Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZałamanaKobieta

Nie chce żyć..

Polecane posty

Gość ZałamanaKobieta

Mój facet wyjechał za granicę.. Bedziemy sie bardzo, ale to bardzo zadko widywać.. Boje sie o nasz związek.. Jestem załamana.. Nie chce żyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszana...
jedź z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli sie kochacie
daciesobie rad wiemcosotym jaknie to jedz za nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZałamanaKobieta
Za półtora roku mogę do niego dojechac.. Nie wcześniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszana...
a co to za wytyczne za 1,5 roku coś kręcisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się nawet w najbardziej optymistycznym wariancie wasz związek nie przetrwa dłużej niż 60-80 lat a co to jest 80 lat wobec wieku kosmosu nieskończoności a nawet wieku dębu Bartek..? p.s. mnie też nie chce się żyć ale żyję bo nie mam nic innego do roboty czego i tobie życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli sie kochacie
a czego tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urabura duza chmura
jezeli sie kochacie, to nie masz sie o co martwic.. jezeli nie jestes jego pewna, to nie mecz sie... i znajdz nowego afceta.. zniazki na odlaglosc sa ciezkie.. nie wiem czy koles wytrzyma 1,5 roku bez kobiety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZałamanaKobieta
Nic nie kręce.. Po prostu półtora roku. Wiem, ze mnie kocha.. Ale boję się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do krach
ile przegrałes na gpw??????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZałamanaKobieta
Właśnie o to mi chodzi.. Czy wytrzyma... Bardzo się kochamy.. Dwa tygodnie przed wyjazdem oświadczył mi się.. Chcemy być razem.. Ale cięzko jest nie widziec kogos kogo sie kocha przez kilka miesiecy:( Albo tak.. Cięzko jest widziec kogoś tylko kilka dni w roku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszana...
gdzie jedzie i po czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZałamanaKobieta
Praca, UK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghjjr9ptuijuth
ja dwa lata temu wyjechałam-zostawiłam męża dziecko---to był najgorszy okres w moim życiu--wytrzymałam ledwo 2,5 mieś---i mąz dojechał--współczuję ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GBstar
Zadaj sobie podstawowe pytanie: Czy panikowanie coś mi pomoże w tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszana...
to kiepsko jak tylko narzeczony już po tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urabura duza chmura
oswiadczyl sie? i kiedy planujecie slub? ja w takiej sytuacji bym sie nie martwila, widac ze koles chce byc z toba.. gorzej jakby to byly oswiadczyny bez planow.. takie zawsze mozna zerwac..znam sporo facetow, ktorzy sie oswiadczali..zeby kobiety im nie marudzily.. pozniej to sie ciagnelo przez kilka lat.. a slubu jak nie bylo tak nie ma..i nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZałamanaKobieta
ostatnio nie widzielismy sie przez 3 miesiące.. Bylo cieżko.. Ale wtedy wiedziałam ze niedługo wróci i bedzie tu ze mną. Kiedy wrócił, to po 2 dniach powiedział mi ze chce do UK na stałe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZałamanaKobieta
Planujemy ślub na marzec 2010..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszana...
co cię tu trzyma że nie chcesz jechać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urabura duza chmura
akurat ja przebywam juz dluzszy okres w uk - powiem tyle.. kolesie, ktorych dziewczyny sa w polsce zdaradzaja na prawo i lewo..:( znam tylko jednego, ktory sie trzymal.. ale on bardzo kochal swoja dziewczyne.. i zrobil wszystko by do niego szybko dojechala.. teraz sa juz razem.. 1,5 roku - to az strach sie bac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GBstar
sytuacja nie jest łatwa,ale nie ma co zaraz wpadać w skrajności....przecież świat się nie zawali,a dla Was będzie to próba ,zarówno trwałości uczuć jak i charakterów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZałamanaKobieta
Chce jechac. Po protu teraz nie mogę.. Jego prawie cała rodzina jest tam. Chciał też do nich..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZałamanaKobieta
My jesteśmy razem ponad 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urabura duza chmura
czemu nie mozesz jechac? do Cie trzyma w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GBstar
wyjazd do UK to nie wyjazd do Ameryki,można się przecież odwiedzać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZałamanaKobieta
w Uk nie mielibyśmy razem gdzie mieszkac, ja popracuję tu, a on tam.. i tak za około poltora roku mamy mieć tam dom.. Nasz dom..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZałamanaKobieta
Zawsze spędzalismy z sobą bardzo dużo czasu.. Całe dnie.. A teraz tak nagle.. Pusto.. mam na sobie jego koszulkę bo tak bardzo pachnie nim.. Ciągle płacze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZałamanaKobieta
W UK jest pewna kobieta, która mieszkała w Polsce ale wyprowadziła się do Anglii.. "Zarywała " do mojego faceta.. Wiedziala, ze on ma mnie, ale nie przeszkadzało jej to.. Teraz on jest tam.. Ona pewnie sie ucieszy.. Boje sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GBstar
tak podejrzewałam,że w cieniu jest jakaś inna babka.On jedzie,Ty tracisz go z oczu i nie możesz kontrolować sytuacji...no tak,to może niepokoić.....ale jak będziesz układać negatywne scenariusze,możesz się jedynie zadręczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×