Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolinnnna

nie chce go spłoszyc po raz drugi. Kto mi pomoze?

Polecane posty

Gość karolinnnna

Popełniłam straszny błąd. Powiedziałam facetowi, że go kocham, że bez niego nie potrafię życ.Nie był moim chłopakiem, był dobrym kolegą. Nasze stosunki sie oziębiły, on przestał do mnie się odzywa. Byłam załamana. Myślałam, że się nie pozbieram. Stopniowo nasze stosunki zaczęły się poprawiac. Teraz jest bardzo dobrze, on codziennie dzwoni, pisze po 20 smsów dziennie, spotykamy sie. Jednak nigdy nie wracamy do tamtych słów, które wypowiedzialam. Nadal go kocham i nadal chce z nim byc. Myśle ze on o tym wie... Jak teraz to rozegrac, nie chce go znowu spłoszyc. Moze bylyscie w podobnej sytuacji? Moze mi pomozecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinnnna
up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinnnna
no tak, ale jakie to ma znaczenie? chodzi mi o to, że mamy naprawde bardzo dobry kontakt ze soba teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa666
To on jest Twoim chłopakiem czy nie jest? Czy to taka znajomość bez zobowiązań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gertgrt
O rrrany... Po prostu bądź sobą, ciesz się chwilą i nie wyskakuj z nonsensownymi deklaracjami, bądź bardziej ostrożna w określaniu odczuć. (Np stwierdzenia "czuję się jakbym się w tobie zakochała" lub "podobasz mi się" są o wiele bardziej racjonalne i prawdopodobne niż "nie mogę bez ciebie żyć" (i to bez poznania tej drugiej osoby). Jeśli nie widzisz różnicy i nie potrafisz zapanować nad językiem, to się podlecz u dobrego specjalisty.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyn_na
karolinnno!! ja na Twoim miejscu cieszylabym sie z zycia, z tego ze jest blisko, ze mozesz pogadac, posmiac sie z nim a co bedzie dalej?? nie mysl narazie o tym poprostu ciesz sie ze masz jego. A o Twoich slowach na pewno pamieta i narazie o nich nie przypominaj poczekaj a moze on odwdzieczy Ci sie tym samym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×