czy jest ktoś komu....

czy jest ktoś komu test ciązowy wyszedł 6 dni po zapłodnieniu lub czy znacie takie osoby???

ale test był robiony 6 dni po zapłodnieniu, a nie 6 dni po stosunku, to nie to samo

tak tak ja rozumiem o co chodzi chcę tylko sie dowiedzieć czy te 6 dni po zapłodnieniu jak obiecuje test to nie bujda żadna i widać już cociażby cień kreski

ja znam tylko takie testy gdzie wychodzi po 9 dniach. nie slyszalam o takich 6-dniowych. a i o ile sie orientuje to chyba cos mozna juz powiedziec po 7 dniach, ale ze nigdy nie wiadomo kiedy moglo nastapic zaplodnienie to na testach podaje sie 9 dni.

Do zagnieżdżenia dochodzi między 6 a 12 dniem po owulacji. Dlatego NIE MA pewności, że ciąży nie ma, zanim nie minie owe minimum 12 dni (a zdarzało się, że i 16 dni po był ujemny mimo obecności ciąży). Dlatego to chwyt reklamowy bo należy odróżnić słowa \"MOŻE WYJŚĆ\" od \"NA PEWNO WYJDZIE\" - po 6 dniach. Informacja o 6 dniach oznacza, że to najwcześniej, kiedy może wyjść pozytywny a nie, że zawsze wyjdzie pozytywny w przypadku ciąży. Gdybyś przeczytała ulotkę testu dokładnie - doczytałabyś, że \"zaleca się wykonać test w dniu spodziewanej miesiączki\". Tak, mimo tej informacji o 6 dniach :)Grupa, której test pozytywny wyjdzie po 6 dniach od owulacji, jest bardzo wąska. Ale istnieje, dlatego producent nie kłamie a wyłącznie żeruje na naiwności osób, które nie czytają ulotek ;)

dzięki nglka jesteś mądrą osobą widać