Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziwne to

przekonajcie mnie, ze posiadanie dziecka jest fajne

Polecane posty

Gość młoda wolna mamuśka
proszę cię - nie miej dzieci.... ! :( mam 25 lat - jestem architektem - pracuje w zawodzie, ciało mam piękniejsze niż przed porodem (przebiegłam niedawno półmaraton, chodzę na siłownię) i mam ukochaną dwulatkę w domu :) czuję się szczęśliwa i spełniona - do szczęścia trzeba mi tylko drugiego dziecka :)) do tego trzeba dojrzeć - jeżeli ty nadal "tego" nie czujesz, to lepiej w ogóle o tym nie myśl. 30 lat to wbrew pozorom już dużo :( wiele kobiet w tym wieku i wyższym rodzi dzieci z zespołem downa, lub z innymi chorobami. Przykro mi - to nie dla ciebie, mam nadzieje, ze cie przekonalam. Niektore kobiety rodzą, inne nie - samo życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda wolna mamuśka
i życzę powodzenia w podjęciu ___SAMODZIELNEJ___ słusznej i dojrzałej decyzji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda wolna mamuśka
i jeszcze jedno - ciesze sie ze minelas sie z powolaniem pedagogicznym. nie chcialabym, zeby ktos kto pisze: "skakanie wokol gowniarza, ktory tylko wymaga, dreczy po nocach, spi, sra, je." mial kontakt z moim dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasikakk
autorko, Z takim podejsciem na nie, ciaza bedzie dla Ciebie katorga, depresja itd gwarantowane. Zalamalybys sie jak na wadze zobaczysz 15 kg wiecej, czasami sa rozstepy, cycki niestey ochlapna, chociaz jak juz masz 30 lat to i tak pewnie za jakies 5 lat Ci ochlapna:) z wiekiem cialo sie starzeje nie zatrzymasz tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiolka_1981
posiadac to można lodówkę albo auto. Masz 30 lat nie rozumiem czego się mozesz bać, takie problemy moze miec 17latka a nie dojzala kobieta. Dziecko to radość i szczęście nawet jeśli jest bałagan w domu zrobilo kupe czy masz kilka kilo wiecej. Zycze szybkiej decyzji bo 30 lat to juz dosc duzo jak na pierwsze dziecko, żeby za kilka lat nie było za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasikakk
rzeczywisie autorka nie ma 30 lat nie uwierze, znam mnostwo kobiet w tym wieku i nie slyszalam jescze, zeby ktoras z nich wygadywala podobne rzeczy o smrodzie itd. Predzej napisalaby to jakas malolata, ktora nic jeszcze nie przezyla i nie widziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasikakk
w ogole z tym smrodem to przegielas:) Nie wiem z jakimi kobietami przebywasz i w jakim srodowisku, ale kobiety w ciazy moga uzywac antyprespirantowi perfumy raczej tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma nic na swiecie piekniejszego od dziecka :) Jest to tak kochana istotka ,ktora jest zalezna od ciebie. Ty chyba nie nadajesz sie do "posiadania" dziecka ,masz 30 lat a zachowujesz sie na 20. Na starosc zostaniesz sama ,bo maz znajdzie kobiete ktora urodzi mu dziecko i beda szczesliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem mamą i chętnie się wypowiem :) Wg mnie gdyby autorka topiku, która jest już starą dupą wg książek medycznych(najlepszy czas na urodzenie dziecka 21-25 lat, bo wtedy jakoś to tam zbadano ciąża jest bezproblemowa a dziecko rodzi się zdrowe i nie choruje-statystycznie) postanowiła jednak powiększyć rodzinę i w pierwszym cyklu, drugim, trzecim......następnym nie udało jej się zajść w ciążę to te wszystkie rzeczy, które do tej pory były dla niej ważne: piękne ciało, zgrabna sylwetka(nie wiem o co jej chodzi, ale ja w ciąży wyglądałam suuuper, a teraz mam takie same cudowne ciało i ważę mniej niż przed ciążą-też chodziłam na siłownię i chyba dlatego wyglądam extra), wykształcenie(ja mam wyższe i znam języki, skończyłam kursy i mam naprawdę dobre CV), spokojne nocki(moje dziecko od urodzenia śpi nieprzerwanie 8 godzin) itd. przestaną być. Bo jeżeli czegoś mocno chcemy i nam się to nie udaje, to chcemy tego jeszcze bardziej i myślę, ze wtedy nic nie byłoby dla niej tak bardzo ważne jak bycie matką. Jest też druga strona jej wypowiedzi. Może ona chce mieć dziecko a nie może i dlatego chciała swoją wypowiedzią zranić kobiety, które mają dzieci? Czyżby była zazdrosna? A co do zapachu kobiety w ciąży, to Ty autorko chyba śmierdzisz. Pewnie za dużo razy przebywałaś na siłowni i smród twojego potu całą cię oblepił :) Dlaczego kobiety są takie zazdrosne o inne, a szczególnie o te, które są w ciąży albo mają dzieci? Jak tak można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat ten wraca jak bumerang
nie chce mi sie juz pisac. Przypominam tylko, jak juz komus wczesniej, ze ciaza i niemowlectwo to 2, gora 3 lata ,a corka czy syn moze byc twoim prawdziwym, najlepszym przyjacielem przez lat ok 60. Przelicz i decyduj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fillizanka
hmmm, trzydziestolatka prosi na forum o przekonanie jej, że powinna mieć dziecko... To chyba mówi samo za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffech
mnie uczyli na studiach ze najlepszy czas na pierwsze dziecko to 26-28 ale nie będę się kłócić ja nie widzę problemu-nie chce mieć dziecka,to niech nie ma i wsio:) nie wiem czemu się wszyscy oburzają na to że dziecko "sra i śmierdzi " nie pamiętam co tam jeszcze było-przecież to prawda. Tylko że są osoby którym to nie przeszkadza,a są też takie którym to przeszkadza-i mają do tego prawo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy czlowiek sra i smierdzi
niezaleznie od wieku. Nawet ksiadz , choc sa tacy, co w to nie wierzą :). Fizjologia Niby nie kazdym smierdzacym trzeba sie opiekowac, ale jesli zachoruje ktos z bliskiej rodziny? Lub ją sama to dopadnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffech
czym innym jest wypadek losowy(choroba) a czym innym pakowanie się w coś na własne życzenie:) i każdy ma prawo nie mieć ochoty się w to pakować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies i kot tez sra i smierdzi
a wiele bezdzietnych ma wlasnie psy i koty. Dla mnie to nie argument.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffech
jeszcze a`propos choroby-znam 3 rodziny gdzie jest osoba starsza niezdolna do samodzielnej egzystencji-dwie z tych rodzin oddało matki (bo to kobiety same) do domu opieki-nie z braku czasu tylko z braku chęci "do podcierania dupy" (cytat),trzecia trzyma ją w domu-żeby korzystać z jej renty-ale córka nie opiekuje się matką wcale-wymusza opieką na swoim synu(wrzaskiem)-on ją musi kąpać,karmić,przewijać... wiec nie wszyscy są tacy chętni do opieki nawet w przypadku choroby-ale pogadać sobie możemy jacy to my jesteśmy szlachetni,szkoda ze w życiu jest różnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffech
z tego co wiem psy srają na dworze-i nie trzeba im tyłków podcierać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do opieki oczywiscie
sa rozni ludzie ale to sie ma nijak do macierzyństwa. Male psy jak i niemowleta sraja wszedzie , w dodatku nie daja sobie wlozyc pieluszek. A na dworze trzeba chodzic z woreczkiem ( przynajmniej ja chodze i sprzatam - i to po 12 letnim psie. Po 12letni dzoecku kupki bym nie sprzatala).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do opieki oczywiscie
w dodtku 12letniego psa nie zostawie samego w domu na dluzej, bo nie wezmie sobie zrec i do klozetu nie pojdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffech
ale padł argument :a jak zachoruje ktoś z rodziny..... i okazuje się że jak choruje ktoś z rodziny to wielu ludzi się na to wypina-tak samo wiele osób może nie chcieć opiekować się dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja Cie autorko nie bede przekonywala do tego, aby miec dziecko, ja Cie bede namawiala do tego, abys tego dziecka nie miala :classic_cool: - po co masz smierdziec -po co masz sie meczyc podczas porodu -po co masz skakac nad gowniarzem -po co masz sie czuc upokorzona Kup za to wiecej luster i ciesz sie poki mozesz swoja wypracowana figura, bo czas plynie szybko i kiedys zatesknisz.....Pytanie tylko za czym? Za stracona figura, czy za rodzina, ktorej nie bedziesz miala. Na swieta nikt Ci nie zlozy zyczen, nikt nigdy Ci sie nie rzuci na szyje i nie powie: mamo kocham Cie, mamo, dla mnie jestes najpiekniejsza, mamo, jak dobrze, ze jestes :classic_cool: Zostaniesz sama i wtedy zadasz sobie pytanie czy nie warto bylo smierdziec przez 9 miesiecy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffech
znam wielu zajadłych przeciwników trzymania zwierząt w mieszkaniu właśnie dlatego ze śmierdzą i te osoby zwierząt nie mają nie wiem czemu budzi taki straszny sprzeciw sytuacja gdy ktoś czegoś nie chce:) przecież jesteśmy wolnymi,pełnoletnimi osobami i mamy prawo o sobie decydować-tylko że w Polsce gdy ktoś zdecyduje ze nie chce dziecka to traktuje się go jak ...sama nie wiem jak co:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do opieki oczywiscie
akurat w mojej rodzinie wszyscy opiekowali sie potrzebujacymi, nie wyobrazam sobie, zeby u nas bylo inaczej , choc wiem, ze u niektorych bywa . Jednak o wiele trudniej opiekowac sie przez 10 lat a czasem i dluzej, starą, zniedolezniala, na ogol zesklerociala osobą, ktora duzo wazy, wiec wymaga to przy okazji wielkiej sily fizycznej, najgorsza jest jednak swiadomosc, ze bedzie juz tylko gorzej - i tak az do smierci -to bardzo smutme , przezylam to. Opieka nad dzieckiem, kiedy kazdy nastepny dzien jest latwiejszy od nastepnego i wiele nowego, radosnego wnosi - nie da sie z tym porownac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffech
znam kilkanaścioro dzieci matek 40-45 letnich:D żadne nie jest chore:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffech
moja matka żałuje ze nie jestem dziewczynką w typie Mandaryny albo Dodzi:D:D bo jej się takie podobają i biedna nie może przeżyć ze jestem inna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffech
moja ciocia urodziła po pięćdziesiątce:D to dopiero wyczyn,chłopak bierze udział we wszystkich olimpiadach,więc chyba downem nie jest:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do opieki oczywiscie
ffech, w tenacie topiku autorka chciala,zeby ja przekonac do dzieci, a nie, zeby ją osądzac. Mnie wszystko jedno, czy kto ma dzieci, czy nie, jego sprawa. Staram sie tylko trzymac tematu i odpierac argumentyy" na nie", bo przeciez na tym ma polegac przekonywanie. Ja mam dzieci i psa - szczerze mowiac wiecej klopotow z psem, chocby dlatego, ze nie da sie z nim wyjechac ( jest kochany, ale wielki i nieznosny, nerwowy , dlatego pewnie wyrzucony przez poprzednich wlascicieli). Z dziecmi, nawet malymi, nie bylo problemu. A jak wyrosly, to w ogole nie ma tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciemngms hudh
po co cie przekonywac do dziecka, nie czaje?? nie chcesz go najwyrazniej to nie miej, proste!! nie kazda kobieat chce byc matka! ja np uwazam dokladnie to co ty, nie mam zadnego powolania do bycia matka, kobiety w ciazy i karmiace mnie obrzydzaja nie mowiac juz o srajacych i sliniacyhc sie dzieciach, fuj i dlatego nie zamierzam miec nigdy dzieci jak zajdziesz "bo juz czas, bo wypada" to tylko sie unieszczesliwisz, wbrew pozorom duzo kobiet tak ma tylko wstydza sie do tego przyznac bo przeciez od razu zostana zakrzczane przez mamuski ze sa wyordnycmi matkami itd jak te powyzej np niektore zalosne nie sluchaj ze ciaza zmienia pogladay itp, niektorym zmienia, innym nie, a to dosc ryzykowny sposob by sie przekonac, co zrobisz jak urodzisz a nic a nic sie nie zmieni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffech
wiem ze autorka chciała aby ją przekonać-ale tu wiele osób "przekonuje" obrażając ją,dlatego postanowiłam się wypowiedzieć:) bo tu wszyscy zarzucają"jak tak można myśleć i dbac o ciało zamiast sprzątać z radosnym uśmiechem kupy"-więc tylko chciałam powiedzieć że każdy ma prawo mysleć jak chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffech
w życiu można mieć różne etapy i różnie myśleć- ja gdy miałam 17-18 lat twierdziłam ze nie chce wychodzić za mąż-powiedziałam o tym babci w żartach-była jakaś luźna rozmowa-ona spojrzała na mnie wściekła,czerwona i wrzasnęła-to idź do zakonu!!:O niektórzy ludzie mnie przerażają:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×