie, zresztą wystarczą im dobrze dobrane tabsy antykoncepcyjne i libido leci na dno. A my faceci? Wiadomo chemia niezdrowa, ale całodobowy "namiot" też chyba nie odbija się dobrze na zdrowiu i nerwach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam czy nadal ktoś chce poważnie porozmawiać na ten temat, gdyż też mam osobisty problem..... zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołkipołki
no to chyba najzdrowsza będzie samo-kastracja, problem rozwiązany raz na zawsze, a i skutki uboczne małe. Żona z gołą du!pą koło mnie śpi i od pół roku mi nie daje, obłędu idzie dostać. Ona by chciała bym ją na kolanach błagał, no to może raz w miesiącu by dała, a ja mam dla siebie odrobinę szacunku i takie poniżanie mojej osoby nie wchodzi już w grę. Sam już nie wiem co robić kończą mi się pomysły, wydaje mi się, że pozbywając się popędu stałbym się wolnym człowiekiem bez nałogów. Szukać kolejnej kobity? A jak trafie na to samo, albo nie daj Boże jeszcze jakie gorsze się trafi to już ino sznur się ostanie. Moje potrzeby to od wersji optymistycznej raz dziennie, a mogę wytrzymać nawet raz na tydzień, resztę można rozwiązać samozadowoleniem. Natomiast w tej sytuacji sam onanizm nie rozładowuje mojego napięcia, a pojawia się frustracja. Kiedyś był taki szampon na porost włosów dla mężczyzn i jego skutkiem ubocznym było powodowanie impotencji, może to by pomogło, a więcej włosów na głowie w zamian to też ciekawa zamiana na lepsze. pamięta ktoś nazwę ? Tylko żeby nie popaść z deszczu pod rynnę, że będzie chcica oraz impotencja no to wtedy nawet pani Rączkowska nie poratuje. Pytanie czy jak się jest impotentem to już się nie ma ochoty, czy w trakcie braku wzwodu można się onanizować na sflaczałym Wacku. Trzeba dowiedzieć się jak to jest być impotentem, żeby czasami nie było jeszcze gorzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
blagam bo maz mnie zajedzie a do tego wszystko co na ziemi i nie ucieknie na drzewo blagam o bromek potasu jak go zdobyc prosze blagam nie znam sie na kompie mam58lat i juz tyle czasu kombinuje dojdzie do rozwodu a on wyladuje w psychiatryku blagam o odpowiedz jestem zdesperowana i nie wiem co robic blagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwykle nienasycony gość
Swego czasu odkryłem syrop na kaszel Dexapini. Zawiera cośtam cośtam bromu. Na mnie podziałał bardzo skutecznie, w sposób zupełnie niezamierzony. Dopiero po zażyciu zajrzałem na skład, bo zastanawiałem się co na mnie tak podziałało. Tylko ile można pić tego syropu? Obecnie jestem pod nadzorem poradni seksuologicznej. Pytałem o brom, Androcur, Prozac lub jakieś psychotropy ale pani doktor mówi, że każde tabletki szkodzą i woli mi nic nie zapisywać, pani psycholog znowu mówi, że psychoterapia też mnie nie uciszy. Trzeba pracować ręcznie. A wcale nie mam jakoś wygórowanego poziomu testosteronu, można by rzec, że poniżej przeciętnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówięPass
Dżizas... straciłam nadzieję... Mamy po 40 lat, zdrowi, zadbani i takie tam. Dziadek mojego męża ustawicznie zdradzał babcię, tzn. bzykał babki jak leci, a więc może to nie zdrada... Wuj mojego męża (syn owego dziadka) raz, przy imprezie, po alkoholu, wyznał mi że ciotka go gania do innej sypialni, bo ma go dość, a wujcio biedny już nie wie co ze sobą robić, bo on ją kocha, tak bardzo, że kochałby ją i trzy razy dziennie - facet ok. 60 lat... i na koniec mój mąż, potomek dziadka, chrześniak wujcia także bardzo mnie kocha: rano, gdzieś w porze obiadu i wieczorem/nocą. To cudowny człowiek, kocham go, ale nie żądzą, kocham go całym sercem. Już nie mam siły rżnąć się z nim, kiedy tylko nadarza się okazja, to przestało być przyjemne. Godzę się na to, bo boję się że pójdzie zaspokajać się gdzie indziej... a tu dom, rodzina, dzieci... Zresztą ja go kocham. Bardzo Wam dziękuję, wygadałam się, wcale mi nie lepiej Pozdrawiam i życzę poukładania wszystkich Waszych spraw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laguerra
A coś dla kobiet? Szukam skutecznego leku, najlepiej bez recepty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszym lekiem dla kobiety jest facet co ma ten sam temperament. Nie biorę nic bo i po co. Rozładuję się sam i tyle, jak nie mam innej możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_mała
Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Mam taki właśnie problem szukam coś na zmniejszenie libido. Jestem kobietą nie jestem w stałym związku i to jest właśnie mój problem. Nie będę kogoś szukać na siłę żeby się ,wyładować, ponieważ nie uważam żeby to było dobre rozwiązanie. Czy są na to jakieś leki? Dziewczyny macie podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chutliwy
Czarna Mała. Chodzi o to żeby być z kim o podobnym temperamencie. Ja lubię często i mam bujną wyobraźnię. Już małżeństwo mi się o to posypało, teraz wali się kolejny związek. Albo ktoś się będzie zmuszał, albo druga strona będzie się dusić. A nie o to chodzi. Ja już sobie obiecałem. Następna kobieta, to nie koniecznie będzie najpiękniejsza na świecie, a z pewnością będzie lubiła to co ja. Bo ja tak miałem półtora roku jak facet powyżej pisał. Żona na nie, ale spała z gołą du.. albo bez stanika po domu i jeszcze do mnie pretensje, że po co się gapię. Zastanawiam się czy to totalna bezmyślność czy perfidia.. Kupiłem Androcur. Jak zacznie działać to się tu wypowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak byłem w seminarium to siostry zakonne nam podawały brom rano do śniadania zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefeg
Ja obecnie stosuję bromek potasu, który nabyłem na Allegro w sklepie z odczynnikami chemicznymi. Stosowałem najpierw zalecone ilości przez tydzień, nawet nieco większe, niestety mój organizm wykazuje dużą odporność na wiele tego typu rzeczy, tak więc obniżenie popędu było niemalże niezauważalne... Teraz od 3 dni stosuję kilka razy większą dawkę. Skutki uboczne u mnie to zwiększona nieco senność, suchość w gardle, uspokojenie. Mam nadzieję, że w końcu przyniesie to dla mnie zbawienne działanie, bo naprawdę ciężko wytrzymać... Nadmiernie zwiększone libido mam już od grubo ponad 5 lat jak nie od 10, mimo że mam teraz 18, no i jak wiadomo - stałe się pogarsza. Może i mam dziewczynę, ale jest nieznacznie młodsza i uważa, że jeszcze nie czas, szanuję jej decyzję. Z resztą ciężko było znaleźć jakąś dziewczynę, większość albo traktuje wszystkich z góry (poza tymi co mają kasę albo szpanują swoim brakiem inteligencji) albo unika bycia w parze nawet jeśli ma okazję, wolą być tym jednym wybranym, z którym i tak nie będą, nie chcą próbować z innymi, bo ten jeden jest, który z resztą ma je głęboko gdzieś - tak to wygląda z mojej perspektywy. Możliwe, że jestem no po prostu jaki jestem, cud, że mam dziewczynę, z którą mogę się tak czy inaczej widzieć średnio raz w miesiącu... Jestem z nią od niedawna, jednak wcześniej bez niej szukałem codziennie jakiejś dziewczyny, co nie wychodziło mi w ogóle... A z moim libido było naprawdę źle, choc teraz chyba jest nawet gorzej, bo jak się przy niej podniecę, no a nie ma jak się rozładować... A i tak co to da? Po ręcznym spuście emocji i tak mimo wszystko zostaje ta potrzeba, pragnienie seksu, którego się nie ugasi... Po prostu nie ma na to sposobu, a jak złapie chcica, co trzyma przez kilka dni - tutaj jest oto powód powstającej depresji. Nie dość, że się chce to dziewczyna i niepohamowani w temacie seksu znajomi, sprawna wyobraźnia stwarza wielki problem... W każdym razie dzięki Wam dokonałem zakupu i mam nadzieję, że w końcu się uda! :D Gdyby były jakieś negatywne skutki to opiszę jak to wygląda, czy warto stosować taki bromek czy nie. (Mam szczerą nadzieję, że nie popełniam błędu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stefeg odstaw to świństwo! Człowieku, zanim Ci kobieta dojrzeje do upragnionego seksu sam będziesz już świecił (blaskiem impotenta) !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×