Kto ma pomysl na swoj biznes ale nie ma kasy?Moze razem cos stworzymy?

Ja od dawna marze zeby miec swoja grupe tancerek erotycznych. Poza tym chciała bym mieć kiedyś swoją restaurację-ale to raczej nieosiągalne:P Kiedyś też miałam pomysł aby otworzyć swoja fabryke do robienia gotowych kanapek,to chyba najlepszy i najbardziej możliwy pomysł.Wy też macie jakieś?

nie mam ale cos wymysle;)

Ostatnio myślę też również o otwarciu przedszkola dla dzieci malutkich takich do lat 3-ech,ale do trego trzeba chyba jakichś kalifikacji.

dawajcie pomysly. A mam jeszcze pytanie ,jak nikt sie nie wpisze to zaloze taki sam temat z tym pytaniem; jak mozna zaczac cos swojego (czyli co to moze byc) z minimalnym wkładem?????? Kto zaczynał swój własny biznes i będzie mógł odpowiedzieć to będzie bardzo miło:)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3865202

dzieki za podeslanie linka. Wzielam pomysl z tego co dziewczyny pisaly i jutro ide sie konsultowac czy jest to do wykonania.Dzieki!

Odpisuję ci i tam i tu, bo nie wiem, gdzie przeczytasz :-) dlatego dałam tego linka (bo to ja) - bo to w sumie niezły pomysł! Popytaj w supermarkecie i ewentualnie w takich miejscach, gdzie dorośli ludzie coś robią, załatwiają (długo) i nie mają co zrobić z dziećmi. Niestety - u mnie takie coś też już jest. A czy trzeba mieć jakieś wykształcenie pedagogiczne??? Tego nie wiem.... Życzę powodzenia!

Hej,dzieki za odpowiedź. Ja rozmawiałam ze znajomą która kiedyś zaczynała od takiego miejsca, poradziła mi abym zrobiła takie miejsce na początek ze swojego mieszkania:) W zasadzie to mam wątpliwości,moje mieszkanie raczej się nie nadaje:) Ja jestem jednak za tym miejscem w supermarkecie,ale jak wiadomo takie miejsca sa drogie,a miejsca do zabaw przeciez potrzeba. Napalilam sie na taka przechowalnie dzieci:)

mam jeszcze taki pomysl zeby otworzyc toy-toya przy pobliskich ogrodkach dzialkowych. Ktos sie orientuje ile jest z tego kasy?

prosz sie nie podszywac. Zaobserwowałam że zwiększona ilośc podsztwów występuje podczas weekendów,więc osoba która sie podszywa widocznie jest jeszcze uczniem:)

czasem lubie sie podszywac sama pod siebie, zeby moj topik nie spadl ze strony. Uczniowie prosze sie nie obrazac, bardzo lubie wasze pryszczate ryjki i nieswiezy oddech po 6 godzinie lekcyjnej:)