CZY JEST TU KTOS KTO JEST W ANGLII I TESKNI ZA KRAJEM

???ja jestem w anglii od miesiaca i juz zaczynam tesknic:( przyjechalalm tu do pracy

ja tesknie czasami... jestem w uk

ja jestem u angeli i tez tęsknie za krajem:(bo ona to na koncu swiata mieszka.. zadupie na maksa

to wroc jak cie to meczy . Jestes dorosla sama decydujesz o swoim zyciu

to dlaczego do niej nie pojedziesz?

a ja Ciebie rozumiem aaaannANASKA , bo ja tez tesknie, ale jestem tu juz poltora roku :( z meze, postawilismy sobie cel i jak go osiagniemy ( narazie moglismy wyprawic wesele i slub :) ) to wrocimy, jeszcze tylko rok.. Brakuje mi znajomych tutaj, osoby z ktorymi sie spotykalismy juz wrocily, jestesmy w sumie sami.. tyle co znajomi z pracy ale z nimi jakos ciekzo sie umowic poz apraca :/ czasmi jestesmy strasznie zmeczeni ta sytuacja.. nie ma z kim wyjsc, do kogo sie odezwac..

Postaw sobie jakis cel: tyle i tyle chcesz zarobic, skonczyc kurs cz po co tam pojechalas.. i wracaj, jak bedziesz miala cel, bedzie Ci latwiej bo zobaczysz jak szybko bedziesz sie zblizac do jego zrealizowania a jendoczesnie do powrotu do Polski trzymaj sie cieplo i nie daj angielskiej pogodzie :)

skoro już po miesięcznym pobycie na wyspach zebrało ci się na tęsknoty za krajem bez przyszłości, to z trudem ci przyjdzie aklimatyzacja tutaj i chyba długo tu nie zabawisz. ja w każdym razie jak na dzień dzisiejszy nie zamierzam wracac. ot postanowione