znalezc prace to jest chyba jakies mission imposible

yiiizz---- sam(a) jestes d..a wołowa won z topiku jak masz innych obrazac . patrz na siebie i nie oceniaj innych.

mar ty sie wynos zalosny dupku bo twoje zycie mmusi byc nudne i smutne skoro kafe to sens twojego zycia a slowniczkowej tak nie bron bo cipa nieprzecietna a ty pewnie juz ja o adres a mail poprosiles zeby jej dobrych rad udzielac co? I wkrecic w piramidke dobroczynco

takessejaaa--- ty sie lepiej wez lecz. jak masz paranoje na punkcie piramidki.... he he ale ty glupia jestes . co wiesz o moim zyciu?

cos wiem jesli chcesz moge wkleic maile od ciebie jaknamawiasz

i tak oto dyskusja przerodziła się w jakieś wzajemne obrażanie się do słowniczkowa wiesz co ja sobie tak myślę, że musisz jakoś się zdystansować do tego,że nie potrafisz znaleźć pracy ja myślę, że może za bardzo się tym stresujesz i to jest przyczyna niepowodzeń ja właśnie szukałam pracy tak na luzie skończyłam praktyki studenckie i zaczęłam się rozglądać za pracą ja byłam w o tyle korzystnej sytuacji,że nie nie czułam jakiegoś nacisku, że muszę mieć pracę wysyłałam sobie spokojnie CV-ki, ale jakoś się nie stresowałam specjalnie tymi rozmowami może dlatego dobrze na nich wypadałam jasne w jakimś stopniu trzeba było się do każdej przygotować, poczytać o firmie, pomyśleć o tym jakie można usłyszeć pytania ale nie szłam na żadną z rozmów ze ściśniętym gardłem

takassejaaa---- wiesz co przyko mi bo pewnie cie ktos kiedys oszukał w jakiejs piramidzie.... ja nie mam z tym nic wspólnego. ale jak ci łatwiej mysl sobie co chcesz , moge byc twoim chłopcem do bicia. ujałem sie za koleżanka bo uwazam ze nie powinno sie nikogo oceniac tak naprawde nie znajac go lepiej . i tyle ..... pozdrawiam

studentkaaaa---- widzisz.... moim zdaniem to akurat cecha naszego narodu..... jak ktos mowi do rzeczy to go zaraz wataha osaczy i wmowi ze glupi jest.... ja tez radze wiecej dystansu w poszukiwaniu pracy , ale wiesz łatwo mowic jak sanmemu sie ma prace .....pozdrawiam wszystkich normalnych i nieemocjonalnych

takassejaaa----- ciekawy jestem co to za maile ? kurka wodna w jakims urojonym swiecie zyjesz, ja tu tylko staram sie ludziom pomoc , ale widze ze jacys przedstawiciele piramid niezle namieszali

O ja pitole myslałem ze tutaj znajde pomoc a tu sami krytykanci. Mar30 wez ty sie k... nie przejmuj , w sumie sam niepotrzebnie reagujesz. ja uwazam na przykład ze kazdy jest panem swego losu . co do pup--- zobaczymy czy mi pomoga.

lepiej tu nie pisz , rzesza zakompleksionych frustratow czeka na to by ci dopieprzyc.... he he , a zreszta niech sie walą jak maja ze soba problem, mało psychiatrow w tym kraju?

wy to jeszcze nic, w koncu znajdziecie prace. a pomyslcie jaki problem ze znalezieniem pracy bedzie mial ktos kto ma jakas wade wymowy, np. się jąka. to dopeiro koszmar!!!

tajkasejja----- skoro piszesz takie brednie i obrazasz ludzi ktoych nie znasz , to prosze bardzo sama tego chcialas: musisz byc niezle pie....ta skoro wmawiasz innym cos na punkcie czego sama masz obsesje. to forum to nie sens mojego zycia . za to sensem twojego zycia jezt dowartosciowanie sie poprzez jazde na innych. oj zalosne to, az smutno sie robi....

jgfdss---- no... to moze byc koszmar wspolczuje

Mar30:)

nawet sensu czlowiek nie widzi, zeby chodzic w ogole na rozmowy kw. a wy tu narzekacie. cieszcie sie, ze chociaz umiecie jakos sie sprzedac, nie macie z tym problemow zeby sie wyslowic. ja wam tego zazdroszcze bo niestety nie potrafie. swoja przyszlosc i prace widze raczej czarno ;)

mar30, czy Ty naprawde sadzisz, ze ja, majac prace z ktorej sie spelniam i odnajduje, studiujac przy tym to co lubie i majac poukladane zycie - zazdroszcze Ci czegos? ja nawet inteligencji Ci nie moge zazdroscic bo Twoje wypowiedzi jak na 30latka sa napisane na zenujacym poziomie, jakies "hehe haha huhu" i Ty masz sie za powaznego czlowieka? Ja nie kaze nikomu byc sztywniakiem ale zasady interpunkcji i skladni powinno sie zachowywac wypowiadajac sie na jakimkolwiek forum i co wiecej, dajac komus rady, bo rady kogos kto pisze tak jak Ty sa po prostu mało wiarygodne. odbierz to teraz jako atak, bo ja Ci zazdroscze, jestem zawistna i polaczkowata, no dalej, go ahead.

taaaa - a coś Ty się tak Mar'a uczepiła? Doradź coś ludziom próbujacym się odnaleźć w poszukiwaniach pracy....

Jestem facetem, mam 31 lat. I teraz wiem jedno: Gdybym był aki madry kiedys jak teraz NIGDY nie spojrzałbym na dziewczynę, która jest "szalona, zwariowana, emocjonalna" (według niej) - w rzeczywistosci impulsywna. Dziewczyny impulsywne - jesteście dla mnie niestrawionym kałem i ścierwem. Niszczycie życie innych (niestety) a takze swoje (znakomicie, im wczęsniej zdechniecie tym lepiej dla wszystkich). Miotacie sie jak suki, drzecie morde o byle co, obrażacie się jak ostatnie bladzie, strzelacie fochy. SRAM NA WAS! A kochane łagodne aniołeczki, spokojne, miłe, usmiechnięte - uwielbiam was ponad wszystko. Na szczęscie kilka związków z wariatkami mam za sobą. Niepotzrebne nerwy, starcony czas, zdrowie. Teraz jestem ze spokojną przemiłą dziewczyną, którą ubóstwiam. Nigdy na mnie nie krzyczy, nie szarpie, nie czepia się, nie obraża. Zawsze spokojnie do mnie mówi. GDZIE JA BYŁEM WCZESNIEJ? a teraz mnie zlinczujcie nerwowe sucze.

a ja nie zamierzam pracowac w sklepie, skonczylam dobra uczelnie i chce miec dobra prace byle czego nie biore

oj kolejny oszołom sie pode mnie podzszył . i jek? masz satysfakcje?

22:43 pieprzenie na życzenie wiem ze o prace jest ciezko, ale uwierz mi, wiem z autopsji - predzej czy pozniej cos dostaniesz... ja jestem na 2 roku studiow obecnie (powinnam byc na 5 bo jestem rocznik 85, ale niestety z wlasnej glupoty i lenistwa poszlam na uczelnie prywatna na poczatku i moj najwiekszy blad byl taki ze chcialam tam dociagnac do licencjatu, niestety poddalam sie bo chcialam sie czegos nauczyc a ten szkole nie uczyli NICZEGO, wiec przenioslam sie na uniwersytet i w tej chwili jestem w moich studiach zakochana, w koncu czegos sie ucze i widze dla siebie perspektywy). od poczatku - jestem na 2 roku, szukalam w lipcu wakacyjnych praktyk, wyslalam 2 CV i zadzwonili z 2 firm, do jednej zostalam przyjeta na praktyki kompletnie w innej dziedzinie niz ta ktora studiuje (studiuje filologie obcą) i..odnalazlam sie w tej pracy moje praktyki trwaly 2 miesiace i zostalam zatrudniona na stale, co prawda narazie na umowe-zlecenie ale firma bardzo poszla mi na reke, bo studiuje dziennie i prawie codziennie mam zajecia, jednak po zajeciach przychodze do pracy i wyrabiam sobie godziny, wiec ze strony firmy byl to wieeelki krok zarabiam za ok 80 h w miesiacu narazie tyle, ze gdybym pracowala na caly etat starczyloby mi na wszystko co potrzebne uwierz, da sie, ale trzeba cierpliwosci. pociesze Cie tym, ze ja w kazde wakacje szukalam pracy, glownie w centrach handlowych w butikach i nigdy nighdzie mnie nie przyjeli. w tym roku zaczelam szukac zupelnie w czyms innym i zaskoczylo od razu. cierpliwosc, czas i przede wszystkim duza elastycznosc w wysylaniu CV, nie wybieraj ofert tylko w swoim kierunku, wybieraj rozne. a nuz sie uda i odnajdziesz sie w pracy w ktorej nigdy siebie nie widzialas. powodzenia. ps. mieszkam w Łodzi. to jest moj post z 1 strony, napisalam o tym juz w 2 postach pozniejszych ze wypowiadalam sie pod takim nickiem, wystarczy umiec czytac ze zrozumieniem.

Mar to mzoe sobie nicka zaczernij, podszywacze sa tu na porzadku dziennym.

No właśnie.Zaraz zaczernie a Czy wg Was facet może nosić damskie rajstopy pod spodnie? Dlaczego? Bo dobrze się w nich czuje, lubi w nich chodzić, podobają mu się, bo są wygodne i o wiele praktyczniejsze i ładniejsze od kaleson, no i właśnie w chłodniejsze dni jest cieplej i wygodniej w rajstopach niż w grubych kalesonach. Co o tym sądzicie? Na zachodzie już jakiś czas są w sprzedaży męskie cienkie rajstopy z lycry. Czy panowie w naszym kraju zerwą ze stereotypami i przekonają się do tego typurajstop? Dzięki za Wasze opinie na ten temat.

taaaaa- ----- oki jestes górą , ale mo dowalilas i tyeraz czujesz sie lepiej tak? na forum i w ogóle w necie dopuszczalna jest bardziej luźna forma wypowiedzi, nikt tu nie jest polonista zeby pisac bez błedów. ciekawe co w moich wypowiedziach było takiego ze stwierdziłas jaka sama żałosna jestes .... widzisz różnica miedzy nami polega na tym ze ja nigdy nikogo tutaj pierwszy nie atakuje . w sumie to jak ci ma to pomoc to wal smialo , jedz po mnie na calego . skoro lekarz zalecił citaka forme terapiii na swoje kompleksy. ;-/

taaaa- a w d,,,*e mam podszywaczy . jak to kogos bawi to niech na moim nicku pisze to co nie ma odwagi pod swoim pisac. TO JEGO PROBLEM . wezcie se nicka Mar 30 i podetrzyjcie zalosne tylki piszac jako ja. to nic wiecej niz tylko lekcja jakim jestesmy smiesznym malutkim narodem .

jak chcesz dam ci adres mojego psychoterapeuty , on co prawda specjalizuje sie w terapi homosexualnej bo jestem gejem ale tobie tez pomoze

... o tych rajstopach to nawet smieszne jest. wezcie se nicka i sie nim udławcie .... miernotki forumowe.

sorry ze tyle o tylku pisze ale przy mojej orientacji to chyba was nie dziwi

Mar30, oni cie prowokuja , daj se spokoj z nimi.

zróbcie ze mnie geja, skoro wam to pomoze . oj nie doceniłem zawisci i małostkowosci polaczków. ŚMIERDZIELU CO PISZESZ POD MOIM NICKIEM ---- ALE MASZ UBAW NIE? TO DOPIERO ZABAWA, WEZ TY LECZ SIE GDZIE INDZIEJ NIE TU . A ZRESZTA .... WYCIERAJ SIE TYM NICKIEM ILE CHCESZ SKORO NIE MASZ NIC DO POWIDZENIA. LECE PAPA . DO TAAAA- BEZ URAZY ALE COSIK SIE CHYBA NIE ZROZUMIEMY . KONIEC PAPALANINY. NARA