o co chodzi? dostalam jakis list z urzedu pracy

ostatnio sie rejestrowalam w urzedzie pracy z 2 tygodnie temu cos nie pamietam dobrze ale dostalam dzis jakis list DECYZJA na podstawie jakis tam artykulow bla bla orzekam o : -uznaniu Pani z dniem ...za osobe bezrobotna - odmowie przyznania prawa do zasilku i UZASADNIENIE ze nie udokumentowalam ze spelniam warunki do nabycia prawa do zasilku.. TO a byc takie potwierdzenie ze bylam w UP? cos m am z tym zorbic?

nigdy nie pracowalam zapomnilam dopisac

otrzymales status osoby bezrobotnej. pewnie rejestrowales sie w urzedzie pracy nie?

schować i pilnować, to jest dla ciebie dowód że jesteś zarejestrowana jako bezrobotna. to twój dowód ubezpieczenia, musisz je mieć jak np idziesz do lekarza.

to jest decyzja dla ciebie...

dowod ubezpieczenia?i musze z tym do lekarza chodzic?

jak masz taka potrzebe to jak najbardziej. to jest dowod na to ze jestes ubezpieczona. bez tego lekarz cie nie przyjmie chyb aze podlegasz jeszcze ubezpieczeniu rodzicow

a tam pisze jeszcze ze moge sie od tej decyzji odwolac

no bo taka jest procedura tego wszystkiego

ciebie potwierdzenie ze jestes zarejestrowana. jesli chodzi o lekarza trzeba miec legitymacje ubezpieczeniowa i tam raz w miesiacu isc aby przystawili pieczatke

a przepraszam z czym chcesz chodzić? ktoś płaci za ciebie składki? myślisz ze co w przychodni (na NFZ) cię na ładna buzię zapiszą? litości! jak można być tak nieświadomym zasad funkcjonowania tego kraju. kobieto ogarnij się!

a w zwiazku z tym ubezpieczeniem to o co chodzi musze cos placic? sorki za takie dziecinne pytania ale tam kobiety sa takie nie mile ze nic nie wytlumacza..;/ Rodzice ze mnie nie placa nic

nie chodze do przechodni tylko zawsze do prywatnych lekarzy

tak bo jestes zarejestrowana bez prawa do zasilku a np twoim zdanie on ci sie nalezy i masz na to swoje uzasadnienie np jakies umowy o prace i tip wiec moglabys sie chciec odwolac. zawsze jak przesylaja jakas decyzje z urzedu to mozna sie od niej odwolac. takie maja procedury

no tak ale nie daj Boze zachorujesz i trafisz do szpitala to musisz miec te legitymacje. ja mam te sama co mialam jak pracowalam tylko ze pieczatki zamiast zakladu pracy przystawia UP. ale jesli nie pracowalas to musisz ich w urzedzie poprosic o wydanie takiej legitymacji. podejrzewam ze dostaniesz wnisek bedziesz musiala go wypelnic, byc moze bedzie potrzebne male zdjecie

czyli wniosek sam przyjdzie? niemusze pierwsza latac?

po to jesteś zarejestrowana żeby być ubezpieczona i nie płacić na litość!! wszystko jedno do jakich lekarzy się chodzi ubezpieczenia trzeba mieć (jak ktoś chce prywatnie chodzić i dopłacać za to co mu się za darmo należy to jego sprawa). papier schowaj i pilnuj, bo jak ci się przydarzy jakiś wypadek, albo cięższa choroba to zapomnisz o tym co to jest prywatny lekarz. a ten papier to zwykłe potwierdzenie że masz status osoby bezrobotnej.

Do prywatnego nie musisz ale państwowo już tak, czy pogotowie np. włóż to między dokumenty i trzymaj, napewno masz wyznaczony termin kiedy masz sie zgłosic do PUP weź ze sobą zdjęcie bo Ci legitymacje ubezp wyrobią i będziesz z nią chodziła (trzeba podbijac raz na pół roku, warto czesciej).

Niestety jak chchesz cos od państwa to musisz "latać" mailem czy pocztą tego nie załatwisz !!! Ach ten młodzieńczy entuzjazm :P

mam dopiero w grudniu sie zglosic