faceci mnie denerwują

szlak mnie trafia jak wydaje kase na kosmetyki buty torebki to mąż się czepia że przesadzam ale jak nic sobie nie kupie a gdzieś wychodzimy i ja czuje się jak uboga krewna z dalekiej krainy to mi mowi że jakoś blado wyglądam pewnie bo wszystkie laski jego kolegów to lalki które ze sklepu nie wychodzą masakra szlak mni trafia a wszystko takie drogie

JEST COŚ W TYM MOJ TEŻ BY CHCIAŁ MIEC I SUPER LASKE I KOCHANKE I POMOC DOMOWĄ

to inwestuj w siebie

ubieraj się najgorzej jak możesz i rozpowiadaj wszystkim, że mąż pozwolił CI kupować jedną bluzkę rocznie

nie mow mężowi o zakupach

to nie o to chdzi żeby on nie wiedział ale szlak mnie trafia te laski mają tyle kasy a mnie nie wystarczy po zapłaceniu rachnków a one pracują w solarium czy sklepie i mogą sobie na takie kiecki pozwolić zawsze są modnie ubrane masakra

podnosze

>one pracują w solarium też pracuj w solarium

ja lubie swoją prace jest bardziej umysłowa nie chce w solarium tylko mnie denerwuje bo tak to ma pretensje że nie umie oszczędzać a tak to mowi że jakoś dziwnie wyglądam

nikt się nie wypowie tylko ja mam taki problem wam kasy nie brakuje na szmaty

> że nie umie oszczędzać a tak to mowi że jakoś dziwnie wyglądam Ja mam pytanie : Po co kobiecie facet jak baba, sam niewie czego chce :O bleeee prosta sprawa niech zapłaci rachunki (wszystkie osobiście)

a mnie denerwują tak marudzące baby :P:D:D:D:D