zdrady na szkole policyjnej

jestem na szkole policyjnej to co się tutaj dzieje jest przykre:( ludzie zdradzają się na maxa

Przykro ci, bo ty jesteś pasztetem i nikt nie chce cie bzykac?

taa slyszalem od kumpla byl tez pare lat temu

oto jest pytanie

szczytno

napisz coś więcej

Nie napisze. Własnie koledzy gwałcą ją pałką wielofunkcyjna

Pomijając główny wątek w temacie do którego nie wiadomo jak sie odnieść tzn ...czy jest wiarygodny.Miałbym pytanie do autorki, jak wygląda dzień w takiej szkole policyjnej ,jeśli chodzi o zajęcia ...o której pobudka ,czy rano jest obowiązkowy bieg ,a jeśli tak ,to na jakim dystansie.W zasadzie tyle, o więcej nie będę pytał bo i tak pewnie nie odpowie.;)

to normalka..ostatnio tu na kafe chodził taki film z jakiejś wielkiej imprezy, gdzie byłi stripizerzy i laski im brały do buzi i potem się z nimi waliły..wiesz jaki dym był? tam były 4 żony policjantów, podczas gdzie oni byli na szkoleniach :)

Mój chłopak jest w trakcie szkolenia w Słupsku i mówił mi to co się potwierdziło co wyczytalam na portalach społecznościowych. Ludziom tam odwala. Do jej znajomej dzwonili w nocy żeby do nich przyszła wiadomo na co. Faceci którym zaraz się mają dzieci urodzić zarywają do każdej i zdradzają. Zdrady na potęgę. Przerażające

Na szkole czyli gdzie? na dachu budynku?

myślicie, że tylko policjanci zdradzają? Ogólnie tam, gdzie ludzie są odcięci od swoich rodzin i mają możliwości tam jest dużo zdrad.

20:17: a skąd wiesz, że Twój chłopak jest lepszy i nie zdradza Ciebie?

Następna analfabetka:-) Skąd wy się u licha bierzecie... To co biegasz po dachu, że jesteś na szkole policyjnej? :-) Mówi się W SZKOLE, W DOMU, W MIESZKANIU NA PLACU ZABAW, NA PLAŻY, NA MOŚCIE.