Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

atcia

była któraś?

Polecane posty

u psychologa? chyba powinnam iść...nie daje sobie rady...muszę jakoś sie pozbierać. byłam, mieszkałam z chłopakiem a on nagle z dnia na dzień mnie zostawił dla innej... nie jestem już taka sama..nie potrafię sie szczerze śmiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boje sie...ta samotność...wywlekanie wszystkiego przed obcą osobą ( psychologiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak Cie stac to polecam prywatnie innaczej to strata czasu ale i tak bedziesz musiala sama sobie radzic wiec od razu lepiej znalezc kogos z kim mzna pogadac kto potrafi sluchac i wie kiedy sie odezwac a kiedy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie bylam
To normalka co przechodzisz. Wyzal sie na cafe, rozpamietywanie i rozdrapywanie ran u psychologa moze ciebie kompletnie rozwalic. POwiem cui tylko , ze wlasnie przezywasz dokladnie to co setki i tysiace kobiet. Rany zostana ale z czasem bedzie bolalo mniej. Gwarantuje, ze z czasem nauczysz sie z tym zyc a najwazniejsze to przeanalizuj w ktorym momencie ciebie wykolowal i czy byly jakies oznaki zapowiadajace ten kryzys. Szkoda, ze musialas sie nauczyc w tak bolesny sposob, ze swoje zaufanie w drugiego czlowieka trzeba lokowac bardzo ostroznie. Ile byliscie ze soba i kiedy to sie stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam z nim wsumie krotko, pare miesiecy, ale na tyle dlugo zeby planowac wspolna przyszlosc. myslalam nawet o slubie, az nagle pojawila sie ona- jego poprzednia dziewczyna. jak sie poxniej okazalo, to oni mieli tylko 'przerwe' we wspolnym zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika1988
lepiej wylac swoje żale i smutki komuś obcemu , napewno ci pomoże , psycholog Cię wysucha , osobiście nigdy nie byłam u psychologa ale tak naprawde jak mam problem to wole go nie dusic w sobie , wyżalam się wtedy obcej osobie ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze sa wieczory nie mozna zasnac i ciagle sie mysli ale co ranek bedzie lepiej i lkepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika1988
współczuje ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×