od dzis zmieniam radykalnie swoje zycie....do lata chce byc piekna

jeju jakie tu pustki. dziewczyny gdzie wy jesteście? mika wracaj w poniedziałek bo znó zostalam sama. Tak to jest właśnie na kafeterii że powstaje nowy temat i pojawia sie tłum ludzi a póxniej wszyscy znikają. Nie wiem czy to slomiany zapał czy brak czasu? Ja dziś zjadłam to samo co wczoraj czyli: 3 plastry szynki pół pomidora ryż kurczak duszony z warzywami (marchewką i pietruszką) woda mineralna niegazowana No i musze się pochwalić że na wadze kolejny spadek w dól- już 85 :D wiem, ze to nie duży, ale jednak sukces :) Pomalutku i do przodu :D:D Piszcie dziewczyny, zeby temat nam nie \"umarł\" Pozdrawiam

Hejka:D Ja dzisiaj byłam w saunie infrared(temp.tam 60 stopni) wypocilam sie za wszystkie czasy i pewnie z kilo mi ubyło:D i mam wrażenie jakby skóra stała się taka "fajniejsza":D Z jedzonkiem to ja przeginam troszkę ale staram się nie jeść chlebka(uwielbiam) i słodkości:) tylko wieczorki sa dla mnie masakrą wtedy zjadłabym konika z kopytkami:D:D:D

eeee tam do lata ja tam do sylwestra

no tak tu znów pusto. Znowu pisze sama z sobą. Niech i tak będzie. Ja dziś dwie porcje gotowanych warzyw plus 5 plastrów szynki, 2 herbaty z łyżeczką cukru i woda mineralna. Moze jednak ktoś postanowi coś napisac?

Witam! u mnie dzis waga pokazala kg mniej ale ja mam takie wahania więc jakoś tak mnie to nie cieszy... chciałabym juz widzieć 6 z przodu a tu nic... :(

ja natomias zmarnowałam cały tydzień, najpierw noje urodziny, wczoraj imieniny mamy i pewnie waga poszła w góre, bo nie mogłam się pohamować, zawsze znajde jakieś wytłumaczenia żeby zjeść coś dobrego :( najchętniej poszłabym do dietetyka, ale z tego co wiem, nie ma u mnie żadnego, szkoda, bo mam wrażenie że gdydby dietetyk mnie pilnował to poszłoby mi łatwiej niż jak sama się pilnuje, bo jak widać ja sie nie potrafie pilnować poza tym w szafie masa za małych ciuchów, jak na nie spojrze to zawsze obiecuje sobie że zrobie wszystko żeby sie w nie zmieścić, tylko że szybko o tym zapominam, aż znowu otworze szafe...czemu jestem taka słaba:( zaraz wejde sobie na www.dieta.pl może tam nie coś zainspiruje i wzmocni

witam ja nadal na diecie :D widze ze cos tu sie troszke ruszylo i bardzo sie ciesze ze nie jestem tu sama. a gdzie sie podziewa autorka topiku? wracaj do nas!

dziewczyny wrocilam!!!!!! nie mialam neta przez 3 dni... i nadal sie odchudzam! teraz musze wszystko nadrobic i teraz czytam co sie dzialo jak mnie nie bylo :P

A coz to za tłok taki tutaj??? Toz to szok takie pustki..Laski Gdzie Wy?????:)

Cześć wszystkim Dziewczyny poracha :-( wesele przeciągnęło się do wczoraj i aż się boję wejść na wagę :-( a w niedzielę następna impreza - ale jak na razie ostatnia do 04.12 od poniedziałku muszę ostro pojechać z dietą i ćwiczeniami bo nie wiem co będzie. Pozdrawiam wszystkich gorąco :-)

:( szkoda...:(

hop hop, jest tu ktos?!?!