co powinna kupić drużka przyszłej pannie

młodej i wręczyć jej w wieczór panieński, podwiązkę?? niebieską?? jakie są wogóle obowiazki drużby i druzki przed ślubem, w jego trakcie oraz na weselu?? mniej więcej się orientuję ale podpowiedzcie proszę bo czeka mnie ta rola za jakiś czas i chciałabym aby było idealnie:)

Z tym bywa różnie najlepiej popytaj się PM o jej oczekiwania. Niektórzy chcą żeby np płacić za ustrojenie samochodu..jak dla mnie to przegięcie.... Moja świadkowa składa podpisy i wspólnie z moimi kumpelami oraganizuje wieczór panieński. Prezentów się nie spodziewam :)

myślisz ze pasuje tak zapytac? myślę o tej podwiązce ale tego nie chciałabym z nią uzgadniać, chciałabym zeby to była troche niespodzianka, oczywiscie organzacja wieczoru, no i wydaje mi sie ze tez w czasie slubu i wesela świadkowie powinni dbac zeby młodzi nie musieli się o nic martwić, byłam na jednym weselu na którym tak własnie było ze świadkowie byli jakby gospodarzami, w pewnym sensie i dbali o wszytsko i to było dobre chyba

O prezent to już bym się nie pytała - reszte już tak :) Jesli chcecie cos kupic to warto sie zorientować co jej brakuje z takich drobiazgów- może podwiązkę ma... Aaaa jeszcze świadkowa często pomaga w wyborze sukni tzn idzie z PM do salonu.

no tak - suknia oczywiście:) ostatnio byłam z nia w sklepie z bielizną, och jak tam pięknie bylo, te gorseciki itd... ;) dzięki:)

Byłam ostatnio świadkowa na slubie przyjaciółki. Organizowałam jej wieczor panienski (impreza była składkowa- składały się wszystkie uczestniczki wieczoru). Na samym weselu nie mialam zadnych obowiazkow, właściwie byłam jak kazdy inny gość z tym że siedziałam najbliżej panny młodej i miałam jej kosmetyki w torebce, aby mogła poprawić makijaż. Kupiłam normalny prezent jak każdy gość - razem z narzeczonym kupiliśmy mikrofalówkę. Nie musiałam za nic płacić ekstra, za żadne bukiety , kwiaty na samochod i inne wymysły. A na panienski oprocz skladki dałam jej jeszcze podwiązkę, bo podobno jest taki zwyczaj, że podwiązkę kupuje świadkowa.

????????? nie wiem...

moja swiadkowa, dala mi na panienski bielizne;) a na weselu jak kazdy gosc, tak jak napisala wyzej kolezanka, no tyle, ze zaplacila za bukiety, ale zrobila to za moimi plecami hehe, no i dala kase, troche duzo, chcialam jej potem oddac za bukiety, ale nie bylo takiej opcji. zreszta nigdy bym nie chciala ot tak od siebie jakiegos prezentu od starszej, bardzo duzo mi pomogla, przy zakupie sukni, przy samym weselu i za to jej zawsze bede dziekowac:)

Moja druhna kupiła nam cukiernicę srebrną, misternie wykonaną i nadal jest świetną pamiątką mimo upływu czasu, a to juz 13 lat minęło :) Polecam zatem taki stylowy drobiazg na lata...

zalezy kto co lubi, mi np by się taki bibelot nie podobał i zaraz wylądowałby na dnie szafy...

moja świadkowa była mi pomocna od początku- doradzała przy sukni i dodatkach; pomagała nam dekorować salę, zorganizowała mi niesamowity wieczór panieński- słowem pomagała w czym tylko mogła! Prezent to drugorzędna, albo i dalsza sprawa...