OPRYSZCZKA WARGOWA A SEKS I CIĄŻA???????????

Mamy ma takie pytanie. Jestem w ciąży i juz drugi raz mam opryszczke na wargach, tzn tak nie boli to nie ma jakis owrzodzen a tylko lekko zaczerwieniony punkt stosowalam masc i wydaje mi sie ze przeszlo.Opryszczka trwala jakies 4 dni pozniej zabawialismy sie z mężem ale nie doszlo do stosunku jednak oralnie sie piescilismy i teraz mam dylemat czy zarazilam meża opryszczką i czy ta wargowa moze zarazic narządy plciowe i czy w skutek tego on zarazi mnie , czy mam unikac kontaktow seksualnych? Nie mam mozliwosci zapytania lekarza bo jest na urlopie a ja nie wiem co robic.

czytalam na necie o tej opryszce ale nigdzie nie jest napisane ze w taki sposob mozna zarazic sie. To znaczy pisze albo tylko o wargowej albo o narzadach plciowych ale nie pisze czy opryszczka wargowa moze zarazic narzady. Czy ktos mi odpowie. Moze ja nie rozumiem czegos a moze nie to czytam co potrzeba.

nikt nie odpowiada. Wiekszosc z tych mam tylko o kupkach pisuje nic wiecej nie wiedzą. Ja nie jestem pewna ale wydaje mi sie ze nie moglas zarazic męża i ze on tez nie zarazi ciebie bo opryszczka na ustach to typ 1 a ta na narzadach to 2 czyli jakis innny typ ktory atakuje tylko narządy. Tak mi sie wydaje ale na 100 procent nie wiem.

potwierdzone jest, ze opryszczka wargowa mozna zarazic narzady plciowe. spotkalam sie z ta teoria parokrotnie. potwierdzone jest takze to, ze wirus opryszczki praktycznie jest nieuleczalny w tym sensie, ze nawet jak zniknie ci zaczerwienienie, to ten wirus ciagle masz w sobie i juz sie go nie pozbedziesz, bedzi ci ta opryszczka wyskakiwala w roznych momentach, np. przy obnizonej odpornosci. tak wiec moglas zarazic partnera, a on z kolei moze zarazic ciebie, co w konsekwencji moze doprowadzic do powiklan ciazy. powinniscie udac sie do lekarza oboje.

szkoda ze nie wiedzialas wczesniej o konsekwencjach :( na twoim miejscu uwazalabym teraz. jak seks to w gumce. lepiej dmuchac na zimne. a jak wroci lekarz to przebadajcie sie pod kątem obecnosci tego wirusa.

no nie wiedzialam do glowy by mi nie przyszlo ze toen wirus taki grozny, ale z drugiej strony skoro mam go caly czas to znaczy ze caly czas moge zarazac i chorowac? cholera no

bo on jest teraz tak jakby uspionuy i opryszczka moze ci wyjsc np. gdy jestes przeziebiona, wtedy system immunologiczny organizmu nie jest tak sprawny i dlatego. ogolnie nie przejmowalabym sie, ale napisalas, ze seks oralny mieliscie zaraz po zagojeniu opryszczki, tak wiec radzilabym jednak uwazac teraz. co innego gdybys miala ostatni raz opryszczke powiedzmy rok czy dwa lata temu. ale tuz przed seksem oralnym:O jednak powinnas uwazac.

Opryszczą jak najbardziej można się zarazic przez stosunek. Nieda jej sie do końca wyleczyc przez całe życie, zawsze bedzie wracac jeżeli stracisz nawet lekko na odpornosci swojego organizmu.

nie lekceważ tego i skontaktuj się z lekarzem. Nie chcę cię straszyć i to co napiszę wcale nie zdarza się w każdym przypadku ale musisz mieć to na uwadze i nie dotyczy to tylko opryszczki narządów ale również tej wargowej. Mianowicie w kwietniu tego roku moja sąsiadka szczęśliwie urodziła córeczkę. Wydawało się że wszystko jest w porządku ale w dniu w którym miały wyjść ze szpitala pediatra stwierdził szmery nad serce. musiały zostać w szpitalu na dodatkowe badania. Tam okazało się że mała ma dziurę w sercu którą trzeba operować. Wada była nabyta w czasie ciąży a lekarze zgodnie twierdzili że przyczyną tego z dużym prawdopodobieństwem mogło być to że mama w czasie ciąży przeszła wykwit opryszczki. Pod koniec sierpnia maleńka była operowana i niedawno wróciły do domu w tej chwili wszystko jest ok tylko Izunia jest bardzo malutka nawet 5 kilo nie waży a ma już pół roku (o kurcze właśnie dzisiaj je obchodzi) Powiem Ci jeszcze tyle że na jednej z wizyt u ginekologa podczas ostatniej ciąży otrzymałam wyraźne instrukcje żeby natychmiast jechać na pogotowie i czym prędzej się leczyć z powodu jęczmienia na oku bo to też jest wirus i może mieć równie nie fajne konsekwencje jak właśnie opryszczka. W CIĄŻY NICZEGO NIE MOŻNA LEKCEWAŻYĆ I NAWET NIECH MAJĄ NAS ZA HISTERYCZKI TO MAMY PRAWO DO OPIEKI NA ODPOWIEDNIM POZIOMIE. TRZYMAJ SIĘ I ŚLICZNEGO ZDROWEGO DZIDZIUSIA CI ŻYCZĘ

Nie ma to wpływu na ciąże chybaże bardzo sie rozrośnie-chociaz tego niewiem napewmo. Napewno wiem to, że żadnych powikłan przy nieduzym rozsiewie mieć nie będziesz a co za tym idzie nie wpłynie to na Twego dzidziusia.

dobrze czyli mam unikac seksu ok, ale czy ktoras z was wie moze jak dlugo mozna zarazac tym wirusem?

Ja nic takiego nie zaobserwowałam. Ale nie jestem lekarzem. Zgadzam sie jeżeli sprawa nie jest do końca wyjaśniona lepiej skonsultować sięz lekarzem.

zawsze kiedy się rozsieje na Twoich narządach. Ale jeżeli Twój partner niema skłonnosci do tego typu wirusów to wcale nie musi się nią zarazić, nawet gdy bedzie jej dużo. Są ludzie na to odporni-jest ich ałkiem sporo.

jak dlugo mozna zarazac?:O wyobraz sobie, ze wlasnie opryszczka ci zamierza wyskoczyc, ale wizualnie jeszcze jej nie ma. uprawiasz seks oralny i zaraz po zaczynasz odczuwac to charakterystyczne swedzenie na wargach:Omoim zdaniem zarazic mozna zawsze, bo ten wirus jest w tobie juz na zawsze. ale o szczegolach lepiej pogadac z lekarzem.

Wairus w stanie uspienie nie zaraża

wszedzie pisza o jakis bolesnych owrzodzeniech i strupkach a ja nic takiego nie mialam ani za 1 ani za drugim razem. To bylo tylko male zaczerwienienie.

kocham ale chodzi mi o to ze tak piszą o objawawch opryszczki zarowno wargowej jak i narządow plciowych - jak opisują chorobe to wlasnie te zjawisko wystepują jako glowne objawy. W zasadzie to nawet nie wiem czy to bylo opryszczka , moze ja jednak zadzwonie do tego lekarza i zapytam co robic?

Moje panie: wirusa się albo ma, albo jest się na niego odpornym. Tzn są osoby, które mogą mieć bezpośredni kontakt z wirusem, ale się nim nie zarażą nigdy, bo mają wrodzoną albo nabytą odporność. Reszta jest jego nosicielem i będzie przez całe życie. "Opryszczka, potocznie zwana "febrą", "zimnem" czy "skwarką", to powszechnie występujące i nawracające schorzenie skóry i błon śluzowych. Wywołuje ją Herpes simplex – wirus, którego nosicielem jest większość z nas." "Szacuje się, że zarażonych nim jest aż 80% populacji" "'Do zakażenia pierwotnego dochodzi zazwyczaj we wczesnym dzieciństwie."

Innymi słowy to brednia, że ktoś kogoś zarazi, chyba że dziecko.

kto pyta nie błądzi

Znakomita więkoszość z nas albo miała z tym wirusem kontakt i się nie zaraziła albo i tak jest jego nosicielem.

Dwa typy wirusa opryszczki zwykłej Wyróżnia się dwa typy wirusa opryszczki zwykłej: HSV-1, który jest winny powstania najbardziej znanej odmiany tzw. opryszczki wargowej HSV-2, jego brat bliźniak, sprawca zakażenia narządów płciowych. Oba rodzaje wirusa są ze sobą spokrewnione, a zmiany, które wywołują, nie różnią się właściwie wyglądem z powodu podobnej budowy i materiału genetycznego wirusów. HSV-1 (Herpes simplex typ I) powoduje ok. 75% infekcji opryszczkowych, umiejscowionych najczęściej na twarzy (granica czerwieni wargowej) HSV-1 najszybciej rozprzestrzenia się u dzieci. HSV-2 (Herpes simplex typ II) wywołuje zakażenie narządów płciowych i pozostałych części ciała umiejscowionych poniżej pasa. Często, choć niekoniecznie, przenosi się podczas stosunków seksualnych. Tym typem wirusa zakażane są również noworodki, dlatego lekarze, którzy wykryli u swojej ciężarnej pacjentki zarażenie HSV-2 podczas porodu, decydują się na cesarskie cięcie.

"Istnieje wiele przyczyn uaktywnienia się wirusa. Większość z nich wiąże się z obniżeniem ogólnej odporności organizmu ludzkiego, związanym z występowaniem chorób przebiegających z podwyższoną temperaturą ciała, przed i w trakcie miesiączki, na skutek niedożywienia, stresu, przemęczenia. Czynnikiem wyzwalającym chorobę może być także nadmierne wyziębienie organizmu, bądź przeciwnie – przegrzanie, np. na skutek nadmiernej ekspozycji na słońce (uwaga na intensywne opalanie!)."

Ciągle gdzieś wpadam na te tematy o opryszczce. Sprawa jest właściwie prosta i oczywista - wirusem jest się zarazić bardzo łatwo, jak to już jest opisane. Wirusa nie da się wyleczyć, co tez już było napisane. Że lepiej zapobiegać niż leczyć to też chyba wiadomo - dlatego radze na prawdę uważać na kontakty z osobami z opryszczką i nie zapominać o swojej odporności - wzmacniać ja suplementami jak np. immulina, witaminami itd, ;)

Żeby porządnie wyleczyć opryszczkę to potrzeba leków przeciwwirusowych. Suplementy może i podniosą naszą odporność, ale nie spowodują że przestaną pojawiać się objawy i że wirus zostanie zahamowany. Z takimi problemami najlepiej do lekarza po odpowiednią kurację.

Dokładnie, leczcie się u lekarza bo gdzieś znalazłam takie info, że wirusa HSV nosi w sobie blisko 90% Polaków, a tylko 12% osób cierpiących na opryszczkę skorzystało z porady lekarza specjalisty.