Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamamamamamamammamama

Moj 12,5 miesieczny syn nie mowi!!! Poradzcie!

Polecane posty

Gość mamamamamamamammamama

Moj 12,5 mies. syn nie mowi mama ani tata. Tzn zdarzy mu sie to sporadycznie, mowi tylko am a jedzenie i ada, ciagle ada. Mama i tata powie czasami ale raczej mu sie to wymsknie niz powie to swiadomie. oboje z mezem duzo z nim rozmawiamy a mama i tata uczymy od wielu miesiecy i...nic. Czy powinnam sie juz niepokoic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P11
Jeżeli naprawdę czujesz [bo matki wiedzą najlepiej w końcu to Twoje dziecko a nie sąsiadki :)] to zgłoś się z nim do jego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coś ty! chlopcy zaczynają poxniej mowic niż dziewczynki to raz a dwa to roczny maluszek wcale nie musi mowic! ma jeszcze duzooo czasu- caly nastepny rok a nawet troche wiecej zeby nauczyc sie mowienia. rozmawiaj z nim czesto, czytaj mu ksiazki, pokazuj obrazki, baw sie w nasladowanie zwierzaków. wiem ze prosto sie mówi bo jak mamusia sobie cos upierdzieli w glowie to nie ma mocnych :D ja sobie upieprzylam ze moje dziecko musi chodzic przed skonczeniem roku i sie stresowalam jak glupia ze jeszcze nie chodzi :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwatemalek
mój syn zaczął mówić pierwsze słowa dopiero jak miał 1,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociczka676567667UYTTT
NIE MA SIĘ CZYM MARTWIĆ będzie mówił jak nadejdzie na niego czas. jeśli krzyczy jęczy to jest oki a jak nie to do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jelsi chodzi o mama i tata to powiem ci ze moja corka polubila te slowa jakies 2 miesiace temu ale w wersji mamusia i tatuś. nie mowi wcale mama i tata tylko "tatuś" "mamusia" wczesniej nie umiala tego powiedziec albo raczej umiala ale nie chciala tak samo jak umie powiedziec papa i umie zrobic a zolza nigdy nie robi! dopiero jak juz odejdziemy gdzies dalej i jej nikt nie slyszy t wtedy mowi "papa" a wogole ostatnio to gada jak nakrecona ale juz ma 1,5 roku! wczesniej to sie cieszylam jak sie nauczyla ze kotek robi mial a kurka koko i od tego zacznij nauke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno bez przesady
o jest absolutnie normalne.Dzieciaczek ma prawo nie mówić. Jeśli słyszy to i mówić zacznie. Daj mu tylko trochę czasu. Pozdrawiam - stary pedagog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika1988
z doświadczenia niani wiem że chłopcy zaczynaja pózniej mówić , wiele dzieci w wieku 2 lat jeszcze niic nie mówi wiec się nie martw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamamamammamama
hehe ja tez tak chcialam zeby chodzil i poszedl tydzien po urodzinach:D po prostu pytam zeby sie dowiedziec jak to wyglada z waszego doswiadczenia i u waszych dzieci, naokraglo slysze jak to dzieci pieknie chodza i mowia i niedlugo dowiem sie pewnie o 4 miesieczniaku ktory poszedl mowiac mama:) zastanawiam sie czy to ok ze nie mowi mama, tata, bo wyczytalam gdzies ze ponoc do 9 miesiaca powinien te dwa slowa powtarzac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie, to jest całkiem normalne, chyba, że lekarz mówił, że skierowanie jakieś potrzebne, bo są dziwne objawy. ja będąc malutką zaczęłam chodzić mając prawie dwa latka. jakieś 22mc. mama mi opowiadała martwiła się strasznie, bo moją bliźniaczka zaczęła chodzić wtedy kiedy powinna, a ja nie. ale jak do lekarza poszła, to się lekarz tylko spytał na czym??? i do dziś mam rozmiar 35/6 mam 19 lat i do dziś mi pasują komunijne buty:) choć mają rozmiarówkę mniejszą niż jak teraz noszę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamamamammamama
moze i robi troche na zlosc, bo rozumie ze mama to mama, bo jak mowie przytul mamusie to zarzuca mi rece na szyje a jak mowie daj buziaka to zwiewa gdzie pieprz rosnie i nie moge go do tego namowic, to spoko, przynajmniej wiem jak to u was wyglada, przynajmniej juz sie mniej stresuje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe no tak to jest stresujace. ja tez wlasnie czytam i na poczatku wpadalam w straszne kompleksy ale jak wyczytalam ze synek pewnej dziewczyny z forum w wieku 9 miesiecy wola ze chce kupke na nocniczek to stwierdzilam ze czym ja sie glupia przejmuje. wesolą tworczoscią mamuś ktoe chca sie popisac ze ich dziecko jest naj naj i przescigają sie w tym ile się da... :) od tego czasu daje sobie na luz :D i tobie radze to smao :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamamamammamama
tak mamani, masz racje:D a powiedz Twoje dziecko robi juz cos na nocnik, bo moje posadzone zwiewa z nocnikiem na pupie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj i ty sie martwisz jak mówisz synkowi zeby cie przytulil a on tuli :D:D jak ja mowie mojej przytul; albo daj buzi to udaje ze nie slyszy po czym ucieka do swojego pokoju... dzikus maly ona sie "mizia" tylko jak ona ma na to ochote wtecy sama przychodzi i dziuba nadstawia do calowania albo na kolana sie wdrapuje ale jak my chcemy to nie ma mocnych :D:D:D dzieci to uaprte stwory :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja robi to samo. jak zobaczy nocnik wola "siii" po czym jak ja posadze bierze nocnik i spieprza... wrzuca do nocnika swoje zabawki i je w nim nosi... albo chetnie wrzuca nocnik do wanny zebys ie z nia kąpal :D:D:D ja jej daje jeszcze kilka miesiecy znaim sie z anią wezme. widze ze jest coraz lepiej. juz nie raz probowalam uczyc ale caly czas czulam ze gadam ze sciana bo ona poprostu nie rozumie. teraz juz coraz wiecej rozumie mysle ze za jakies 2-3 miesiace sie ostro wezmiemy za nocnikowanie i bedzie super :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamamamammamama
no to super - w takim razie powodzenia w nocnikowaniu:D hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje bardzo i rowniez życze powodzenia zarowno w nauce sikania na kibelek jak i w nauce mowienia . wazne żebyś się mamusiu nie stresowala bo jak maluch wyczuje ze sie na nim wywiera presje i czegos bardzo do niego chce to specjalnie zrobi odwrotnie :) z usmiechem na twarzy i milion razy powtarzac że "kurka robi koko"... a jak nie zalapie to olać widocznie nie lubi kurek :D ( moja kurke zalapala odrazu za to pieska do dzis nie umie. za nic nie moze zapamietac ze piesek robi hal hal mimo ze mamy psa w domu) :D:D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamamamammamama
haha dziekuje, smieszna historia z pieskiem:) Milego wieczorku i dzieki za porady mamusiu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×