Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Październik 5, 2008 ...jakże głupia sytuacja :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rrtr Napisano Październik 5, 2008 no i chuj z tego??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Październik 5, 2008 właśnie, chuj :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rrtr Napisano Październik 5, 2008 wyliż mi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A mi kabel USB 0 Napisano Październik 5, 2008 sciekowej ? hmm moze nie tyle glupia co capiaca sytuacja :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
józio 0 Napisano Październik 5, 2008 to może być szczęście jakie się niejakiej Kopciuszko przytrafiło. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta modna Napisano Październik 5, 2008 kto ją tam uwiąził ,ten wie ......... wie po co.......... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cukierasekk 0 Napisano Październik 5, 2008 lub obcas między kostką razem z butem a ty skaczesz na jednej nodze do tego buta.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Październik 5, 2008 przed wejściem do metra :O utknęłam na jakieś 10 minut :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A mi kabel USB 0 Napisano Październik 5, 2008 eeee tam pomysl jak by wygladalo gdyby zastal uwieziony lokieć ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Październik 5, 2008 ale jaki obciach :D jakiś facet mnie próbował ratować pociagając za rękę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kardi 0 Napisano Październik 5, 2008 Też mnie to kiedyś spotkało przed wejściem do metra...teraz przez te cholerne kratki przełażę na palcach :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Październik 5, 2008 na co dzień nie chodzę na szpilkach... i to mnie zgubiło :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
józio 0 Napisano Październik 5, 2008 i co ? tenze facio nic za to nie chciał/ nie pociągnąl tematu dalej/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Październik 5, 2008 on mnie pociagnął a ja za nim poleciałam... bez buta :D potem razem mocowalismy się z kratką :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A mi kabel USB 0 Napisano Październik 5, 2008 a wiec sa jeszcze prawdziwi gentelmeni :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Październik 5, 2008 :) i całe szczęście misja zakończona sukcesem ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A mi kabel USB 0 Napisano Październik 5, 2008 taaa sukcesem ...ale poprzedzona obciachem i tego juz nie zmienisz :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anulinda Napisano Październik 5, 2008 Lusi a kratce nic sie nie stalo? :O Bo wiesz, ja tam kabel nie jestem, ale jak uszkodzilas mienie publiczne to... :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anulinda Napisano Październik 5, 2008 ps.moze zanim sie ucieszysz do konca to sprawdz czy masz fleka... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
złudzenie_optyczne 0 Napisano Październik 5, 2008 pamiętam, jak dziś... stoję z koleżankami przed uczelnią, pełno studentów i ciach... obcas mi w taką właśnie kratkowaną wycieraczkę wleciał :D śmiechu było co niemiara, ale pewnie purpurowa byłam ze wstydu ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A mi kabel USB 0 Napisano Październik 5, 2008 to nic ze obciach ;)....dostarczylas studenckiej spolecznosci dawke humoru przed stresujacymi zajeciami :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Hi.. hi Napisano Październik 5, 2008 No to ja.. (troszeczkę zmieniając sytuacje) usiadłam sobie na krzesełku. Robiliśmy przedstaiwnie, krzesło stało na podeście, któru składał się z dwóch części, pomiędzy którymi była szpara. No więc siadam na krzesełku i rach! Nóżka krzesła w szparę! xD Można powiedzieć że krzesło "zapadło się pod ziemie" A ja dodatkowo, jak z nim leciałam, nieomal nie zrobiłam fikołka do tyłu xDD Nie zapomnę tego nigdy, i chyba moi znajomi też nie:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A mi kabel USB 0 Napisano Październik 5, 2008 i jak przy okazji takich sytuacji bywa kilku z widzow chóralnym glosem poznanskich slowikow krzyknelo ze jesteś za ciezka :) czy tak ? :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Hi.. hi Napisano Październik 5, 2008 Nie nie.. To znaczy nie wiem, bo w głowie mi szumiało ;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Październik 5, 2008 :D kiedyś jako mała dziewczynka szłam z mamą przez tory tramwajowe... i jej obcas ugrzązł w szynie przeżycie iście traumatyczne...:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
złudzenie_optyczne 0 Napisano Październik 5, 2008 ale mam rogala na pysku jak sobie przypomnę, bo to był pierwszy dzień i chciałam ładnie wyglądać, to się odstrzeliłam w buty, w których ledwo co postawę pionową 3małam :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aleeeeeeees 0 Napisano Październik 5, 2008 na której stacji?;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Październik 5, 2008 na stacji metro centrum kupa ludzi :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anulinda Napisano Październik 5, 2008 a mnie kiedys ktos zapytal czemu zdjelam szpilki do lozka?:o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach