komornik-jak działa?wiecie może coś?

plissssssssss

ale o co dokladnie chodzi ?

i chce pieniążków a jak nie masz to zapieczętuje ci jakąś rzecz

prosiłam komornika o ściągnięcie zaległych alimentów i bieżących.zaległości ma 30.000!komornik zajął mu 3/5 wypłaty i mój były dzwonił do mnie i błagał żebym chociaż te zaległości mu darowała i wycofała od komornika.czy mogę wycofać?co tu robić?

ale czemu chcesz mu darowac? to nie twoja wina ze nie płacil

oj, to też nie jest takie proste, że zaraz zajmie jakąś rzecz. Zależy czego dotyczy sprawa. Z reguły wysyła Ci listem poleconym nakaz zapłaty do 7/14 dni i w tym wypadku najlepiej jest wybrać się do niego osobiście, aby przedyskutować sprawę, w niektórych rewirach wysyłają zaproszenie z obowiązkowym stawiennictwem się w kancelarii, celem przeprowadzenia wywiadu, wypyta się co ma wypytać, jeżeli dojdziesz do ugody z wierzycielem, to komornik może pójść na ugodę, jeżeli nie, to zajmie Ci konto i należności jakie wpływają od pracodawcy, jeżeli nie masz nic na koncie, to odwiedzi Cię w domu celem weryfikacji rzeczy godnych do zlicytowania, tyle. Jeżeli mieszkasz u rodziców i nie masz nic swojego, to musisz przedstawić stosowne papiery, np. na komputer, który stoi w Twoim pokoju, czy inne dobra materialne i wtedy jesteś niespłacalny, ale i tak Cię dorwie i odzyska dług jak zaczniesz np. pracować, a w końcu kiedyś zaczniesz.

mozesz zlozyc wniosek do komornika, ze chcesz umorzenia postepowania w czesci obejmujacej zaleglosci

idź do kancelarii, która odzyskuje Twój dług i pogadaj z komornikiem, skoro go nasłałaś to i cofnąć możesz, ale dla mnie to nie ma sensu.

komornik przysłał mi pismo że już zajął wypłatę byłego męża i właśnie mój były błaga mnie żebym wycofała bo on sobie "w łeb strzeli" bo za darmo nie będzie pracował.(60% wypłaty zabierze komornik) i żebym mu życia nie marnowała.prosi o wycofanie ale nie wiem czy to w ogóle możliwe.

jestes wierzycielem i to ty decudujesz o tym, czy chcesz csiagnac dlug czy nie. Moge Ci podeslac na maila wzor wniosku.

ale faceci są dziwni...prosiłam tyle czasu o dogadanie się ale nie miał czasu...i ochoty,unikał mnie jak mógł...a teraz mnie błaga.ale ja jestem z tych kretynek co im jednak żal:(:(

takie umorzenie bedzie skutkowalo tym, ze wszystkie dotychczasowe czynnosci dokonane przez komornika zostana uchylone. Jednak umorzenie psotepowania nie pozbawi Cie mozliwosci ponownego dochodzenia splaty w przyszlosci.

dzięki :)mój mail ekstasy4@wp.pl..........może jednak mi się przyda ten druk.

A dlaczego ci go żal? A jemu nie było żal jak okradał własne dziecko? Czy jemu było cię żal, że nie masz pieniędzy na utrzymanie waszego dziecka? Jeżeli wycofasz zajęcie od komornika, to za miesiąc-dwa bedzie to samo. Nie potrzebujesz tych pieniędzy? Może warto je odłozyć na czarna godzinę, na studia dla dziecka albo wpłate na mieszkanie.

teraz Twoj były płcze zebys umorzyła???mogł o tym pomyslec wczesniej zeby placił,nie nazbierałoby sie tyle.Pozatym płaci na dziecko .Ja nie litowałabym sie za diabła.Niech poniesie konsekwencje.A dziecka Ci nie zal ze tatus na nim oszczedza??

masz rację...nie zarabiam kokosów a syn ma prawie 18 lat ,uczy się i ma 2 grupę inwalidzką.mój były zawsze kombinował jakby tu nie płacic.a teraz obarcza mnie winą i mówi ze w takim razie on się zwolni i będzie pracował na czarno.i prosi,prosi,prosi.:O

A jak sobie strzeli w łeb, to twoje dziecko dostanie rente i nie będziesz musiała się co miesiąc prosić gnoja :p

aha i mówił że poszuka sobie dobrego adwokata co mu pomoże.bo kiedy była sprawa jego nie było w kraju i niby bezprawnie(bo zaocznie) mu przysądzili te 500zł.

czy adwokat coś może mu pomóc?

nie gudz sie ,nie widzisz ze to cwaniak i bierze Cie na litosc??to kupa kasy Tobie sie bardziej przyda niz jemuy .Ty wycofasz a on sie z Ciebie bedzie smiał !!!

dziewczyno, nie zawracaj sobie nim głowy, niech płaci, musi płacić. strzeli sobie w głowę? no błagam. on robi wszystko, żeby uniknąć konsekwencji i odpowiedzialność, a Ty chcesz mu jeszcze na rękę iść.

g.... mu pomoze.Nie płacił kasy to I TAK MUSI JA ZAPŁACIC tu prawo jest po Twojej stronie

Ciebie moze na adwokata nie stac a jego widac tak ,i tym razem tez Cie straszy tym adwokatem .Sa osrodki pomocy kobietom nawet telafonicznie spytaj ze zaden adwokat mu nie pomozec ,bo ALIMENTY TRZEBA ZALEGŁE WYROWNAC .Nie ma inaczej

ale cholera on wydzwania i wymusza na mnie żebym mu te 30.000 darowała.niby już będzie płacił 500 co miesiąc.do tej pory miał jakieś kontakty z synem(mieszka 160km od nas.ale teraz to pewnie nie będzie chciał już nawet go znać.

dziewczyno ,ale on i tak nie płacił i nie intersował sie tym ze moze ta kase potrzebujeszOcknał sie teraz?jak jest komornik?to nie daje Ci nic do myslenia?Jak syna kocha to nie zerwie kontaktu a jak zerwie przez kase to zaden z niego ojciec

wiecie co?czytam te moje posty i stwierdzam że jestem głupią i naiwną babą.on mieszka z rodzicami,ma samochód(zarejestrowany na mamusię.za nic nie płaci,mama jeśc mu da.a ja głupia jestem

tak jak ktos wyzej napisał -Ty mu odpuscisz ,on MOZE bedzie płacił miesiac,dwa i to samo od nowa bedzie

az mnie rozniesie!!i Ty sie litujesz??mysl o Was ,Ty syna utrzymujesz,Ty po lekarzach chodzisz,Ty sie martwisz ,na Twojej głowie jest to wsio .!!MYSL O WAS nim sie nie przejmuj widac nie zbiednieje

dzięki dziewczyny!niczego nie wycofam,niech się dzieje co chce.mój syn i tak ojca nie ma.to chociaż kasę będzie miał.

tylko jest jedno pytanie.jak się zwolni i pójdzie na czarno to i tak zaległych nie odbiorę.