170 TYS. WYSTARCZY NA BUDOWĘ DOMU?

trzeba sobie radzic... i myslec o zagrozeniach....mieszkam w duzym miescie, w rodzinnym mam mieszkanie , ktore wynajmuje...ja wynajmuje w aglomeracjiiii....yeyks....nie mam zamiaru wracac do miasta gdzie sie ur..ale tez nie chce wynajmowac do konca zycia sobie mieszkania....calkowity koszt wynajmu obecnie=1500zl...wole dolozyc i walic ta kase w cos co bedzie moje -moj dom. praca, zdrowie, zycie...wszedzie jest ryzyko...domu sa dla ludzi..wiec... trzeba myslec.... najwidoczniej twoim znajomym sie nie udalo...sorrrryyy..i tak bywa

ty wynajmujesz komus ?tak? on ci placi 1500??

napisz jasno i wyraznie i bez tych wielokropkow ok?

ale ty nie myslisz.

wystarczy i na wykończenie parteru jeśłi masz tanich pracowników ja mam 8,5 na 8,5 w środku jest gotowy (piwnica parter i poddasze zamieszkane) na dzień dzisiejszy poszło około 300 tyś

mozna pobudowac juz za 150tys. wiec nie pierdolcie glpot.

to może nadzieja jest.... robotnicy prawie za darmo bo to rodzina

W SWOIM RODZINNYM MIESCIW WYNAJMUJE SWOJE MIESZKANIE KOMUS DLA SIEBIE WYNAJMUJE INNE, W INNYM BO W "INNYM" MIESZKAM OBECNIE

POBUDOWAC MOZNA...A CO Z WYKONCZENIEM...WISZ TAKIE PIERDOLY JAK..PANELE, MEBLE, AGD RTV...PLYTKI, KABINA, ZLEWY..JEJKU

to akurat nie jest najdrozsze.

pomysl...bierzesz kredyt. budujesz dom a za co reszta? przeciez nie bedziesz o suchym chlebie zyla?

autorko topiku-marzenia trzeba realizować, więc dąż do celu, a tymi zniechęcającymi wpisami się nie przejmuj:-) poszperaj w necie i uwierz mi MOŻNA wybudować mały domek za taką kasę powodzenia!

to co innego, strasznie droga jest robocizna, Po prostu wez i skalkuluj sobie materiaily, a nie pytaj, bo przeciez kazdy buduje w innym standarcie. Pamietaj o projekcie, zatrwierdzeniach, uzbrojeniu ,instalacjach, ogrodzeniu Na koniec jeszce skalkuluj jak bedzie z dojazdami, jesli to daleko od pracy.

""""""""""""zawsze cos potrzeba pomysl...bierzesz kredyt. budujesz dom a za co reszta? przeciez nie bedziesz o suchym chlebie zyla?""""""""""""""""">>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> wiec nie ma ludzi, ktorych stac na dom..tak? wiec w domach mieszkaja rodziny wp...kit z okien tak? jaka ciemnota racja.trzeba kalkulacji i trzezwego spojrzenia na syt, ale bez przesady, sa ludzi ktorzy sa w stanie zarobic na dom i na przyzwoite zycie

I szczesliwa dzieki temu.bo niewyobrazam sobie takiego zycia.

tez uwazam,ze zmiescisz sie w tej kwocie, jaka dysponujesz. wykonczenie jest wiadomo zawsze najdrozsze,ale wszystko zalezy od tego,kto co chce miec w srodku. ja wykonczylam dom 100m2 za 60tys. dam ci pewna rade : jesli chcesz miec np. wykonczenia drewniane, to lepiej kupowac bezposrednio w tartaku niz w sklepie. ja tak wlasnie zrobilam i wyszlo to o polowe taniej. powodzenia.

o domkach kanadyjskich....ma ktos?...producenci, budowlancy ktorzy soe tym zajmuja to chwala...ale jak jest naprawde? jest awaria i co wtedy? rura pekla..woda sie leje....sciany z plyt i co..ropzierd...ic wszystko trza?

tartak mam 500 m od działki ale ja chcę panele

to masz tanie panelki w obim. tylko że ja takie kupiłam kiedys do mieszkania i po 2 latach trzeba było wymieniac bo wyglądały tragicznie :D nie polecam.

ja rozumiem, ze mozna kupic cos byle jakiejs jakosci do domu..cos wymiennego...ale zeby w dom ladowac sam szajs....dom to cos trwalego...na cale zycie czasami...wiec czasem warto wydac wiecej i cieszyc sie zakupem dlllllllllllluuuuuuuuuuuuuuugie lata...niz po 3 jeczec ze cos sie wytarlo starlo peklo..

jestem tego samego zdania , to sie robi na lata. Ale tutaj wsiadaja od razu na człowieka jesli powie że ma te 400 tysięcy i chce włozyć w jakość domu. No wybacz ale na ze 170 tysiącami nawet bym sie nie zabierała. Robić coś byle jak i wykańczac później latami to lepiej nie robić w ogole. Takie moje zdanie. I wsiadanie że buduje pałace i bede siedzieć w jednym pokoju żeby nie sprzatac zalatuje mi tu zazdrościa.

hehehe teraz pewnie po mordzie dostane....ale marzy mi sie lodowka taka za 5 tys...zajebista...wiec z tych 170tys -5tys=165tys....lipa :)

kobieta ma własną działkę, podmurówki wydaje mi się że spokojnie te 170 tys. wystarczy.... na wschodzie jest taniej niż np. pod Warszawą i jeszcze taka jedna uwaga: śmieszna chyba jestes>>po co władowywać kase w niewiadomo jak duży dom jeśli na starośc i tak zostaniecie w nim sami :)

ale glupota...jej dom wcale nie jest jakims gigantem z tego co czytalam...dla was garderoba, gabinet dwie lazienki....to jakies monstrum?.....ludzie zmienia sie styl zycia, bycia...sa tacy, ktoryz przestrzeni potrzebuja w domu....zazdrosc dupe sciska mowiac brzydko. najlepiej wrocic do czasow mebloscianek i dwoch pokoiiiiiii dla 5os rodziny i psa....chore......choreeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

faktycznei 170 metrów dla 5 osobowej rodziny, faktycznie pałac.nie ma co. maja mi sie dzieci gnieździć żebym zaoszczedziła , duzo lat jeszcze wspólnego mieszkania razem .mamy duza rodzine także miłoby było jakby ktoś przyjechał i miał gdzie spac.

a robienie na raty domu uważam za poroniony pomysł. takie moje zdanie. Po co to stawiać skoro jeden pokoik wykończycie.A reszta kiedy? za 5 , 10 lat i mieszkać bedziecie w tej chawirze nie majac z niej pożytku? bez sensu. to moje zdanie. i tutaj mam prawo je wyrażać:)

ZA 5 -10LAT TO JA SOBIE MOGE OGROD WYKANCZAC...ALE NIE DOM

pomarańczki jakies przewrażliwione jesteście- jeden buduje większy dom jeden mniejszy więc nie najeżdżaj na kobietę tylko dlatego że nie ma 5 dzieci i wystarczy jej mniejszy domek :)

moim zdaniem bez sensu wykańczać jeden pokoik i tak sie gnieździć majac puste pomieszczenia. Kiedy je wykończycie? za 5 lat , 10? lepiej wziąć kredyt jesli macie już działke , robocizna wam odejdzie, super okazja , lepiej zrobić skoro macie taką szanse.

NASTAPILO RACJONALNE ODPICIE PILECZKI:)