Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

żejakżeco

Gdybym miała jeszcze raz żyć, chciałabym być mężczyzną.

Polecane posty

Mężczyzna: - nie zazdrości - potrafi zaprzyjaźnić się z drugim mężczyzną i być wobec niego lojalny - nie konspiruje, obgaduje, nie gra dwulicowo - jest mniej skomplikowany - gdy pojawi się w towarzystwie kobiet, ma na wejściu 100 punktów, a większość gotowa za niego zabić - jednym uśmiechem potrafi wiele zdziałać i wiele, wiele innych. Byłabym (przepraszam za wyrażenie) totalnym skurwielem, co to bawi się kobietami i zmienia je jak rękawiczki, bo te baby to głupie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy autorem tego topica
jest zakompleksiony chuj???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jakbyś się urodził niskim, brzydkim, ze skłonnościami introwertycznymi... w wyniku czego miała byś od dzieciństwa przerąbane, zero przyjaciół, dziewczynę mogłabyś sobie najwyżej narysować bo na takiego kogoś żadna nie spojrzy a jako baba to wszystko masz z górki... facet sam się musi starać, pełno wad wam uchodzi bo kobiecie to wolno echhhh żal 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie chciała. chociaż zgadzam się z tym że faceci mają czasem lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świetnie
Cieszę się, że nie jestem facetem... Tobie się dziwię, bo takie monotonne wciąż tylko wyrywać te "głupie" baby. A jest tyle wspaniałych rzeczy do zobaczenia, zrobienia... na tym świecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w czym przeszkadza wyrywanie bab, jak to nazywasz? Można wyrywać, podróżując, realizując się w wielu dziedzinach życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak myślę
nie zapadałabym na wszystkie te cholerne kobiece choroby zarabiałabym więcej i nie traktowanoby mnie jak głupiej blondynki to ja wybierałabym partnerki a nie czekała na czyjąś łaskę nikt nie wmawiałby mi że muszę wychodzic za mąż, rodzic dziecko czy sprzątac i gotowac myślała wyłącznie o własnych potrzebach a nie o tym co POWINNAM i co MI WYPADA a co nie czyli miałabym 3/4 problemów z głowy a resztę głęboko w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×