Dlaczego wyszedłeś nie mówiąc nic

Mówił, ze nie kocha ale pożąda. Widziłam jak pragnie

każdy lubi jak jest głęboko

nie no jasne...lepiej powiedziec jej ze faktycznie zachowala sie jak dziwka i ze ma buczec teraz w poduszke :o inna sprawa..co wy z tym workiem na sperme :o taki sam ona worek jak i on zelowy penis :)

\"i znowu sobie zadaję pytanie, czy to jest miłość czy tylko jebanie\" A.Mickiewicz

piszesz że odszedł do Pani Jego Serca.Czyżbyś była trzecią? a on wrócił do żony?

Tak

mówił że pragnie, zaspokoił pragnienie i poszedł. Autorko- sama mówisz że rozmawialiście o seksie bez miłości- to Ty oszukujesz jego a nie On Ciebie(zmieniając relacje z fiku- miku w melodramat). On był tylko niekulturalny, może ma problemy emocjonalne??

Pożądanie wyparowało w jeden ranek. Gorzko o tym myśleć.

wiec staraj sie nie myslec :)

gorzka fatalnie :( czyli wraca kiedy chce?:(

Porzucenie bez słowa boli bardzo.

ja pierodle kolejne ckliwe opowiadanko pisane 'miedzy wierszami' :E

wiem, ze boli bo zostalam tak potraktowana jakies cztery dni temu...ale co...mam isc po sznur :o

ja bym skoczył

On wie, że ja czekam. Wymierza mi karę. Nie wiem za co. Chce wiedziec dlaczego. Nie jestem ckliwa.

Faceci są z marsa, a kobiety z wenus- nie zakładaj że myślimy tymi samymi kategoriami:) Do tego w naszej kulturze facet nie powinien umieć uzewnętrzniać uczuć, takie modele wychowawcze, takie wzory... My samce czasem się gubimy w labiryntach swoich myśli, robimy głupoty których żałujemy, ale ktoś może cierpieć przez to. Nie zawsze wiemy że ktoś może cierpieć, to co jest niedostrzegalnym drobiazgiem na Marsie, na Wenus jest najważniejsze na świecie:)

Witkacy to było piękne :) mnie to by chyba wystarczyło ;)

On wie, że cierpię. Zagląda na to forum.

jakis sadysta :P bawi się Tobą a Ty się poddajesz ;)

Dałam sie uwieść, myśląc, że to ja uwodzę. Zapragnełam zbyt mocno.

v34-> Merci, merci, kwiaty proszę przysyłać na adres@domowy.com, autografy rozdaję przez telefon:D Wszystkiego najlepszego z okazji upgrade'u nicka;)

Witkacy narazie wirtualnie ;) czy tu się poznali czy nie co to za róznica dziewczyna się wpakowała po uszy :P

Odezwij się. Napisz, że już mnie nie chcesz. Nie mogę czekać w nieskończoność pogrążona w domysłach dlaczego tak zrobiłeś.

teraz to juz zalosne :o

Nie chcę, żeby to porzyczenie było ostatnim wspomnieniem po Tobie.

Nie obchodzi mnie czy jestem żałosna.

zrób loda komus innemu i tyle. może zostanie, a jak nie, to znajdź nastpnego i następnego.

ale wchodząc w związek z żonatym, spodziewałaś się że tak może się stać. Że zawsze będziesz na przegranej pozycji, bo gdzieś tam ta żona czeka i ma tą przewagę że jest żoną a ty tylko kochanką. Podejmując świadomie pewne decyzję, trzeba się liczyć z jej konsekwencjami.

Nie chcę innemu robic loda.

to niech Ci inny zrobi minetę:)