Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szum lasu..

toksyczna matka

Polecane posty

Gość szum lasu..

Prosze pomozcie mi bo psychicznie nie daje juz rady.Moja mama wyniszcza mnie psychicznie, tak jak wyniszczala moje siostry z tym, ze one nie mieszkaja juz z nia pod jednym dachem.Mam 25 lat o ona nadal chce decydowac o moim zyciu.Nie bylo jeszcze takiego chlopaka, ktorego bym miala i ktory by jej odpowiadal.W kazdym znajdzie cos, a to brzydki, a to z biednej rodziny, a to stary.Ale na tym sie nie konczy bo ona jak jej ktos nie odpowiada, za wszelka cene bedzie niszczyc zwiazek.Wyzywa mnie od najgorszych, ze sie czepilam starego chuja, wiele razy potrafila dzwonic do chlopaka albo co gorsza do jego rodzicow, zeby sie ode mnie odczepil.Cale zycie tak robila ze mna i z moimi siostrami.Ona poprostu nienawidzi mezczyzn po tym jak moj ojciec ja zdradzil i zostawil z trojka dzieci.Nigdy wiecej nikogo nie miala, pala nienawiscia ta facetow, dla niej kazdy jest z gruntu zly.Ja poprostu wiem, ze przez nia bede cale zycie sama.Nie mam juz siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szum lasu..
Nie mam się gdzie wyprowadzić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestan.. ja przejechalam 300 km mieszkalam przez 2 miesiace u znajomych nie mialam niczego!! tylko ubrania i kosmetyki.... pierwsze co poszlam do pierwszej lepszej pracy dorobilam sie podstawowych rzeczy wynajelam pokoj byle jaki.. i tak sie tułałam.... i teraz mam wspanialego narzeczonego i razem wynajmujemy mieszkanie i wogole jest zajebiscie a z rodzicami mam super kontakt albo sie wyprowadzisz albo bedziesz siedziec tak jak teraz z mama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech ech ech
rozumiem cie, tzn moja mama akurat nie pała aż taką nienawiscia do mezczyzn ale jest toksyczna, całe złe, wszystko co źle zrobie przypisuje mojemu chlopakowi i znajomym, proboje ze mnie robic na siłe małolate, ktora sie buntuje przeciwko niej i ciagle mnie szpieguje, wyprowadza mnie specjalnie przy ojcu z rownowagi zeby zrobic z siebie ofiare, moja mama stracila w mlodosci wlasnego i dlatego jest taka zazdrosna, ze mam lepsze relacje z tatą niz z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakamaja
Dopóki będziesz z mamą mieszkała, dopóty ona będzie ingerować w Twoje życie. Nie licz na to, że ona się zmieni. Ty musisz dokonać wyboru. Jedyna rada to odizolować się od mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szum lasu..
Nie znacie mojej mamy ona jest poprostu straszna.I mowi, ze wszystko to robi dla naszego dobra.Nie macie pojecia jakie, rzeczy potrafi powiedziec.Jak nie chcialam zostawic chlopaka to zyczyla mi, zeby mi kalekie dziecko zrobil, albo czesto zyczy moim chlopakom cos zlego, w stylu zeby go szlak trafil albo zeby go pokrecilo:oNie daje juz rady:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będe powtarzać, że masz się wyprowadzić bo to oczywiste...majac 25 lat chyba jesteś osobą dorosłą i samodzielną? A jesli nir to zrób coś,zeby tak się stało jak najszybciej. Mam pytanie - SKĄD matka ma numery tel. zeby wydzwaniać do Twoich chłopaków?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mnie nie ma sensu naprawde dalsze prowadzenie tego topiku... sama sobie fundujesz to co przezywasz, te wszelkie stresy. a wyprowadzic sie nie chcesz, ale placzesz ze Ci zle.. no to heh :O:O...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szum lasu..
Nie tylko do moich chłopaków bo tak samo postepowala z chlopakami moich siostr.Numer musiala wziąść z mojej komorki.Poza tym druga sprawa, ze o każdym chlopaku zbiera informacje O KAZDYM!Zawsze znajdzie jakas znajoma, ktora zna kogos kto zna rodzine i dowiaduje sie wszystkiego o nich!Moja siostra spotykala sie z dosyc ubogim chlopakiem, ktorego matka miala ciuchland.Mojej mamie oczywiscie to nie odpowiadalo, ze jest ubogi.Nie wiem skad wiedziala w ktorym ciuchlandzie pracuje matka, ale poszla tam razem z sasiadka i powiedziala, ze nie zyczy sobie, zeby syn wiecej przychodzil.Takich sytuacji w naszym zyciu bylo naprawde duzo.Ona potrafi czepic sie o drobnostke, o zwykly szczegol.Niedawno bylam we wloszech i tam poznalam fajnego chlopaka, naprawde to dobry chlopak.Ja mam 25 lat on ma 32.Chce zebym przyjechala do niego.Moja matka zyc mi nie daje, wyzywa mnie od szmat, ze za starym dziadem latam, ze to stary chlop, ze pewnie mnie juz przelecial i mnie dupa swedzi.Mowi o nim jak najgorzej choc nigdy na oczy go nie widziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze*********
Twoja matka ma racje ? Moze dokonujesz niewlasciwych wyborow i ona to widzi ? . Poznajesz chlopaka,podoba Ci sie i w zw.z tym nie patrzysz obiektywnie. Osoba stojaca z boku dostrzega to co umyka w tej sytuacji- Twojej uwadze. Postaraj sie spokojnie porozmawiac z nia -jakie ma uwagi do niego.co jest wg.niej nie tak. Jestes jej corka i jej zachowanie wyplywa z troski o Ciebie. Z tego co napisalas,wynika jasno,ze matka bardzo sie martwi o Ciebie i nie powinnas jej zachowania odbierac w negatywny sposob lecz odwrotnie. Ja tez mialam podobna matke do Twojej i zaluje dzisiaj,ze nie chcialam sluchac tego co mowi,ze denerwowalam sie juz w tym momencie zanim zaczela mowic-wystarczylo,ze otwierala usta. Teraz wiem,ze miala racje-za kazdym razem jak przedstawialam jej nowego chlopaka.Naleze do kobiet,ktore przyciagaja facetow- ale dziwnym trafem,tych nieodpowiednich.Takie mam pieprzone szczescie - moze Ty tez ? Ja tego nigdy nie zauwazalam,dopiero teraz po wielu latach to do mnie dotarlo. Moze Ty tez i matka to widzi .... i stara sie chronic Ciebie ?! Zastanow sie nad tym- moze jednak powinnas doroslej potraktowac jej opinie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem...
bo mam podobnie... i też nie umiem sobie z tym poradzić. Każde wyjście z tej sytuacji wydaje się być złe. Chętnie z Tobą porozmawiam, jeśli chcesz podaj maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szum lasu..
Nie ona nie ma racji.To z nia jest cos nie w porzadku i wiem o tym juz od dawna.To nie mozliwe, zeby kazdy chlopak byl zly.Wiadomo, ze kazdy ma jakies wady dlatego ona w kazdym cos znajdzie.Poza tym nie wydaje mi sie odpowiednim ingerowanie az tak bardzo w moje zycie.Jestem dorosla i chce podejmowac decyzje sama, uczyc sie na wlasnych bledach, brac sama odpowiedzialnosc za moje zycie!Ona chce decydowac o wszystkim za mnie, ja tak dluzej juz nie wytrzymam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×