WYJEZDZAM ZA GRANICE DO ANGLIIiii DO PRACY....

w fabryce miesa,czyli pakowanie miesa na tacki...wiem,ze malo ambitna praca ale nie mam wyjscia musze wyjechac.... myslicie,ze bardzo ciezka jest taka praca w takiej firmie???

Myślimy że musi tam nieźle śmierdzieć. Ale sobie pracę znalazłaś.;(

wiem:(ale to moja ostatnia szansa zeby chociaz pare groszy zarobic:(

a gdzie;))

londyn a co???

A nie lepiej tu w polsce zarobic ok 120 tys na rok

ja teraz jestem zza granica i nigdy nie moglabym pracowac w takim czyms a feee .a znasz choc troszke jezyk?

Jako prostytutka-przyjmowalabys 3 klientow dziennie-wizyta 150 zl soboty i niedziele wolne :):):)

ItsOnlyMexx_20----a ty co tam robisz?????????

no i to jest właśnie perspektywa w Polsce dla kobiet: zarobić możesz i utrzymać się ale... jako prostytutka :S nic dziwnego że ludzie porzucają ten zafajdany grajdół

sluchaj to jest za ciezka praca a i grosze placa jesli znasz troszke jezyk to poszukaj sobie czegos innego np jako kelnerka w majej restauracji albo pracy w coffe shopie a jesli nie znasz jezyka to juz lepiej pracowac w hotelu jako pokojowka niz w smierdzacej zimnej fabryce miesa a ble...

najbardziej sie boje tego zimna tam,boje sie,ze mi nerki wysiada:( a co do pracy jako prostytutka---mam swoja godnosc wole ciezko proacowac!

pracuje jako kelnerka w restauracji malej wczesniej pracowalam w coffe shopie ale niedlugo wracam przyjechalam na wakacje ktore troszke sie przedluzyly

Nie wiem czy ciezko ale napewno bedzie zimno brrr

jak chcesz to mozemy pogadac na gg a nie na forum ,byc mozemasz mylne zdanie o realiach w uk ja tutaj jestem od polowy lipca a nic a nic nie odlozylam ,to tyko propozycja chce poprostu ostrzec Cieie o wiem jak niektore osoy daja sie tutaj wykorzystywac i ...zrezta szkoda gadac tutaj trzeba uwazac zeby nie wdepnac w jakies gowno za pszeproszeniem

ItsOnlyMexx_20-----i idzie tam jako kelnerka fajnie zarobic przywiesc sporo kasy????????????

dokladnie w takiej fabryce jest zimno ,zdrowie siada a i placa pewnie grosze a ze obiecuja niewiadomo jaka place to jest tylko kit ,potem okazuje sie ze placa o polowe mniej wiec odrazadzam :) a tak wogole sama tutaj wyjezdzasz czy z kims?masz tutaj kogos?gdzie bedziesz mieszkala ?znasz jezyk choc troszke?

Ja powiem ci ze to zalezy.. jak bedziesz pracowala w chlodni tyo ciezko bo zimno i trzeba uzo swetrow ubierac.Ale na poczatek to bierz co jest a potem zawsze mozesz zmienic. Ja osobiscie na twoim miejscu wyjechalabym na au pair, rozgladnelabym sie za praca, a potem z au pairstwa zrezygnowala.

jesli bedziesz na maksa oszczedzala to tak choc na poczatku pracodawca nie da ci duzo za godzine w najlepszym wypadku najnizsza krajowa ale potem jak sie sprawdzisz daja podwyzke i da sie odlozyc ale muisz zostac tutaj dluzej a nie jak ja 3-4 miesiace .

dobrze ktos tu radzi,najpierw wyjedz na au pair,nauczysz sie jezyka,a pozniej fajna prace sobie znajdziesz.ja tak zrobilam i byla to moja najlepsza decyzja w zyciu:-)

Dziewczyno nie unos sie godnoscia jak jestes mloda i ladna to patrz na rachunek ekonomiczny -----zostan prostytutka

wszyscy maja mylne przekonanie ze tutaj zarabia sie niewiadomoile ze da sie odlozyc jakies koksy a to nieprawda jest dopoki tutaj nie przyjechalam sama tak myslalam.Lepiej maja mezczyzni ktorzy rzeczywiscie zarabiaja o wiele wiecej niz kobiety . Aha jesli pracujesz w coffe shopie albo restauracji obiad masz za free wiec nie musisz wydawac kasy na obiady choc ja nie jadlam u siebie w pracy gdyz menu mi nieodpowoadalo wolalam brac sobie cos z domu :) Aaaa...i bron boze nie pracuj u polaka chybaze trafisz na jakies wporzadku aczkolwiek rzadko sie zdarza

poprzedniczki pisza ze na au pair ja tez chcialam ale podstawowym wymaganiem bylo znac jezyk w stopniu komunikatywnym ,owszem znalam jezyk moze nie super ale tez i nie dobrze wiec odposcilam sobie .Tutaj nawet jak ktos zna jezyk musi najpierw sie przyzwyczaic do akcentu ludzi ,moim probleme bylo zrozumienie co sie do mnie mowi tj slow bo o co chodzi to rozumialam ale ten ich akcent ... o maj gad :O ale po tygodniu przyzwyczailam sie i jest ok ,rozumiem co sie do mnie mowi choc czasem w skelpeie ktos mi musi powtorzyc 3 razy abym zczaila te seplenienie :D

A ile sie ma z napiwkow pracujac jako kelnerka? Skoro mieszkacie za granica, pewnie bedzie wiedzialy. Co oznacza skrot ppw przy ogloszeniach o wynajem? Np. 300ppw.

le w coffee shopie tez trzeba sie narobic,to samo w restauracjach,a stawki tez nie sa takie swietne,,no chyba,ze wliczys sobie napiwek,to jeszcze jak cie moge

itsonlymexx, skoro nie znalas dobrze jezyka, aby byc aupair, to jak znalazlas prace w restauracji? Przeciez trzeba jakos przyjmowac zamowienia i odpowiadac na pytania klientow..

chyba per week,nie jestem pewna,nigdy pokoju nie wynajmowalam.

no wlasnie wydawalo mi sie ze nie znam na yle dobrze aby opiekowac sie dzieckiem ale jak przyjeli mnie do coffe shopu okazalo sie ze sie dogaduje wiadomo czasami nie wiedzialam o co chodzi ale praca z obcokrajowcami robi swoje :)

ale to niekoniecznie dotyczy pokoju, mieszkan takze. Tez myslalam, ze to znaczy per week, a co z tym drugim p?

A jak szukalas pracy? Chodzilas osobiscie po knajpach?