Co już potrafią 4-latki?

Witam Mam pytanko..Co umieja już Wasze 4-letnie dzieci? Ja mam w domu dziewczynkę w styczniu skonczy 4 lata. Do przedszkola nie chodzi, na naszym osiedlu własciwie nie ma dzieci w jej wieku i mała bawi się z 6-letnim chłopcem. Potrafi dużo więcej od niego - więc jestem ciekawa czy ona jest bardziej rozwinięta czy po prostu ten blisko 6-latek umie za mało - mała potrafi rysować postacie, kwiaty, zwierzeta, domy- które rzeczywiście wygladają realnie - liczy do 20 po polsku, do 10 po angielsku - zna cały alfabet - większość sama napisze - zna cyfry- napisze 1, 3 5- te są chyba najłatwiejsze - zna wszystkie kolory - przeczyta proste wyrazy typu mama baba dom kot lis Ale za to - nie ubierze się sama (nie chce jej się) - najchetniej je gdy ją karmię (ale potrafi jesc sama) - meko lubi butelką (długo karmiona piersią, niejadek, dlatego od roku dostaje butelkę- bo w innym przypadku by mleka niie dotknęła) Tamten chłopczy nie zna liter cyfr nie umie malować, zna tylko podstawowe kolory. Między nimi jest ponad 2,5 roku różnicy- i już sama nie wiem czy moje dziecko jest po prostu zdolne czy raczej przeciętne...Prosze o odpowiedzi jak to jest u was

to co mloda potrafi to to zadna rewelka,a chlopiec pprostu jet leniwy

Twoja umie, bo ktoś z nią siedział i ją tego uczył, a akurat tego pewnie chłopcu nie pokazano. Moim zdaniem na butelkę czterolatek jest już za duży i jeśli dziecko jest długo karmione piersią to lepiej od razu przejść na kubeczek niż wprawadzać butlę, ale to Twoja sprawa, więc jeśli Ci to nie przeszkadza dawaj dalej:) Moja dwulatka je wszystko sama i nie da się nakarmić,ale nie doszukuję się w niej genialności :)

No własnie...a moja nie chce pić mleka z kubka tylko z butelki, wszytsko inne tak. Chyba muszę jej powoli odstawiać... Własnie o to chodzi że nikt z nią specjalnie nie siedzi i nie uczy, zobaczy w jakies bajce literkę czy cyferkę, napisze i przychodzi pokazać...Zobaczy listek czy kwiatek w ogrodzie przyjdzie do domu i narysuje. Ja uważam ze jeszcze bedzie miała czas na naukę..dlatego jejs ama nie uczę - a dzieci w przedszkolu chyba już się czegos uczą Nie doszukuję się w niej genialnosci- po prostu chciała porównać - może czas już zacząc ją czegoś uczyc. Wiem ze dzieci w zerówce muszą znać wszystkie literki z podziałem na spółgłoski i samogłoski - a dzieci które nie chodziły do przedszkola tego nie potrafią (synek szwagierki tak miał)