Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutno mi....

rozczarowałam sie rodzicami

Polecane posty

Gość smutno mi....

Wczoraj byłam w odwiedzinach u rodziców. Juz dwa lata z nimi nie mieszkam tylko z chłopakiem . Jestem w ciązy ale wszyscy sie z tego powodu ciesza . TAk zesmy rozmawiali juz o wigilii i wtedy matka powiedziala ze wigilie mam jesc z chłopakiem bo jestem w ciazy i nie mam robic scen. Ku..wa jakich scen on nie jest moim mezem zawsze od 27 lat jadłam z nimi kolacje ( chłopak chodzi do swoich rodziców) a teraz ze jestem w ciazy to mam jesc z nim albo ics do obcych ludzi ( jego rodziców) gdzie oni sie nawet nie modla jedza paluszki rybne i pierogi , bez swiec, krzyza przy właczonym telewizorze PARANOJA jak dla mnie . Rozumiem ze jak urodzi sie dziecko to zrobie wigilie sama w domu ale w tym roku myslałam ze bede u nich. Zrobili mi przykrosc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tererenia
to czemu nie zaproszą go z tobą do ich domu? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dom czy nie dom
Powiedziałaś im, że ci przykro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaradna
nie bardzo rozumiem... od 2 lat jesteś razem z chłopakiem, będziecie mieć wspólne dziecko i nie możecie zjeść wspólnej kolacji trochę u twoich i trochę u jego rodziców???? Wszystkie pary tak robią oprócz ciebie. Dziwna jesteś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolcia1965
Ty masz 27 lat to teraz możesz sama zrobić tą wigilię , apużniej pujść z życzeniami do rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi....
Wiec tak mama - nie bardzo go lubi i na pewno by nie jadła z nim wigilii. Ona nawet własnej matki nie zapraszała :( no moze raz. Moj chłopak nie chodzi do kosciola , gdzie on by sie modlil przy stole . Pewnie zaraz właczy mi top gira czy jak to tam leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dom czy nie dom
Popieram jolcię! Mieszkacie razem, spodziewacie się dziecka, więc chyba chcecie stworzyć rodzine, czemu więc nie możecie tej wigilii spedzić sami ze sobą, jeśli nie z rodzicami? Czy do tworzenia rodziny i spędzania wspólnych świąt potrzebny wam ślub? Już teraz zacznijcie być razem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaradna
i już nigdy nie spędzicie wspólnej wigilii wobec tego nawet jak dziecko się urodzi? Gratuluje wobec tego wyboru chłopaka i ojca swojego dziecka. Super rodzinka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dom czy nie dom
Zacznij urządzać święta po swojemu i zatrzymaj chłopaka w domu, najwyżej zaproście rodziców do siebie. We własnym domu Ty decydujesz o przebiegu świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×