Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oczywiście mnie zgnoicie

Kobirty nie umieją dawać kosza!

Polecane posty

Gość oczywiście mnie zgnoicie

same nie chcecie robić pierwszegfo kroku bo się boicie a nam sie dziwicie, jak kobieta daje kosza to zazwyczaj w taki sposób, że facet czuje się beznadziejnie , do tego palplacie o tym koleżanką i wszyscy wiedzą ....acha i jeszcze na koniec jak spotykacie się z facetem we dwoje a dla ciebie to tylko kolega to poinformuj bo łaskawie o tym na początku, kolega po 2 miesiącach spotykania dowiedział się..." przecież to były koleżeńskie spotkania"...żal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co? tez się nigdy nie spotkałam z zadnym facetem, który by informował od drugiego spotkania- teraz mamy związek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to nie nasza wina
że wy faceci wszystko mylnie odczytujecie. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście mnie zgnoicie
na początek wystarczy uśmiech i jakieś miłe słowa na otuchę , a u was wygląda to zazwyczaj, taki kwaśny uśmiech i problemy z powiedzeniem o co chodzi , że facet czuje się jakby był ostatnim paszczurem i laska nie wiedziała jak mu to powiedzieć, ja kosza nie dostałem bo dziewczyny nie szukam na razie, ale kumpel dostał i pije od 2 dni....Ona dała wprost do zrozumienia , że nigdy nawet nie maił szans na bycie chłopakiem...to po kiego się spotykała we dwoje...Faceci nie szukają koleżanek i przyjaciółek!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee jakby byl mily usmiech to by bylo lepiej to zniesc? nie wydaje mi sie niestety tak to juz bywa, ze spotykasz sie z kims i nie wiesz co z tego wyjdzie i nie tylko faceci dostaja kosza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby nie było, że zawsze wytykam wszystkim byki - jestem pod wrażeniem umiejętności pisania założyciela topiku :) odmiana czasowników w porządku, szyk zdania też, ortografów brak... jestem prawie w szoku... gratuluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście mnie zgnoicie
uśmiech naprawdę dużo daje, nie ma nic gorszego niż zażenowanie na twarzy kobiety która mówi ci " sorry możemy zostać kolegami , nie szukam teraz nikogo itd"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby to Twoj kolega olał ta dziewczyne to napisałbys cos w stylu: jakie wy jestescie naiwne i od razu sie angazujecie, pare kolezenskich spotkan a laska myslala ze to zwiazek, jak sie jej pozbyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście mnie zgnoicie
nie znam i nie słyszałem o facecie co spotyka się z koleżankami nie chcąc nic więcej...na koleżeńskie spotkania facetom szkoda kasy , czasu itd...Wam zależy na przyjacielu facecie bo przyjaciółką tak do końca nie wierzycie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawde sa dziewczyny ktore proponuja kolezenskie stosunki czy przyjazn po paru spotkaniach? mi by to do glowy nie przyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie znam i nie słyszałem o facecie co spotyka się z koleżankami nie chcąc nic więcej...na koleżeńskie spotkania facetom szkoda kasy , czasu itd... a ja znam:) mam kolege ze studiow z ktorym spotykam sie dosc czesto poza uczelnia i sa to typo kolezenskie spotkania od ponad roku spotykam sie z facetem, ktory ma dziewczyne i ja kocha, wiec nie chce nic wiecej. Fajnie nam sie rozmwaia i dosc czesto spotykamy sie na piwo, idziemy na bilard itp. Nic nas nie łaczy, wiec chyba mozna tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Not human
A ja tam dawałem pełno razy kosza... trudno znaleźć udaną kobietę... lepiej być samemu niż w dennym związku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucyferdek
A ja sie, nie zgodze z autorem tego tematu, poniewaz nie kazdy chlopak spotykajac sie z kobieta od razu mysli o tym zeby ja "wyrwac" Ja np. mam bardzo bliska kolezanke, ktora ma chlopaka, a my Jestesm y dobrymi przyjaciolmi i szczerze rozmawiam y ze soba jedna osoba druga przytuli w smutku :) przyjazn jest piekna :) zycze wszystkim by poczuli jej niepowtarzalny czar nadajacy sens zyciu ;), a u mnie na milosc na razie sie nie zanosi niedawno skonczylem nieudany zwiazek (przez dziewczyne, ktora ze sie zachowywala w stosunku do mne) nie mam zamiaru szukac milosci na sie, kiedys mam nadzieje, ze zaloze rodzine, ale na razie mlody jestem wec... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×