czy mozna sfiksowac z braku faceta?

Ja oglądam Asteriksa:O

a do mnie dzis napisała obecna mojego eks - "nie nienawidź go, to jakbys sobie odcinała dopływ tlenu" a mnie choojoza bierze i nie mam TV :-|

Asterixa lubie:) i kleopatra chyba idzie/ teraz cos słyszałam

całkowicie czarny kot odpisz jej teraz On jest Twoim powietrzem,ja już umiem żyć bez powietrza by być szczęśliwą,nienawiść to uczucie ,a ja już nic nie czuje do Niego ech za wredne:O

Halo, To serial \"Rzym\" a nie Asterix i Kleopatra :)

na pulsie jest Asterix

ja sobie obejrze u pana boga w ogrodku:)

własnie asterix jest na pulsie:)

złośliwa - jak zdrowie? odpisałam przyziemnie, żeby sobie przemyślała po co mu rower na zimę - czy przypadkiem nie była to chęć kontaktu ze mną nie odpisała:-P

asterixa nie cierpie:D

aha, faceci na randkach chcamnie zasponsororwac...wierzyc im? :o

mam znajomą, która ma sponsora - na wszelkie świętości zarzeka się, że ze sponsorem nie sypia, ale... właśnie sobie kupiła mieszkanie i Audi TT - za trzymanie za rękę, chyba by tyle nie dostała

Dobre Kocie Heheh nie kupił jej nowego roweru tylko dał ten po Tobie

a ta k w ogole to mam uaz do facetow-ciagle mi sie wydaje, ze spotykam takich co "łaskawie"sie mna interesują... tacy nieszczerzy są, zle sie przy nich czuje :/

Postawienie kolacji czy wypad do kina to nie sponsoring

kino i kolacja to randka a randka = pozytywnie :-)

Kiedy idziesz na randke Kocie?;)

juz nie pamiętam kiedy byłam na randce :-) jakieś 5-6 lat temu... byłam wtedy zupełnie kimś innym - inną osobą byłoby mi miło poczuć dreszcz oczekiwania i zastanawiania się, w co się ubrać:-) to takie młodzieńcze:-)

kocie to wszystko przed Tobą ja odpoczywam od randek:O Nigdy nie czułam sie tak atrakcyjnie i seksownie jak teraz;)

obawiam się, że jestem trochę 'zamknięta' na facetów - moje ciało mówi basta :-) za to postanowiłam się zapisać na basen:-) jestem z siebie dumna, bo panicznie boję się wody - kto wie, może przed trzydziestka, zdążę nauczę się pływać:-)

Kocie :) pływaj woda relaksuje,a i ciało skorzysta na tym;)

btw czemu w garsonce? :-)

Dzis nie w garsonce;)w pomarańczowej bieliźnie

Wczoraj widziałam świetny dres, cały żółty - jak z Kill Billa:-) Nieomal kupiłam. Ja. Żółty. Dres. :-)

No i dobrze:) Ja kupuje pierscionki seksowną bieliznę,zrobie sobie nawet akty gdy mi smutno jem czekolade w łóżku mam doły ale tylko przez chwile bo mam syna;)

"Dzis nie w garsonce w pomarańczowej bieliźnie" pokazesz? :)

ja też myślałam nad aktami:-) chcę sobie zrobić prezent na 30-tkę:-) mam znajomego fotografa, ale... chyba bym sie go wstydziła

ja mam kota - czy to nie straszne???? :-) stara panna z kotem!!! :-O

W Krakowie akty?ja też a ja nie mam kota ani psa bom uczulona:( nie pokaze bielizny;)

w Krakowie:-) marzy mi się sesja na Plantach w zimowej aurze, ale z rozsądku pozostawię to swojej wyobraźni:-P