Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość muszę się pożalić komuś

muszę się pożalić na moje żalosne życie...

Polecane posty

Gość muszę się pożalić komuś

Muszę się pożalić komuś, trafilo na Was ;) bylam ostatnie dwa lata w związku z facetem o 18 lat starszym ode mnie, bylo super ale nie bylam jedyna, w końcu nadszedl taki moment po roku że się o tym dowiedzialam i odeszlam. Utrzymywaliśmy sopradyczny kontakt smsowy, po 2 miesiącach nie wytrzymal, prosil żebym przyjechala, wrócila... Wrócilam :o wiem, glupia bylam, bylismy razem kolejny rok. On zajęty tworzeniem kolejnego oddzalu firmy mail malo czasu i w końcu znowu po drugim roku odeszlam. Tym razem zero kontaktu. Poznalam kogoś, bylo super :) niestety z tym nowym facetem nie wyszlo :( za to w tym samym czasie odezal się byly, znowu po 2 miesiącach - chyba nie jest w stanie dluzej beze mnie wytrzymać... Pytal co u mnie i wogóle, mówil że nigdy mnie nie zapomni, że mnie bardzo lubi, że chce żebym byla szczęsliwa. Zeby bylo śmieszniej powiedzialm mu że z kimś jestem. Powiedzial mi ze pomimo ze tak mu na mnie zależy i mnie tak bardzo lubi odsuwa sie na bok, żebym mogla sobie ulożyć życie z kimś w moim wieku, z kimś kto chce stworzyc rodzinę, i chce żebym byla szczęśliwa a jego traktowala jako przyjaciela bo on mi nie może tego dać, on już nie chce zakladac rodziny (raz sie rozwiódl). Ale od tamtej pory non stop mamy kontakt. Oboje wiemy że to nie ma sensu ale oboje za bardzo chcemy byc ze sobą żeby zrezygnować z konatktu ze sobą. W ostatnim tygodniu uslyszalam tyle dowodów milości że się prawie poplakalam. Wiem że mu na mnie bardzo zależy, ale nie myślalam że aż tak że bedzie w stanie zrezygnować ze mnie tylko dlatego ze chce żebym byla szczęsliwa... Wiem, rozpisalam się i nikomu się nie bedzie chcialo czytać, ale chcialam to z siebie wyrzucić.... To że jestem beznadziejna też wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak kolejny altruista
kochanieutka, obudź się! Nie można usłyszec dowodów miłosci :) i nie wierz już w te opowieści!!! Oni wszyscy mówią to, co chcesz usłuszeć! Jestes dla niego wygodna, dobra, grzeczna- wracasz, kiedy on zawoła :) daj spokój tej historii, bo wyjkręci Cie jak cytrynkę!!! On chciałby mieć taką słodka kobietkę, bo to jest dla niego WYGODNE ale TY? Czego Ty chcesz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę się pożalić komuś
Dla kasy? :o nawet zlotówki od niego nie zwięlam.... choć nie twierdzę że nie chcial mi dawać. On ma się z kim spotykać takze to nawet nie jest to że mu wygodnie i ma seks kiedy chce, bo i tak ma... Ja wiem że on mnie naprawdę lubi, nie raz dal mi tego dowody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morandii
ok jestem od ciebie starszy i bede cie bral i brał jak chcesz ,sex likwideuje smutek ,doła i przestanisz juz płakac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę się pożalić komuś
Dzięki ale wystarczy mi narazie obecnych problemów, naparwdę ostatnia rzecz jakiej potrzebuje to kolejny facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morandii
nie bede twoim facetem bede cie tylko "grzał" odpoczna ci paluszki nie bedziesz sie mastrubowac, bedziesz usmiechnieta i szczesliwa ze ktos cie "bzyka " a twoje kolezanki nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę się pożalić komuś
Ale ja nikogo nowego do seksu nie potzrbuę, wystarczą mi ci których już teraz mam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morandii
pies sie nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Wiem że mu na mnie bardzo zależy\"... a po czym to wiesz? po tym, ze Cię zdradził, że nie miał dla Ciebie czasu, że odzywa się od Ciebie jak nie ma innej na boku, że po prostu wraca tam gdzie mu było dobrze, gdzie nie musi się starać, gdzie zawsze mu się WSZYSTKO wybaczy? Facet idzie na łatwiznę a Ty mu wierzysz w te bajeczki... Ile razy Ci to mówił? pewnie wiele i pewnie wiele razy się na tym przejechałaś... i co? chcesz zaczynać po raz kolejny? Facetowi jest wygodnie, ma młodą pannę przy boku, ślepą na jego zdrady... Dziewczyno weź się opamiętaj, bo włos się na głowie jeży jak to czytam... Ile Ty masz lat? 19? 20?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki, a juz bron Boże trzeci raz. Bylam w zwiazku z facetem 22 lata starszym odemnie, bylismy razem 2,5 roku. I wiesz co - zaluje- tak cholernie zaluje tych dwoch straconych lat. Roznica wieku zawsze zawsze wyjdzie, probowalas dwa razy nie wyszlo wam - nie wyjdzie i kolejny raz. Jest psem ogrodnika! Sam nie wezmie a drugiemu nie da. Powiedzialas mu ze z kims jestes, niby zachowuje sie z klasa bo mowi ze sie usunie bys byla szczesliwa (ahh jaki heroiczny czyn) a wypisuje do Ciebie i gada Ci rzeczy ktore mydla Ci oczy. I to ma byc usuniecie sie bo on chce bys byla szczesliwa? Doskonale wie co robi i ugniata Cie jak poddatna plastelinke! Poza tym dobrze tu ktos napisal ze dowodow milosci nie da sie uslyszec... bo to sa tylko slowa! A powiedziec mozna wszystko! "On Cie naprawde lubi" oj dziwewczyno przejrzyj na oczy i zbuduj normalny i zdrowy zwiazek z kims w swoim wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×