o jakim spędzeniu świąt Bożonarodzeniowych marzycie?

Spokojnym i bez pospiechu. I w miare mozliwosci tradycyjie. Mieszkam w angli i to beda moje pierwsze swieta z moim chlopakiem (irlandczykiem), wiec bede sie starac zrobic wszystko tradycyjnie. Bedzie ciezko, bo nie umiem gotowac ale wierze, ze sobie poradze.

inwazia ZUKUW http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Pomniki2005jp2.jpg

wesoła jedzenie nie tak ważne jak klimacik :)

jak w zeszłym i zeszlym i zeszlym u mojego kochanego śpimy do wieczora (cały dom) wieczorem każdy sie budzi po pivie lub 2 wypije i sie zabieramy za kolacje (ne wigilie)) bez oplatka, ale kolacje:)

dobra kolacja w domu w gronie znajomych i rodziny - tych ktorych sie lubia nie tylko zaprasz 'bo wypada'...zadnych prezentow itd. po porstu mile ,wspolen bezstrsowe spotkanie

mnie już się przejadły tradycyjne święta ........marze o czymś wyjątkowym:)

małe własne mieszkanko, choinka, sernik na stole i ja z moim sami:P ogladajacy sobie np spokojnie telewizje:P bez całej rodzinki i tych szopek mam na to uczulenie:o

narty odpadają -nie potrafie ,macie inne pomysły ???

z moim w domu. talerz pierogów, grzane wino i przytulanie na kanapie, może jakiś film. albo tak jak każdy inny dzień...nie pamiętałabym że jest Boże Narodzenie i że to nie prawda że Święty Mikołaj nie istnieje, a co roku jest mi z tego powodu smutno. o i fajnie by było jakby mi się szczury ludzkim głosem odezwały ;)

w domu trzeba się nieźle narobić ....postne potrawy wymagają dużo pracy a karpia mi szkoda .Nikt z was nie przeżył jakiś wspaniałych innyh niż tradycyjn świąt???????????

marzę aby spędzić je z miłoscią mojego życia no właśnie miłością ale niestety jeszcze jej nie znalazłam i chyba kolejne święta zapowiadają się samotne

:-(

no to jakie macie jeszcze pomysły

w milej knajpce na teneryfie, w ciepelku, wsrod fajnych ludzi, bez skladania co roku tych samych zyczen tym samym ludziom, bez biegania tydzien wczesniej jak w ukropie zeby w 2 dni sie nazrec jak swinia. Marze o spokojnych swietach z osoba ktora kocham :)

a ja marze zeby spedzic je z kims oprocz rodzicow: gdybym mial chociaz jakiegos kolege, ktory by mnie na sylwka zaprosil O dziewczynie juz nie wspomne, bo po co pisac o rzeczach ktore sa nierealne ...

Akurat na teneryfie bylam i wszędzie tylko nie tam.......nudno nudno i wietrznie , chyba ja bym wybrała Hawaje:)))Nietety skąd zdobyć taką fortunę?

samotnyyyyyyy-witaj w klubie też tak mam .chciałabym spędzić świeta wkońcu z kimś innym niż rodzina .no a z chłopakiem to wielkie moje marzenie

smotny nie łam się ,dziewczyny mają ten sam problem

popieram samotny jestem z Tobą

mam 20 lat, robie wszystko aby nie siedziec w domu i efekty rowne 0000000000000000000 Na sylwka nie wypada samemu na impreze do jakiegos klubu izc a jak mam isc do przyjaciela, jak zadnego nie mam Robie wszystko aby nie zmarnowac se zycia, ale szczeze mowiac h*** to pomaga

wierzę ci mam podobnie a nawet gorzej bo dziewczynie tym bardziej nie wypada iść na sylwka samej i niestety od kilku lat siedzę sama w domu

Najgorsze jest to ze nie wiem dlaczego nikt mnie nie chce zaprosic ;/ Jestem Zawsze dla kazdych zyczliwy, dbam o siebie mam z 20 kremow roznych na polce, na silownie od 2 lat chodze, zawsze z kazdym probuje nawiazac kontakt, nie chowam sie po katach Ale pewnie moj los zostal juz z gory ustalony i ni jak go nie zmienie

a ja marze, zeby swieta spedzic w gronie licznej rodziny- cioc,wujkow,kuzynow. glownie spedzam swieta w gronie najscislejszej rodziny czyli rodzicow i rodzenstwa. marza mi sie takie duze swieta...

powiem wam raz małam miły sylwester,chociaż orkiestra była do bani , to luddzie akurat sie spręzyli

a ja od kilku lat to samo tv i ok 1 spać

jeeeeeeeeee moze zaproś mnie to będzie inaczej :)

no ale własnie ja bym wkońcu chciała inaczej spędzić nie w domu

mnie też dom nie pasi . może być na Słowacji w Budapeszcie lub w Pradze ......jedziecie ze mną ???????????????