Dlaczego uczucie nie mija!!!!????

Powiedzcie jak to jest? Bylam z facetem, ktory traktowal mnie czasami okropnie, potrafil wyzwac, wyjechac bez pozegnania itp. itd. Na koncu okazalo sie, ze mnie zdradzal. Bylismy 2,5 roku. Rozstalismy sie - ja tak wybralam (rozsadek)! Ale od 4 miesiecy nie potrafie o nim zapomniec. Ni e potrafie. Mimo tego co mi zrobil, mimo jaki byl - mysle o nim nadal. Boli mnie to wszystko. Strasznie go kochalam. Czy to kiedys minie???? Jak ja mam dalej zyc??? Dlaczego milosc jest taka nierocajonalna!!!?

no ja sie wlasnie tego boje..ze mojemu chlopakowi tez nie minelo :/ Rob to dla siebie i dla nastepnych i walcz o zapomnienie!!!

Nie wiem co Tobie napisać...że minie... Nie, potrzeba czasu... Kiedyś napewno - jesli na to pozwolisz i będziesz tego chciala...

przestan pielegnowac dobre wspomnienia.

Najważniejsze żebyś z upływem czasu go nie idealizowała Ten facet to po prostu zwykly drań , ktory na ciebie nie zasługiwal Potrzebujesz czasu, poznasz innego , ktory bedzie ciebie kochal i z ktoruym bedziesz szczęśliwa, powodzenia

Nie pielegnuje dobrych wspomnien. Tak to troche jest, ze po czasie pamieta sie te lepsze chwile - ale ja w takich momentach staram sie przypominac sobie tez te zle. Ojejku ile to trzeba miec sily zebys ie z tego wyplatac!

na ciebie Dobrze, że z nim zerwałaś, szkoda życia i twoich mlodych lat na takiego drania Poznasz kogoś kto potrafi kochać i dopiero zobaczysz co to jest milość Ciesz się że z nim nie jesteś, powodzenia

Ana koncu walczyl jak lew! Jak to on mnie nie kocha i jak chce byc teraz lepszy! Ale jak wybaczyc czlowiekowi 4 zdrady przez 2,5 roku ( o tych wiem)!?

wypisz sobie na kartce to c bylo zle, co doprowadzilo do rozstania. Gdy bedziesz tesknila czytaj i czytaj!!! wspominaj co zle. Z czasem zacznie mijac. Jak tego nie zrobisz to pamiec ma taki mechanizm ze wymazuje zle wspomnienia, mozesz przez to zniszczyc swoje przyszle szczescie z innym czlowiekiem

Jestes szmata ktora lubi jak ja poniza jakis debil -niektore tak maja :)

SRARHA! Dzieki za dobra rade! Zasiadam do pisania!

DO: To ja szukam OCZYWISCIE, ZE NIE! Dlatego zerwalam. Ale mimo wszystko boli i tak mi smutno jest i tyle!

a potem poczytaj mój topic jest tam coś o zapominaniu..

z czasem Ci minie

mysl tylko i wylacznie w jeden sposob: nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo bardzo proste ale skuteczne;)

Damiandak Moja sytuacja jest zgoła inna. On caly czas zapewnial mnie jak bardzo kocha. Az szydlo nie wyszlo z worka (te zdrady). Nie dawal mi sprzecznych sygnalow co do swoich uczuc bo ciagle gadal o slubie, dzieciach itp. itd. A ja mu mowilam - bo przeczuwalam, ze oszukuje - jesli mnie nie kochasz powiedz wprost, uszanuj to, ze wole odejsc niz zyc z kims nieuczciwym wobec mnie. A on wtedy zapewnial o milosci.Ty postapiles uczciwie wobec swojej dziewczyny - a jej zachowanie wynika chyba z tego, ze chce zapomniec a nie potrafi byc sama. Ja tez kiedys postapilam identycznie jak ty - chlopak mimo, ze kochal rzucil sie w wir randek, dziewczyn, sexu. A wiem o tym, ze kochal.

A jest tu ktos kto mial podobnie i mu minelo??? Jak dlugo mija? :)

:(