Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gerda antywłamaniowa

Umieszczając zdjęcia w necie swoich dzieci

Polecane posty

Gość mantodea jak na kogoś
pracującego z trudną młodzieżą to dosyć łatwo wyprowadzić Cię z równowagi... chyba faktycznie nie jesteś dobra w tym co robisz... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli ktos zalozyl dobrego bloga, zawsze mozna zastrzec, moga wejsc na niego tylko dozwolone osoby i mozna zablokowac kopiowanie zdjec. Moja corka ma bloga i moja rodzina uwielbia ogladac Jej rozwoj bo mieszkamy ponad 1000km od domu rodzinnego. Wole umiescic zdjecia raz niz kazdemu przesylac na poczte. Ot tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mantodea jak na kogoś - myslisz ze ktos wyprowadzil mnie z rownowagi????no prosze przestan:):):) Poza tym mam jeszcze urlop:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpustnica... coś mi się
zdaje, że ty to z tych mamusiek co przebijają rocznym dziewczynkom uszka pod kolczyki i wysyłają na konkursy piekności w wieku 7 lat wymalowane i na obcasach... ale cóż, dziecko rodziców nie wybiera ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mimo tego, że nie mam w dupie pedofilii, to zdjęcie córki umieściłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ałć - o kurde ale ty zla matka jestes!na pewno patologia w domu!to trzeba zglosic do MOPSu pedofilko jedna a fe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezdzietna ale...
Staram się być obiektywna: tworzenie bloga o swoich dzieciach nie różni się niczym od blogu na temat najnowszego auta, mieszkania itp... W ogóle blogi są pewnego rodzaju ekshibicjonizmem i wyszłaby z tego ciekawa praca mgr, ba!, doktorancka z socjologii. Mam przyjaciółki, które założyły blogi swoim dzieciom (nawet tym kilkutygodniowym) i mimo wielkiej naszej przyjaźni nie potrafię zrozumieć CELU ich poczynań. Żyjemy w czasach, w których dziecko i ciąża stały się bardzo trendy i mamy prześcigają się w różnych nowatorskich metodach... no właśnie, metodach czego? Na pewno nie wychowania. Dzieci zawsze były powodem do dumy (i nie ma się czemu dziwić!), ale we wszystkim warto zachować zdrowy rozsądek. Czas poświęcony na głupawe i infantylne wpisy + zamieszczanie zdjęć na blogu warto poświęcić chyba swojemu dziecku, prawda? A jeśli denerwują bądź budzą politowanie w Was, drogie mamy, zdjęcia nastolatek z kolczykami w pępku na stronach www, pomyślcie, że Wasze i ich intencję są prawie tożsame. Pozdrawiam rozsądne mamy! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×