zdrada....czy zarty ?

Wczoraj moj luby powiedzial, ze lucy liu jest po prostu sliczna.... po moim zapytaniu czy by mnie z taka zdradzil, powiedzial bez wahania :TAK pozniej sie zreflektowal.... ale niesmak pozostal... przepraszal, ale niestety moja samoocena spadla bardzo nisko.... czy faceci nie umieja myslec gdy w gre wchodzi dupa?

nie umieja,a cyz oni w ogole mysla o czyms innym niz o dupach? kocham ich wszystkich, ale po prostu trzeba trzymac ich na dystans sloneczko :)

o Matko co za swinia. Skandal!!!!! Przestań takimi pierdołami sie przejmować.

A po co zadajesz takie durne pytania??? Lubisz jak jest problem, co? Lubisz, jak możesz pieprzyć potem na necie jaka jesteś nieszczęśliwa... Na głupie pytania są głupie odpowiedzi...

wiem, ze moja reakcja jest jak nastolatki, choc nia juz nie jestem... ale to naprawde mnie ukulo :o czasami mam wrazenie ze faceci w ogole rozumu nie uzywaja...

Jaka ma szanse,ze ja zaciagnie do lozka?

sissy o takie wypowiedzi nie prosilam moglabys sie opanowac ciesz sie ze nie masz z takimi rzeczami problemu....

uważasz że to jest problem???? Śmieszna jesteś i faktycznie zachowanie jak u małolaty. ŻAL

Ale jakimi rzeczami? Nie mam problemu z tym, że facet mi opowiada na takie pytania, bo nie zadaję takich pytań... Ciesz się, tym co masz. Nie doszukuj się w każdym słowie ukrytego dna, bo go nie ma po prostu

jaka dupa? on jej w zyciu na oczy nie zobaczy nie mowiac o zdradzie. poza tym po huj sie zamartwiac i zadawac hipotetyczne pytania?przeciez wcale ci nie lepij. a w sumie dobrze ci tam.

Facet się rozmarzył, Ty tez możesz. zacznij się zachwycać jakimś aktorem i tyle. Pytanie było głupie, ale skoro już padło to następnie trzeba było jakoś skomentować odpowiedź - np. w stylu "teoretyzować na temat rzeczy niemożliwych jest łatwo" czy coś ...

przepraszam, ze sie wtrace, ale... chyba niedokladnie czytacie. autorka zapytala wyraznie, czy by ja Z TAKA zdradzil. nie z lucy liu, ale z TAKA jak ona.

Nie Kumam ma w sumie rację, z taką to nie to samo co z Lucy Lu :O

Facet się rozmarzył, Ty tez możesz. zacznij się zachwycać jakimś aktorem i tyle. Pytanie było głupie, ale skoro już padło to następnie trzeba było jakoś skomentować odpowiedź - np. w stylu "teoretyzować na temat rzeczy niemożliwych jest łatwo" czy coś ... dokladnie!! ja, keidy moj i to 3 min po sexie!! powiedzial ze longoria jest najpiekniejsza kobieta swiata to o malo nie umarlam . zamilklam, po czym stwierdzilam: hee, oj jaka szkoda ze ona by nawet na ciebie nie spojrzala..najgorsze ze ze smutka mina odpowiedzial:' nooo.' ale to juz inna kwestia i to wcale nie jest wg mnie szukanie problemu, facet powiedzial taka rzecz, dziewczyna zdziwiona zapytala, a on jak gowniarz sam robi problem mowiac takie rzeczy. na sile chce zazartowac w czerstwy sposob czy dac dziewczynie zagadke do rozwiazania.

ech z lucy liu tez bym go zdradzila :P

kobieta nie moze mieć spokoju... po prostu musi sobie wynaleźć problem... gdy wszystko jest dobrze to tak bedzie kombinować, wypytywać, nudzic i dręczyc, ze sie problem znajdzie...

facet powiedział prawdę... a Ty wolisz, by kłamał dla dobra Twojego nastroju. Rany! To tylko aktorka, od tego poleciała Ci samoocena! Dziewczyno, to tylko wierzchołejk góry... masz problem!

kurrwa wlasnei facet nie czai. powie kobiecie: TO JEST WIERZCHOLEK GORY , NIE MAM SZANS U NIEJ! KURWA KOBIETO JESTEM Z TOBA, Z NIA NIE MAM SZANS! ja pierdo.e. to ja juz wolalabym uslyszec ze mnei zdradzil z jola rutowicz. ludzie. nie ma nic gorszego, niz kobiecie uslyszec takie slowa. wiec czemu jestes ze mna? bo ja jetsem osiagalna? i czy to jest naprawde szukanie dziury w calym? ja jestem ugodowa osoba, znosze wszystko naprawde dzielnie, nigdy nie podkladam sie jak pierdola zeby miec temat do klotni o byle co. ale jakbym uslyszala cos takiego.. to pizdziec.

też miałam podobny problem,dwa lata temu:mój ex zachwycił się kumpelą z pracy.Pisałam o tym na forum,oto co odpisywali mi faceci:że mój ex nie posiada taktu,bo jeśli im spodobałaby się inna kobieta,na pewno nie powiedzieliby tego głośno przy swojej dziewczynie,bo wiadomo,że to przykre.

prymityw i tyle.Z moim ex się rozstaliśmy,bo miał mnóstwo kompleksów,które leczył moim kosztem

teraz zglupialam...

bo są faceci i mężczyźni.Mężczyzna by się tak nie zachował i tyle