Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sunday25

O której godzinie wstajecie do pracy?

Polecane posty

Gość sunday25

Ja o 7, zaraz wychodze (dzis wyjatkowo mam na 8:30) i tak codziennie, ale pocieszam sie ze inni wstaja wczesniej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powazna kobieta
ja nie wstaje w ogole :P jestem w ciąży na L4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunday25
a ja bym chciala miec urlop:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurasiura
też mam na 8.30, ale wstaje o 6.00- musze się porządnie do niej przygotować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja o 545
5:45 w ciąży:O na L4:O:O:O Spoko. Ja pracuje tylko 4 dni w tygodniu a zarabiam ponad 2 tys zł na rękę i to moja pierwsza praca:classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powazna kobieta
ja o 545 - co sie krzywisz? nie mój wybór tylko konieczność :o mogę nie donosic ciąży a te twoje 2 tys to dla mnie marne grosze - wiecej mi chorobowego płącą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja o 545
ale ja jestem jeszcze na studiach. Dziennych:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powazna kobieta
a ja rok temu skonczyłam studia dzienne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i juz jedna musiala sie pensja pochwalic i koniec tematu... ja pracuje w holandii,do tego studiuje dziennie...zarabiam za 2 dni w tygodniu-czyli 8/9 dni w miesiacu 600 euro...plus dofinansowanie studenckie 250 plus dofinansowanie do ubezpieczenia zdrowotnego dla malo zarabiajacych 46 euro no to karty wylozone :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunday25
wstawaj o 5 to chyba najtrudniej, trzeba wczesnie isc spac:)) okej ja lece do pracy paaaa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powazna kobieto
z twoimi wypowiedziami powazna to ty nie jestes, wspolczuje dziecku pustej mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powazna kobieta
moj nick nie odnosi sie do mnie lecz do wypowiedzi z jednego topiku nie bierz sobie do serca za bardzo pomaranczowych nickow :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a pokaż te wypowiedzi
które świadczą o tym co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze urodzony
ja wstaje kiedy chce,kiedy mam ochote! nie musze chodzic do pracy! urodzilem sie pod szczesliwa gwiazda!,ale zal mi bardzo tych ktorzy tak wczesnie wstawaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka baranka 2 kije
a ja 0 5.53 :P ale to bardziej w wyboru bo im wczesniej jestem w pracy tym wczesniej wychodze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka baranka 2 kije
aha ok 26 km :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6.30 ale włączam drzemkę na komórce jeszcze 3 razy - wtaje około 7 , do pracy na 8 - oprócz normalnych przygotowań wychodze z psem . dojazd 8 km. - ciągle spóżniona ....... Szef sie przyzwyczaił już heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak myje włosy 5,30 jak jem sniadanie 5,45 jak prosto do pracy 6.00 zaczynam o 7 - jeszcze NIGDY sie nie spozniłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem straszna grzebuła. Najdluzej schodzi mi przygotowanie i zjedzenie sniadania, oraz naszykowanie kanapek do pracy. Wstaje o 6.20, mam na 8, autobus podmiejski mam o 7.30, bo dziad jedzie 5 km (tyle mam do pracy) przez pol godziny. Tak wiec od wstania do wyjscia na autobus potrzebuje 1 h 10 min. latem jak chodze na piechote to wychodze z domu o 7.10 to wtedy musze wstac o 6. Ale juz sie przyzwyczaiłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś o godzinie 4 rano
jak miałam do pracy na 6. po 5 wychodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meriiigooold
ja pracuje od 12 więc mogę spać jakby się uprzeć do 10.45 :) ale wstaje wczesniej i staram się zawsze coś w domu zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wstaje różnie
wiosną i latem ok 7 rano - wstaję, szybki prysznic, kremy, balsamy, makijaż, suszenie i ukłądanie włosów, budzę chłopaka, prasowanie ubrań do pracy (w sumie mogłabym robić to dzień wcześniej ale nigdy mi się nie chce :P), śniadanie, i w zalezności od tego czy był poranny sex czy nie to wychodzimy miedzy 8 a 8:30, w autko i po pol godziny jestem w pracy :D jesienią i zimą wstaję o 6:15, robię wsyztsko to co wiosną i latem, tylko że wychodzimy nie później niż o 7:30 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to roznie, dzisiaj mam na 11, wczoraj na 13, jutro na 8... :O Na nogach jestem 2-3 godziny wczesniej, zeby mi wlosy wyschly przed wyjsciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa ja oooooooooooooo
4.45 jak mam na zmiane o 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×