ponownie zawiedziona

Bylo ok miedzy nami, wszystko ukladalo sie swietnie az tu nagle cos zaczelo sie psuc, rzadko dzwonil, pisal sms, w ktorych nagle milknal i sie nie odzywal. Pyatalam, co sie dzieje ale on twierdzil ze jestem przewrazliwiona i ze nic sie nie dzieje, ze jest tak jak dawniej. Dlatego stwierdzilam, ze powinnismy sie rozstac. Powiedzialam mu o tym, dwa tygodnie bylo milczenia, a teraz w piatek spotkanie i rozmowa. A dzis on znow milczy i sytuacja sie powtarza, a ja myslalam, ze bedzie tak jak dawniej, naiwna jestem.

uuuuuuu :(

w dodatku on wie, ze ja szaleje na jego punkcie. Jak to wszystko odkrecic?jak zrobic zeby mu znow zaczelo na mnie zalezec i zeby zaczal sie starac????Bo ja juz nie wiem, co robic

a Ciebie ktokolwiek kiedys zmusil do odczuwania czegokolwiek????????????

mowisz, ze on nic nie czuje do mnie?Ale dlaczego mi tego nie powie wprost?Przeciez to on nalegal zebysmy sprobowali jeszcze raz

Telefony komórkowe i sms'y psują co drugą parę zabłąkanej uswiadomosci o logicznym podejściu do logicznego życia... szczęśliwi rodzice - w komórkach mieli wegiel zamiast pojeba... nych pomysłów czad :)

Oj tak, te nasze czasy...totalnie zakrecone, Internet, komorki, smsy...co z nami ta technika zrobila?

Ja go naprawde nie rozumie, wczoraj napisalam do niego smsa, on cos odpisal, a pozniej zamilkl a dzis sie juz nie odzywa...nie kapuje, nie kumam, o co mu chodzi...zabawa jak w kotka i myszke...i jesli chodzi mu o to zebym odczula, ze ma mnie w du..ie to juz sie nie musi tak trudzic, ja to bardzo dobrze rozumie

nic narazie nie rob sam sie odezwie,daj sobie na wstrzymanie

ale we mnie az sie gotuje, wlasnie to bylo przyczyna naszego wczesniejszego rozstania, ze on nagle milknal, nie pisal smsow i ja czulam sie jak piate kolo u wozu i znow powtorka, a moze chce mnie sprowokowac, a moze sprawdzic?Musze sobie dac na wstrzymanie bo ta milosc mnie zabija