Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama w kropce

mamo kocham cię, ale ciocię kocham bardziej!

Polecane posty

Gość mama w kropce

postanowiłam powielić temat, bo tam jest mało wypowiedzi, a mi bardzo zależy. Przykro mi się zrobiło jak moja 4-letnia córeczka dzisiaj przed snem powiedziała mi, że "bardzo mnie kocha, ale nie tak mocno jak ciocię" (ciocia- to moja siostra), Moja córka ma hopla na punkcie mojej siostry, uwielbia ją niesamowicie, zresztą na odwrót też, siostra musi codziennie przed snem zadzwonić i powiedzieć dobranoc mojej córce, bo inaczej nie zaśnie. Moja siostra to cudowna osoba, mamy super kontakt i nie mamy przed sobą tajemnic, więc jej powiedziałam o problemie, obie zgodnie stwierdziłyśmy, że kontakt między sobą muszą trochę przystopować, a widzą się codziennie z racji tego, że ja i mąż pracujemy, siostra studiuje, więc ma trochę czasu wolnego to siedzi z córką popołudniami, bo rano przedszkole, praktycznie codziennie po 2 godzinki po przedszkolu do naszego przyjścia... zrobiłyśmy eksperyment wczoraj i dzisiaj, po córkę do przedszkola poszła babcia i posiedziała z nią trochę i już myślałam, że nie będzie tak źle, jak zaczęła się dopytywać kiedy przyjdzie Tessa (moja siostra ma na imię Tereska), już panika, szloch, obrażanie się, płacz... nie wiem co mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może warto to po prostu przeczekać. Skoro mała tyle czasu spędzała z siostrą to nic dziwnego, że jak jej nie widzi to jej brak tego kontaktu. Na pewno nie zmieni się to z dnia na dzień. Postaraj się po powrocie z pracy jak najwięcej czasu spędzać z córeczką i wymyślać jakieś fajne zabawy. Po jakimś czasie na pewno ją coś zainteresuje, nawet jeśli na początku będzie obrażona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w kropce
w tym problem, że wymyślam, ale zawsze jest "bo ciocia robi to lepiej", "bo ciocia to inaczej robi", idzie się zestresować i tyle z zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jej spokojnie odpowiedz, że ty też możesz to robić lepiej jeśli ci pokaże jak i cię nauczy. Może rola nauczycielki jej będzie odpowiadać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze mowiac ja w tym
wieku wolalam babcie od mamy, a ojciec w ogole był srednio wazny, najwiecej czasu spedzalam z babcia, wiec to zrozumiale. Dziecko sie najbardziej przyiazuje do tego,z kim jest najblizej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem taka ciocią... i uspokoje cie! To Twoja córka.. ciebie kocha najbardziej tylko ze ma 4 latka i moze nie rozrózniac wszytskich swoich uczuć...! I żadna ciotka tego nie zmieni! Pewnie za chwile zniknie z zycia twojej córki, bedzie miała swoje dzieci i rodzine...! Rozumiem ze jestes zazdrosna o uczucia córki ale nie przesadzaj..!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie moim zdaniem
to normalne ;) Mnie wychowywala prababcia. I to z nia najbardziej lubilam wtedy przebywac ;) Dziecko jest szczere i tyle. Najbardziej brakuje jej Twojej siostry, bo z nia spedza najwiecej czasu i to tego fajnego czasu, polegajacego na zabawie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaasas
a mi sie wydaje ze 4letnie dziecko nie wie tak naprawde co oznaczaja slow Kocham Cie, dlatego nie panikuj ja tez jestem ciacia i ciaocia jest zawsze naj bo pozwala na wszystko a mam karci itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w kropce
nie no bez przesady, 4l-letnie dziecko nie jest tępe, ma jakieś rozgraniczenia. sama już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odczekaj tez tak mialam
z corka i jej pszeszlo, do tej pory za ciocia warjuje ale teraz wie ze mama to jednak mama... no i ciesz sie ze tak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle tak jak dziewczyny, ze z czasem to minie ale jesli tak bardzo Cie to martwi to moze wymysl jakies fajne zabawy, w ktore mala sie z ciocia nie bawila lub zabierz ja w miejsca gdzie z nia nie byla,miejcie swoje tajemnice itp, tak zeby to bylo wasze pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie minie moja 41 letnia córka ciągle mnie rani i nawet jedzie do cioci na swieta zostawiając rodziców a ciocia nic tylko mówi ze jest dorosła i wie co robi .A niestety ja zawsze byłam przy niej bo wyjechaliśmy jak miała 11 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×