Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawska jolka

jak u was wygladaja na lekcjach powtorki do matury???

Polecane posty

Gość ciekawska jolka

bo u nas na polskim to tak szybko tylko lecimy kolejne zaganienia, 1 osoba odpowiada, w ogole siedzi w lawce, ma materialy przed soba i nie trzeba sie nawet uczyc na te powtorki, ja sie boje ze nie zdam przez to,,,, jak to jest u was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mogadishu
a u nas nawet powtórek żadnych nie ma :o ciesz się tym, co masz, lepiej harować i dobrze zdać maturę niż to co u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie
tez nie było powtórek, a maturę wszyscy zdali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczera dziewczyno
u mnie jest tak, że jesteśmy do tyłu, bo co roku zmieniają nam nauczyciela od polskiego (zajebiście nie?:O)i teraz nadrabiamy, a powtórki będą wygladac w ten sposób, ze epokami bedziemy mieli po kolei sprawdziany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczera dziewczyno
pierwsze słyszę, że na koniec drugiego semestru :O pod koniec drugiego semestru myśli się już o maturze, a nie o powtórkach do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska jolka
taaa... harowac. wlasnie problem taki ze nie harujemy i sie boje ze nie zdam, bo nie wiem sama jak to powarzac za bardzo. myslaalm ze u was to jakos ciekawiej wyglada a tu widze ze wszedzie kiszka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęściara tarara
u mnie było tak że klasa podzieliła sie na grupki i co miesiąc jedna z tych grupek przygotowywała półgodzinna prezentacje w pałerpojncie dla reszty klasy a na kolejnej lekcji była z tego kartkówka (znaczy ze dwa pojęcia i jeden tekst do opracowania) poza tym miesiąc przed matura każdy robił co lekcje modele odpowiedzi na ocene(dostawaliśmy tekst, temat i musieliśmy napisać wypracowanie w punktach) uważam że to była zarąbista metoda bo dzięki temu zdałam rozszerzoną maturę z polaka na 60% a przed samą maturą nic nie powtarzałam a z histori jak zdawalam to też miałam powtórki w forimie testow na ocenę, babka dawala nam ful kserówek z angola to babka nie robila z nami prawie nic przez 2 lata więc w 3 klasie też dała se siana maturę zdwałam 2 lata temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęściara tarara
tfuuuu rok temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska jolka
slyszalam ze u mojej kolezanki robia na lekcjach jakas zabawe taka jak 1 z 10. to chyba by bylo ciekawe co ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zalezy z jakiego przedmiotu. Pamietam jak w LO babka z biologii wszystkich ze swojego fakultetu zapraszala raz na 2 tyg do swojego gabinetu (byla dyrektorka) i odpytywala..tzn zadawala pytania-szczegolowe-dotyczace konkretnego dzialu. Oczywiscie wchodzilismy parami..dlatego na studiach nie mialam wielkiego stresa na egz ustnych..wystresowalam sie wystarczajaco w LO!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska jolka
no z polaka:/ ta matura mnie przeraza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim dla mnie
u mnie nie było żadnych powtórek na lekcjach, jak ktos chciał cos powtarzać to chodził na fakultety, z mojej klasy chodziło na nie kilka osób a mature zdali wszyscy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×