Bez Ciebie nie chce mi sie zyc

kochanie moje wyjechales,i tak dziwnie wygladalo nasze pozegnanie,niewiem tak naprawde co czujesz.Ja placze jak dzieciak,i nie chce mi sie zyc,nic nie ma sensu bez Ciebie slonce moje i nic mnie nie cieszy.Teraz musze znowu miesiac na Ciebie czekac,jak to wytrzymam jak juz nie funkcjonuje normalnie zachowuje sie jak nienormalna,nie mysle o tym co robie o wszystkim zapominam ,serce chyba mi zaraz peknie i lzy sie same leja choc tak naprawde rzadko mnie cos wzrusza ,a teraz pprosze rycze jak wariatka za facetem ,ktory tak naprawde niewiem co do mnie czuje i raz zbliza sie a raz ucieka.Tak bardzo pragne zebys mnie chwycil za reke i spojrzal na mnie z tym twoim usmiechem ktory mnie rozbraja i leczy ze wszystkich przypadlosci.Slonce moje blagam pomysl o mnie chociaz przez jedna mniutke naszego roztania ,dlaczego zycie jest takie niesprawiedliwe ,a milosc tak bardzo boli,to chyba najgorszy bol, caly czas mi niedobrze i nie moge nic zjesc,jak ja wytrzymam ten czas bez Ciebie-zycze szczesliwej podrozy i wroc do mnie szyybko bo chyba umre caluje najcudowniejszego czlowieka pod sloncem :