Zostawił mnie A na KONIEC taki sms

Gdy wyszlam z Jego domu,napisał że nie usmiecham sie gdy robi obiadek,kolacje dla mnie! Tak bardzo zranił mnie tym smsem,ze ciagle płakałam:( Ja zawsze,za kazdym razem,gdy robi mi pyszne jedzonko,to az skacze z radosci,bo gotuje naprawde wysmienicie!:) Nigdy nie widzial mnie smutnej:( Wiec dlaczego napisal,ze nawet nie potrafię sie usmiechać???:( Koniec wszystkiego :( a na koniec taki sms:(

:D:D:D

uczynił cię współwinna rozpadu związku, trzeba mu było odpisac, że jest zwykłym gnojem

a może się pomylił i ten esemes miał być do innej?

Doceniałam zawsze wszystko co robil dobrego:( Kuzwa dlaczego mi tak napisał! Bez sensu,wie dokladnie ze zawsze się bardzo ciesze z rzeczy które robi:(

a moze to mial byc sms do kogos innego?pomylil cie z kims?

Nio bez przesady:) Do mnie,do mnie

odpisz mu, że on się nigdy nie usmiechał jak mu loda robiłaś:D

Doprawdy (?)

dobre:D moze nie wiedzial jaki podow podac do zerwania i wymyslil,ze sie nie usmiechasz:O

Też mi się tak wydaję! Bo bez przesady! Uwierzcie mi ,że po przeczytaniu tego smsu najpierw chcialam sie śmiać w głos! Ale no niestety była noc,wiec zaczelam wyć jak dziecko uffff....:( Co za drań!

:D

Ale no niestety była noc,wiec zaczelam wyć jak dziecko uffff.... wam tu niewiele trzeba ja juz naprawde nie odrozniam topikow na jaja odtych powaznych

Kurde, mój ex był podobny :o Gdy zaczynał mnie zdradzać, to próbował przyczepić się do wszystkiego. A ponieważ jestem idealna (:D) to wyszukiwał argumentów na siłę: [jedziemy autobusem, sciśnieci w tłoku] a on: "Sorry nie chce się czepiać, ale np. teraz... nie uśmiechasz się wcale... widzisz, też masz wady". Niedlugo po tym nie byliśmy już razem, pognał to swojej wieloletniej niespełnionej miłości (która akurat spojrzała na niego przychylniejszym okiem ;) ).