POMOCY!!! Smierdzaca koldra!!!!!!!!!

koleżanka zakupiła kołdrę za 199 euro a nie złotych

Kurcze mam ten sam problem. Kupilismy 240x200 z Ikei, duzo puchu, a capi tak, ze nie moge wytrzymac. Wywalilam na slonce. Wczesniej mielismy (nadal mamy) mniejsza puchowa z Ikei- zero smrodu. Tylko po wypraniu - natomiast mam suszarke- bez tego bym sie w ogole nie odwazyla wyprac pierza. Tez zaplacilismy slono za koldre i nie wiemy co robic. Oczywiscie poduchy tez puchowe... Co do krytyki puchowych- na milosc boska, kazdy spi pod czym chce, ja stawiam na nature, a nie sztuczne poliestrowe materialy. Ale jak ktos lubi, to prosze!!! Nowej koldry sama nie wypiore i nie wysusze, bo jest za duza... Musze isc do pralni...:/

Najprawdopodobniej kołdra miała kaczy puch. To masakryczny smród jest :/

Ja mam poduszki puchowe, które kupiła jeszcze moja prababcia, czyli maja jakieś 70 lat. Nie śmierdzą i nigdy nie smierdzialy, chociaż ich nie pralam. Moi rodzice kilka lat temu kupili puchowe koldry, nie wiem gdzie, bo wtedy juz z nimi nie mieszkałam. Ale te kolderki są dobrej jakości, leciutkie i ciepłe. Szczerze współczuje autorce i rownież doradzam reklamacje w sklepie.

Kurczę... Ja napiszę tu, bo moja kurtka puchowa (notabene tania nie była- 700 zł) też dziwnie śmierdzi. I ja po noszeniu jej też śmierdzę! Masakra. Mam ją dwa lata, kilka razy była w pralni przez ten czas i nadal capi... Teraz kolejny sezon przed nami i nie wiem jak to zniosę... Po zdjęciu kurtki w pracy przez pół dnia czuję na sobie ten "zapaszek". Żadne mrozy ani inne wietrzenia nic nie dały... Już nie wiem co robić ;( Może są jakieś specjalne firmy "odsmrodowujące" przedmioty? :P

Ja polecam kołdry i poduszki polskiej firmy piórex - mam taką już kilka lat i nic nie śmierdzi a cena jest dużo niższa niż te które podajcie. Natomiast nie polecam Wellpur piankowych poduszek - śmierdzi jak cholera.

Drogie panie, wniosek jest prosty. Jeśli chcecie mieć puchową pościel to jedzcie na wieś i zamówcie sobie taką. Fakt, czasem trzeba trochę poczekać, czasem więcej zapłacić niż w markecie ale efekt - Naprawdę Warto ! Sama jestem ze wsi, choduję kaczki i pod ich pierzem śpię ! Mówię wam kacze pierzę nie ma prawa śmierdzieć !

Zobaczcie sobie artykuł https://slodkiesny.pl/jak-przechowywac-posciel-koldre-news może to Wam pomoże w zachowaniu lepszej świeżości kołdry. Źle przechowywane kołdry nie tylko brzydko pachą, ale negatywnie wpływa to również na ich trwałość, także warto zainteresować się tematem.

Dnia 11.10.2008 o 11:13, Gość agaaaaaaaaaaaaaaaaa napisał:

odpowiedz na pytanie. - masz racj€ nie kupuj pierza, te nowe z wypelnieniem poliestrowym sa teraz bardzo dobre, antyalergiczne, lekkie, przewiewne, w dodatku mozesz wrzucic na 60 stopni i koldra pachnaca. A z tym cholerstwiem to nie wiem co robic, niby prac mozna ale ile mi taki puch bedzie schnal? miesiac??? Ze tez sie dalam namowic na to cholerstwo, smrod straszny. Zaraz ja wywalam na dwor znowu no ale ile mozna? desiree83 - no niby maz sie uparl ale ja pod nia tez spie uhhhhhhh co robic??

Jaki miesiąc!? Mam kołdrę z pierzem - wyprałam wieczorem, a rano była sucha. Dodam, że prałam w 60 stopniach i nich się nie działo. Widocznie kupiłaś jakąś taniochę.

A może spróbuj odświeżacz w sprayu do butów,  antybakteryjny-zapachowy